Witajcie :) ja już po wizycie u gina. wszystko ok. brzusio rosnie, natomiast moja waga....spadła o 100gram!, ale już sie tym nie przejmuję. Widocznie ta ciąża tak mi służy w sumie przytyłam tylko 5,400...
Dostałam skierowanie na badania i cóż trzeba czekać...Mój gin. nie badał mnie tylko sprawdzał tętno Małej, także nie wiem czy mam już jakieś rozwarcie czy nie...bo ostatnio Małutka bardzo się rozpycha i kłuje mnie bardzo.
Abegano Natalia śliczna i jakie ma włoski...
Joasiu bardzo się nudziłam tęskniłam za wami.juz się nie mogłam doczekać kiedy wreszcie nareperują nam komputer. ale ostatnio jakoś strasznie przezywam zbliżający się poród, pomimo, że to mój kolejny...mam jakieś lęki.wczoraj to nawet torbę do szpitala po części spakowałam. W dzień nic mi się nie chce, czasami łapie mnie drzemka, a w nocy mam trudności ze snem...
Ostatnio zmieniony 05 lip 2007, 20:03 przez Viola, łącznie zmieniany 1 raz.
violu nie martw się to już niedługo, ja też nie sypiam w nocy zbyt dobrze, a o torbie zaczynam dopiero mysleć, choć już bardzo intensywnie, tylko jeszcze nie wiem kiedy dojdzie to myślenie do realizacji