Awatar użytkownika
Machiko788
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:09

obsesja?

11 lip 2007, 11:23

witam. mam 26 lat i od kilku lat pragne zostać matką. obecnie mam partnera, który ma juz syna z poprzedniego małrzeństwa. jesteśmy razem od roku i ja bardzo naciskam na dziecko. on nie chce (nie jest gotowy, nie mamy pieniędzy - zarabiamy oboje niemało, jestesmy razem dopiero rok - a deklaruje, że ja to ta jedyna i na zawsze). ja widząc małe dziecko bądź kobietę w ciaży czuję okropny ból w sercu, że to nie ja jestem tą szczęściarą :ico_placzek: w związku z moim pragnieniem bardzo często wynikają kłótnie. ja chce teraz, a on każe mi czekać aż będzie gotów (a jak nie bedzie?) każdy dzień to dla mnie masakra. śnią mi sie koleżanki mówiace, że zostaną mamami, śni mi się, że ja jestem w ciąży, myślę o tym non stop. już nie wiem co mam robić :ico_placzek: chciała bym zapaść w zimowy sen i przezimować tak do momentu aż on bedzie chciał. Napiszcie co mam robić.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

12 lip 2007, 09:45

Machiko788, nie naciskaj i nie zadreczaj siebie i jego.moze sie okazac ze to za szybko ,ze zwiazek nie przetrwa.poza tym facet pewnie sie czuje osaczony i zmuszony.a to na pewno nie dziala dobrze...jak masz mozliwosc zostan niania-na jakis czas zaspokoisz potrzebe macierzynstwa i przekonasz sie ze to nie tylko sama slodycz...zycze powodzenia :-)

Awatar użytkownika
akerl
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 732
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:27

12 lip 2007, 19:40

Machiko788, mysle tak jak Dorota,nie naciskaj,moze on naprawde nie jest gotowy,zeby miec drugie dziecko,bo to jest jednak odpowiedzialnosc.On napewno cie kocha,ale wiedz ze nawet pary,ktore sa ze soba dluzej niz wy,zastanawiaja sie nad drugim dzieckiem.Moze,tak szczerze z nim porozmawiaj,bo mysle,ze nie chodzi o brak pieniedzy,tylko on moze sie boi miec drugie dziecko.A rok bycia razem,to nie jest tak duzo jak Ci sie wydaje.
Jeszcze raz namawiam na szczera rozmowe,i trzymam kciuki :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Machiko788
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:09

28 sie 2007, 10:48

witam ponownie,

jakoś idzie, niekoniecznie lepiej, ale idzie. Póki co dużo jest rozmów, z których co prawda mało wynika, ale zawsze to lepsze od awantur ;) dziekuje za wsparcie :)

[ Dodano: 2008-04-10, 10:37 ]
witam, nic nie pisałam, bo postanowiłam czekać. Niestety od jakiegoś czasu znów mnie dopadło. Na szczęście lżej i bardziej spokojnie.
Teraz natomiast zdecydowałam, że nie chce na razie wcale dziecka. Za bardzo zawiodłam się na moim mężczyźnie i nie wiem jak to będzie z nami. Jest mi bardzo cieżko, bo serce mówi "dziecko", a rozsądek "nie pakuj sie w to".

mam nadzieję, że sobie poradze jakoś.

Awatar użytkownika
kasjopeia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 10
Rejestracja: 26 sty 2009, 20:46

22 maja 2009, 11:05

Może poszukaj innego mężczyzny?

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

11 wrz 2009, 15:33

Machiko788, Witaj...myślę że teraz w takiej sytuacji posłuchałabym na Twoim miejscu rozsądku...nie ma co działać pochopnie...wiem że serce płacze...ale chyba trzeba by pomyśleć, o tej maleńkiej nie narodzonej i jeszcze nie poczetej kruszynce...

Poczekaj jeszcze może wkrótce spotkasz kogoś bardziej wartpościowego, i z Waszej miłości narodzi się nowe życie...

:-)

Życze CI tego !

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość