28 cze 2007, 23:25
aleksandraa, mialam ten sam problem i przestalam karmic piersia przez to, nikt mi nie powiedzial o co chodzilo zanim bylo za pozno, chodzilo o to ze Julcia lapala za duzo powietrza i brzuszek ja bolal, podkurczala nozki lub sztywniala i darla sie, a drugi problem to bylo to ze zle odczytywalam jej potrzeby i tez ja chcialam karmic co pol godziny kiedy ona akurat nie byla wtedy glodna wiec dlatego tak sie wierzgala i krzyczala, a mi sie wydawalo ze ona naprawde glodna byla, a byla akurat zmeczona, jak dziecko odwraca glowe do piersi czyli w twoim kierunku to tak jakby sie chowalo i znaczy ze jest zmeczone, szczegolnie jak nagle zaczyna krzyczec, i czuje przy tym zapach mleka dlatego moze cie sie wydawac ze jest glodne, skoro otwiera buzke, ale to wszytsko jest mechaniczne dzialanie, sproboj malca polozyc do spania jak tak bedzie krzyczal i sie prezyl, a drugie to zapytaj o kropelki na powietrze w brzuszku,
no i trzecie najwazniejsze sprawdz czy dobrze trzyma piers? jak ciagnie tylko czubek to nie dobrze, a jak ma wiekszosc brodawki w buzi to okej, nigdy nie trzymaj piersi *na papierosa* to tylko ksztalci zle przyssanie, a niestety wciaz jest popularne, podtrzymuj piers cala dlonia i tylko kciukiem ogarniaj piers wtedy tez piers wydaje sie pelniejsza i jest latwiejsza do ssania, echhh gdybym wiedziala to wszystko i udzielono mi pomocy zanim Julcia przyzywczaila sie do butli to bym nie przestala karmic piersia....