 W sumie nic złego się nie stało
 W sumie nic złego się nie stało  

 W sumie nic złego się nie stało
 W sumie nic złego się nie stało  
 
  ale też szybko się nauczyła.Najgożej jak dziecko raz ma pieluchę ,raz nie i już samo nie wie o co chodzi z tym sikaniem...Na nocnik nie ma co na siłę sadzać,niech sobie stoi blisko i czasem można posadzić dziecko ale jak nie chce to nie,jak się posika w majtki parę razy to samo wybierze nocnik ale jak ma pieluchę i mu ją zdejmiemy i posadzimy na nocnik to dziecko ma go gdzieś bo woli w pieluchę.Ale namieszałam
  ale też szybko się nauczyła.Najgożej jak dziecko raz ma pieluchę ,raz nie i już samo nie wie o co chodzi z tym sikaniem...Na nocnik nie ma co na siłę sadzać,niech sobie stoi blisko i czasem można posadzić dziecko ale jak nie chce to nie,jak się posika w majtki parę razy to samo wybierze nocnik ale jak ma pieluchę i mu ją zdejmiemy i posadzimy na nocnik to dziecko ma go gdzieś bo woli w pieluchę.Ale namieszałam  
 
    
  
    od razu załapała o co chodzi teraz woła:siusiu i leci siada na nocniczek
  od razu załapała o co chodzi teraz woła:siusiu i leci siada na nocniczek   wiadomo zdarzaja sie jeszacze wpadki od czasu do czasu . Jak siedzimy w domku w ogóle nie zakładamy pampersa tylko  NA DłUżSZY SPACEREK I NA NOC ALE DOPIERO JAK ZAśNIE.
  wiadomo zdarzaja sie jeszacze wpadki od czasu do czasu . Jak siedzimy w domku w ogóle nie zakładamy pampersa tylko  NA DłUżSZY SPACEREK I NA NOC ALE DOPIERO JAK ZAśNIE. 
   
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość