marzenus, to ja właśnie z córą miałam taki do przodu taką piłeczkę

a z synkiem wszystko poszło mi w biodra roztyłam siei to o parę rozmiarów wyglądałam jak wieloryb

a teraz to już sama nie wiem co będzie ja czuję ze to mała kobitka tam rośnie ale moja gin nie widzi płci

i żyje tak w niepewności ale wszystko co pokupowałam jest koloru różowego albo jest sukieneczką

także zobaczymy jak bardzo mama się myli
