codziennie z laktatorem walczeNie chce być złym prorokiem ani sie wymądrzać ale jak nie będziesz jej przystawiać to się nie doczekasz...

Trzymam kciuki, możliwe że się uda bo moja siostra cioteczna karmiła tym systemem 1,5 roku swojego syna. Ale problem w tym, że cały czas butelką - tak się do niej przyzwyczaił że piersi ssać nie chciał - bo trzeba z niej mocniej ciągnąć niż z butli. Może próbuj jej dawać trochę mleczka z butelki żeby zaspokoiła głód a potem podać pierś, żeby possała trochę???codziennie z laktatorem walcze taki co symuluje naturalny odruch ssania dziecka to moze cos z tego bedzie
Rady, radami a i tak wiadomo, że nawet tak małe dziecko potrafi nieźle rządzić po swojemudzieki za rady i prosze o wiecej, kazda rada na wage zlota przy rodzicielskiej niedoswiadczonsci
A dlaczego niby????? To nie ma większego wpływu. Mam mnóstwo koleżanek które karmiły sztucznie i przez kolki przechodziły.dziecko na sztucznym przynajmniej kolek nie bedzie miało
jest tu u mnie jedna dziwczyna na osieldlu co karmi roczną córeczke piercią.starsza karmiła 4 lata.powiedziała mi ze po pierwsze szkoda by jej było kasy na mleko sztuczne a po drugie to ona od małego miła problemy z brzuszkiem i gdyby jej dała sztuczne to ona by sie wykonczyła.wiec cos w tym jest.ale ona uwaza z tym co je.a jak pisałam wyzej kolki mają dzieci co matki jedzą i piją niewiadomo co a potem karmią.wiec lepiej dac sztuczne.ja tez miałam karmic do 6 m-ca tak mnie zmusili ale ze w 3 m-cu zycia karolka zachorowałam i po jednym antybiotyku nie pomogo (sciągałam pokarm zeby ratowac) zaczełam brac drugi i zrezygnowałam.tymbardziej jak pisałam on nie chciał ssac.a mleko mam do dzisja slyszalam ze nasztucznym dzieci maja kolki...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość