Awatar użytkownika
avisek
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 735
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:48

17 cze 2007, 11:07

indigo - jak tam tomeczek? napisz jak go ubierasz w dzien, czy po kapieli jest ubrany cieplej, czym przykrywasz w domu i jak ubierasz na spacer?
moja mala zaczyna chyba miec katar i nie wiem czy czasem jej niep rzegrzewam... nie bylysmy jeszcze nawet na spacerze (przez awarie cyca ;-). dzis mielismy isc ale nie wiem czy w zwiazku z tym malym katarem nie zostwic jej w domu. teraz grzecznie spi w spiochach, koszulce przykryta lekko rozkiem - okno zamkniete.

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

17 cze 2007, 12:05

[size=200][glow=green]LUCY URODZILA DZIS O 8.56. MALY :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: WAZY PONAD 4 KG!!!!! JEST SLICZNY. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: NIESTETY SKONCZYLO SIE KLESZCZAMI ALE WSZYSTKO JEST OK!!!!!!! GRATULAJCIE LUCY!!!!!!!!!! JESTES WIELKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/glow][/size] :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-06-17, 12:24 ]
dziewczyny powiadomilam te do ktorych namiary :agniecha,frydza,leatka,asia,kamilka,ania,hania
sorki, ze tak bezosobowo pisalam, ale to byl zbiorowy sms na szybko do wszsytkich.... :-D
teraz czekamy na JAsnie PAni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
milego dzionka
papa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
acia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 503
Rejestracja: 15 mar 2007, 19:06

17 cze 2007, 13:27

Witajcie,

Lucynko gratuluję i czekamy na foteczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Avisek ja w dzień małąubieram tylko w body z krutkim rękawem i skarpetki i śpi sobie tak odkryta bo jest ciepło.Na spacery zakładam jej czapeczkę , bluzeczkę na długi rękaw i półśpiochy, w razie czego zawsze mam pod wózkiem kocyk.
Małe dzieci przeważnie mają zimne rączki i nóżki , ale jeżeli mają ciepły karczek to jest ok.Przy przegrzaniu karczek jest wilgotny i wyskakują potówki a jak jaest za zimno to na skórze widać taki "marmurek"
Mam nadzieję ,że ten katar to nic poważnego.Spróbuj sól fizjologiczną do noska a na brodawki Kmila ma rację najlepsza będzie maść

pozdrawiam Was gorąco i życzę przyjemnej niedzieli

Awatar użytkownika
avisek
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 735
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:48

17 cze 2007, 14:16

LUCY gratulacje !!!!!!!!!

Acia - co do kataru to o dziwo teraz nic nie ma tylko od czasu do czasu tak sobie bezoosobowo kaszlnie... ( czy wasze dzieciaczki wydaja kaszlopodobne dzwieki?) nic z tego nie rozumiem.. pozatym jest spokojna i spi... ale dzis chyba odpuszcze sobie spacer... poobserwuje ja do jutra...
co do piersi to lewa jest juz ok, ale prawa to pobojowisko, pierwsze momenty jak mala lapie cycka to horror....

co do piersi nawal minal, i teraz mam wrazenie ze cycki dla odmiany sa puste.... nie sa juz takie twarde, no chyba ze pomiedzy karmieniami z jednego cycka minie 5 czy 6 godzin... a tak ogolnie to sa raczej miekkie, wy tez tak macie?

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

17 cze 2007, 14:17

mam wiadomosc z polonii od jasnie pani:
"Od wczoraj mam skurcze krzyżowe ale tylko 2 palce rozwarcia. Jak do jutra nic nie wyjdzie to cc po południu. Najdłuzszy poród na TT :) Pozdrawiamy."

jasnie pani napisała też, że talentu do rodzienia dzieci nie ma, ale za to "nic na siłe i opieka miła" :-D
a ktoraz z nas ma talent do rodzenia???
oj niech to sie szybko zakonczy :ico_brawa_01: niech sie juz nie meczy.... !!!!
:ico_olaboga:

mam rowniez smska od HAni
hania serdecznie gratuluje lucy,, :ico_brawa_01: i pozdrawiam wszystkie!!!! :ico_brawa_01: u niej ok.zadala wczoraj egzaminy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratuluje!!!

musze juz uciekac.. jedziemy do kosciola i do londynu odwiedzic znajomych papapa
milej niedzieli :-D

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

17 cze 2007, 14:44

Lucy kochana serdeczne gratulacje!!!

Jasnie Pani trzymj się mocno. Jeszcze troszkę i przytulisz swoje małe szczęście. Trzymamy kciuki.

Acia ja też nieraz bym ubrała małego w same body, le mamę mam na karku, a dla niej nawet jak jest w spioszkach to jeszcze by go otulała ech...

Avisek mały w domku leży w kaftaniku i półśpiochach lub cienkim pajacyku. Czasem przykrywam mu nóżki kocykiem. ale ja mam okno otwarte szeroko. Połozna powiedziała, że spoko. Jak jest bardzo gorąco to krótki rękaw i półśpiochy.
Po kąpieli nie ubieram cieplej, ale za to zamykam okno, żeby nie zawiało.
A na dwór no cóż...mamcia na posterunku :-D . Ale przeważnie tak jak w domu tylko kocykiem nakrywam. Ale nie chodzę w upały, tylko jak jest chłodniej, bo jak bardzo goraco to nei przykrywam wcale. A no i czapeczka puki co na dworek.

Z tymi cyckami to też się wkurzam. Jak mały pije to jest ok. Ale jak śpi kilka godzin to tyle mleka mi napływa, że samo wycieka. Wtedy muszę trochę odciągnąć, albo modle się, żeby szkrab się obudził.

Avisek Tomek czesem kicha, ale to normalne bo musi się jeszcze z tych wód płodowych wykichać. Ale to tak raz na jakiś czas. Kaszlu ie zauważyłam. Za to codziennie ma czkawkę. no i właśnie wtedy zastanawiam sie czy nie jest za lekko ubrany hmmm...matko jakie to wszystko skomplikowane...

[ Dodano: 2007-06-17, 14:48 ]
A powiedzcie mi jak długo jedzą wasze dzieciaczki? Mój Tomek na początku ssał nawet po 1,5 godziny (może miałam mało mleka i dlatego). a teraz 5-10 minut i jest najedzony. Trochę to dla mnie mało, ale mam taki filmik ze szpitala i tam mówią że ok. Ale chciałam zapytać jak to jest u was?? Dodam, że kupki robi regularnie i to nie małe, także wydaje mi się , ze wszystko gra..

Awatar użytkownika
avisek
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 735
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:48

17 cze 2007, 18:48

indigo - co to są półśpiochy :-) sorki za pytanie ale nie wiem :-(

no coz, wrocilismy z pierwszego spacerku....

indigo - co do czkawki to tez ma ja czesto , albo po jedzeniu, albo jak ja rozbieram... z babciami tak jest, moja tez najchetniej owinela by szczelenie w becik i patrzyla jak sie dziecko poci...

co do jedzenia, to w dzien mala jada co 3,4 godziny, przy cycu srednio 20 minut choc mysle ze koncoweczke spedza tam dla samego cyckania, a niewiele jej leci.... w nocy musze ja bdzic do jedzenia zeby cycki mogly normalnie pracowac...
od tego zapalenia, moje cycki produkuja jakby mniej, to znaczy wczesniej byly pelne na maksa, az znieksztalcone od nadmiaru mleka..... a teraz ciagle trzymaja fason, i nie sa juz tak twarde, ale mam nadzieje ze mala sie najada bo narazie nie narzeka...

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

17 cze 2007, 19:46

[size=200]LUCY KOCHANA SERDECZNE GRATULACJE[/size] :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

[ Dodano: 2007-06-17, 19:50 ]
Madziorka dzieki za info buziole dla Ciebie :588: :588: Alinka was serdecznie pozdrawia u niej narazie cisza :-D

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

17 cze 2007, 20:09

Czesc Kochane Mamuski!widze ze ruch sie zaczął :-)Myjuz w domciu -chcieli nas jeszcze zatrzymac, ale wyszlismy na wlasne zadanie, bo wszystkojest pieknie i zdrowo, a ja mam fobie szpitalna :ico_noniewiem: Teraz Mały Krzys spi z duzym Krzysiem, a ja odpoczywam psychicznie i krzatam sie po domu:-) Jak to dobrze ze juz po wszystkim...
Powiem wam ze poczatek porodu byl spoko- smialismy sie, robilismy sobie wesołe zdjecia w szpitalnych szmatkach.. Ale od 1 w nocy zaczeła sie walka.. I dzieki Boguzakonczyła sie sukcesem,ale bylo koszmarnie. Wszyscy watpili ze nie dam rady.. Mielismy porod nibyw wodzie- ibylam w niej niestety moze 30 minut..do 5 rano.. Potem kazali wyjsc z wanny i tyle. Potem na zmiane płakalismy, bluzgalismy, modlilismysie..A pod koniec tetno Malego spadło i chcieli juz robic cc, ale jakos sie uparłam i mimo braku wiary i sił- poooszło. Dostałam wylewu na ciele i peklo mi bialko w oku.. Mam oczywiscie niewygodne szwy i siedze jak pokraka- ale WARTOBYŁO. Dalej obstajemy przy trojce:-)
Duży Krzys dał rade, byl,wspierał.. I pierwszyraz widziałam w jego oczach łzy..Jeszczebardziej kocham mego Męża a synek.. A synek to mini duży Krzyś i juz:-) Misiek prawie nie placze, jest slodki i oczywiscie najpiekniejszy na swiecie :-D hihihi

Oto moj Junior

Obrazek

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

17 cze 2007, 21:13

Juli słodziutki Krzyś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość