u nas jest tak. jego rodzina jest ok, ale ponieważ z teściami na jednym podwórku mieszkamy to czasami są spiecia, teściowa przyzwyczajona że o wszystkim decyduje i rządzi a tu nie może mną i jeszcze moim mężem nie pozwalam za bardzo rządzić i dzieckiem tez się staram żeby nie rządziłą choc słabo mi to wychodzi. ale ogólnie są w porzadku i traktuję ich jak rodziców. z moją mamą mąż żyje ok, choć tez są kwestie które go denerwują - moja mama zarabia b dużo ale nic z tego nie ma bo uwielbia wydawać na głupoty i to podejście go denerwuje. ja jestem nauczona przez nia tak samo robic i bardzo z tym walczę
