ja tez zawsze troszke zdjecie upiekszam
ale ja swojej Shili nie wsadze na kanape
popierwsze juz jest ciezka,ponad 20 kilo a po drugie to ona w miejscu nie usiedzi,chyba ze spi....ostatnio zaczeła spac na pleckach i na dodatek łapki do gory
chce jej zrobic zdjecie ale jak podchodze tak cichutko na paluszkach to ona i tak slyszy i sie zrywa,a tak fajnie wyglada te jej spanko
...skrapek piekny,tylko sie powtarzam
ale wyciecie serwetki idealne
.....wklejam skrapka ale jest niezbyt udany
kolorki mi nie pasowały ale i tak najbardziej chodzilo mi zeby pokazac ten wierszyk,chociaz i tak nie jest w całosci,niestety nie zmiescil sie....no i ten wierszyk napisalam sama dla mojego meza
materiały:
tasiemka do naciecia w tle- JPO
dodelek -brush do photoshopa
tła i wierszyk moje