Dagles, tak - super bokserzy
Maly juz sie wierci - zaraz sie pewnie obudzi na jedzonko.
Ja mojego podchodze psychologicznie - jak raz wykapal malego,bo ja robilam mu kanapki do pracy,to patrze - swietnie mu idzie,maly nie placze,nawet przy wychodzeniu z wanny
A jak razem kapalismy to zawsze plakal jak go wyciagalismy - wiec mu powiedzialam,ze jak on to robi,ze jemu maly nie placze???? ( oczywiscie zaraz czul sie dowartosciowany ) i sam zaczal sie garnac - ja go wykapi bo tobie on placze
A ja na to jak na lato
Moj tlumaczyl,ze chcialby zeby maly juz chodzil,mowil - zeby go ciagnal za rekaw - tata na spacer,na rower itp. Myesle,ze wtedy juz wogule chetnie bedzie sie nim zajmowal
[ Dodano: 2007-06-27, 23:53 ]dobra - ide spac.Maly przestal mlaskac,wiec chyba mam spokoj do 2.00
Do jutra