na szczęscie we wtorek idziemy z Viki do kontroli z ta skóra to może lekarz łaskawie zajrzy jej do tego dzioba i sprawdzi czy mam rację... ale obawiam się, że wielkie g.... sie od niego dowiem, bo jak do tej pory to lekarze ciągle dają ciała z leczeniem Viki 
a maść niewile pomogła bo moje dziecko zaraz wsadziło paluchy do buzi i częśc maści na paluszkach wylądowała a reszta została zmieszana ze ślinką i skonsumowana 
a może po tej stronie co śpi Oliverek podłóz pod materac kocyk lub coś, żeby materac był pod lekkim skosem... u nas pomogło...
czy wiesz co jest najlepsze na atopowe zapalenie skóry?? i jak długo dzieci moga to mieć?? bo ja uzywam Oilatum do kąpieli, Doublebase do smarowania i jest lekka poprawa ale może jest coś bardziej skutecznego? i skąd się to cholerstwo bierze?? idę przygotować obiad i posprzątac trochę dom... czym smarujecie buziaki dzieciom jak wychodzicie na dwór?? ja posmarowałam Viki kremem na każdą pogode z Nivea ale ona dostała plam czerwonych od tego i teraz to już nie mam pojęcia co użyć... a wyczytałam, że u dzieci z azs nalezy chronić bardzo skórę przed słoncem 
drugi raz od porodu, nie jest zle, ale teraz zdwojona sila .
Bardzo mu sie podoba. szkoda mi go bo jest naprawde ok!!!
, bo pewnie mi Maya nie da nic poczytac bo pwenie z kawiarenki bede sie meldowac odetchniecie troche od mojej nadopiekunczosci. 
, zobaczysz jakie mam grzeczne dziecko jak rozniesie pol samolotu, ale zauwazylam, ze jest super spokojna i grzeczna przy obcych, wczoraj grzecznie sluchala kolege zaczepiala, no anioleczek!!! Moze da sie ten lot z nia przetrwac bo Adi bedzie sie z nia bawil 
bo tt znow nie dzialalo , czy oni zdaja sobie sprawe jak to na pszyszle matki i rodzace wplywa destrukcyjnie, gdybym przed porodem byla to laptop, kable i cale tt smigalo by przez okienko prawie sie nie budzil,tylko 3 razy,wiec ja wstawalam i sprawdzalam czy oddycha taka mam schize potem mi sie wydawalo,ze on ,,charczy,,jak oddycha i juz sama nie bylam pewna...lekarz go zbadal,wszystko ok i juz jestem spokjniejsza poza tym pobrali mu krew i mocz tak na wszelki wypadek,czy ta jego zoltaczka to nic zlego,bo jeszcze ma troszke zoltawa twarz ....ale juz minimalnie...a jutro rano przyjdzie hv wiec znow musze wczesnie wstac padnieta jestem,bo na piechote pod wielka gore pchalam wozek do tego szpitala i jak tam doszlam ,to od razu zakwasow dostalam he he nie moge nawet ukucnac tak mnie uda bola taki wozek to niezla gimnastyka 
a rano nie mogła wejść bo TT nie działało, wiec sie nie martwcie 3950 kg wiec 20 lipca o godz 8 rano zabukowała mi termin na " poród" tzn. nie wywołanie tylko polożą mnie na obserwacji i bedą podawac jakies globulki dopochwowo co 6 godzin, jesli w ciagu 3 dni nic, to wtedy kroplówa i bede rodzic tylko jak ja urodze takiego " klopsa" jak on wciąż rośnie????? 
) Nawet childminderka u ktorej byla przez 2 dni stwierdzila,ze Ola to taki typ dziecka ktore lubi innych ludzi, dzieci - i ktore nie bedzie tesknilo.... 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
