jakie wieści z placu boju? ;)

[edi]

dziewczyny jak te 50tys zobacze to macie u mnie gratisowe orzechy bo juz slimaków nie bede wam wciskac
tak cv wysłane.napisałam żem rolnik

[kaasiaa79]

napisałam żem rolnik

to gdzie ty to piszesz, że rolnik? normalnie w CV czy liście motywacyjnym, czy gdzie? czy po prostu zdjęcie na traktorze dołączasz i sie sami domyślają?
ale pogoda co? pracowac sie nie chce, dobrze, ze my bezrobotne ja jutro musowo sie opalam, bo nogi mam jak mąka

[edi]

to gdzie ty to piszesz, że rolnik?

pisze dodatkowe informacje i tam napisałam.moze mi to cos da.w koncy 700zł ubezpieczenie pracownika kosztuje a za mnie nic nie bedą musieli.to moze by tak mnie wzieli i wieksza wypłate za to ale mam marzenia co?

[kaasiaa79]

koncy 700zł ubezpieczenie pracownika kosztuje a za mnie nic nie bedą musieli

no to nieźle kombinujesz może to rzeczywiście jest sposób na przychylnośc pracodawcy

[edi]

no to nieźle kombinujesz

jak rozumem nie nadrobie to przynajmniej rolnikiem

[kaasiaa79]

edi, ty to masz chociaż jakąś alternatywe, a ja? juz mnie dopadają czarne myślei...znowu ja mnie ta dyrektorka wystawi do wiatru to sie oflaguje i będę głodowac

[edi]

kasia to własne przedszkole załóz.a co ty gorsza?wez kase z unijnych na to .powinno cos sie znalesc.znajdz pare kolezanek i bedziesz panią u siebie

[kaasiaa79]

edi, gdyby to było takie łatwe wiesz jakie wymogi musi spełnić placówka, żeby stać sie przedszkolem, chodzi mi o budynek? sanepid by mnie pożarł na deser, gdyby wcześniej nie wykończyło mnie kuratorium i inne panie dyrektorki, które "uprzejmie donoszą", znam to na przykładzie koleżanki niestety

[edi]

nie wiedziałam ze takie problemy są
szkoda bo to fajne wyjscie by było dla ciebie.szkoda ze nie mieszkasz w przemyślu.otworzyłybysmy razem.ja bym do ksiegowosci poszła.ty na nianie.su bysmy wzieły na kucharke z doskokiem na nianie zarty zartami ale kasa była by super z takiego przedszkola

[kaasiaa79]

edi, własnie chyba dlatego, ze to konkurencja dla samorządwoych palcówek, takie trudności robą. mojej koleżance zamknęli najpierwq stołówke, bo brakowała 1,5m2 powierzchni musiała zamawiać obiady i inne posiłki, a potem to juz sie posypało, szczegolnie chodziło o jedzienie, ze normy kalorycznej nie spełnia jak jest z kateringu itd. chore po prostu.
no, ale kasa rzeczywiście z tego była ekstra