cześć
ja dziś też zrobilam test obciążenia glukozą,wyszedł na szczęście dobrze, ale rano strasznie mnie po niej zemdliło mimo cytrynki
no a potem miałam wizytę u ginka, czekając na nią razem z W. dostałam tel od mojej siostry która została z julcią u nas w domu, że alewa nam lazienkę
no i W. musiał pojechać, zadzwonilam też po właścicielkę mieszkania naszego, dobijali się do sąsiadów chyba ze 4 razy póki im otworzył pijany facet
który mówi do naszej właścicieliki która mówi że od nich leci woda " co panią to obchodzi"
, wyobrażacie sobie,co za palant,wogóle cały czas z nimi kłopoty, ale zrobię z nimi porządek bo oni też tylko wynajmują to mieszkanie
ja się tak zdenerwowałam że ciśnienie mi skoczyło 152/90, i musiałam chwilę się uspokoić, a później już weszłam do gabinetu i patrząc na maleństwo wszystko mi przeszło
Dariuszek przytył 500g przez miesiąc i waży 1400g, już się ułożył główką do dołu
KICIU GRATULUJĘ pomyślnego wyniku
ULAMISIULA masz rację faceci to tylko duże dzieci
MAMOZUZI odpoczywaj i nie zapomnij o nas