Teraz jest lato...świetny okres na zdjęcie pamersa...
Po Zuzi wiem,że jak sie już go zdejmie,to nie powinno się go już zakładać.Zakładałam tylko na spacer,w domu była bez pieluchy i w dzień i w nocy.Podkład był w łużeczku a prześcieradło musiałam czasem i 3 razy w nocy zmienić ale szybko Zuzia zaczęła przesypiać noc bez siusiania a w dzień...no cóż często latałam za nią ze szmatą
ale też szybko się nauczyła.Najgożej jak dziecko raz ma pieluchę ,raz nie i już samo nie wie o co chodzi z tym sikaniem...Na nocnik nie ma co na siłę sadzać,niech sobie stoi blisko i czasem można posadzić dziecko ale jak nie chce to nie,jak się posika w majtki parę razy to samo wybierze nocnik ale jak ma pieluchę i mu ją zdejmiemy i posadzimy na nocnik to dziecko ma go gdzieś bo woli w pieluchę.Ale namieszałam