jejuśku, umieram ze zmęczenia

plecy i ramiona mnie przeokropnie bolą

oczy same sie kleją

a to wszystko przez ta zasraną pogodę, siedzenie w domu w związku z tym i okrutne zębiska młodej co znowu dają czadu

a tu jeszcze mąz jak wyszedł dzisiaj o 7 rano do pracy to powróci jutro o 22
no to się wyżaliłam... ale dzień miałam naprawde do d.... oby nigdy wiecej takich dni... mała na zmianę płakała, spała i wkałdała wsystko co się dało do buzi lub jak szalona lizała (gryzła??) moje ramię... smarowałam dziasła maścią ale d...

tylko zimna marchewa pomagała na jakiś czas a jakie oczy Vikula miała jak ja sobie ssała
Madziorka no to ty stworzona do porodu i macierzyństwa

i juz zakupy z małym zaliczyłas

niezła babka jesteś... a Leoś przewspaniały
Martucha a jakie pytania?? trza było dzwonić do Kasienki na komórke bez krempacji...
Lucy powodzenia w Ambasadzie... teraz szybko idzie kolejka o paszport, bo zwiekszyli liczbe stanowisk i jacyś mniej czepliwi są...