Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

25 lip 2007, 22:42

Marzena25 pisze:Ja to mam problem ze schudnieciem w samej talii

hahaha ja mam teraz piekna talię :-D :-D :-D
moze kiedyś schudnę

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

25 lip 2007, 22:42

Meggie ,a jakie Antoś ma prace w ciagu dnia :-D :-D :-D :ico_haha_01: :ico_haha_01: I poprosze o przepisy na te sałatki mniaaaaammm :-) :-) A jezeli chodzi o spanie z nami to w czasie chorób -bo moja 2 aniołki zawsze choruja w tym samym czasie :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: -to spia z nami w jednym łózku.I zapewniam ,że wtedy jest nam fantastycznie ciasno we czwórke na jednym łózku :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Marzena25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 139
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:48

25 lip 2007, 22:46

Bozenka ty jestes usprawiedliwiona i wygladasz ładnie a ja jakbym duzo jadla :)

dora1 wspolczuje tej dwojki w lozku, nam w trojke ciasno i sie nie wysypiamy

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

25 lip 2007, 22:50

Heloł!
to ja sie pochwale że schudłam półtora kilo ostatnio,jakos mi to posżło sprawnie i bezboleśnie,ostatnio w ogóle mi sie jesć nie chce,mało jem,a na kolacje co najwyżej arbuza :ico_oczko: muszę trzymac linię na wesele,zeby sie zmieścić w sukienkę i żeby mi nic nie wystaało,bo jest z satyny,a ta to wszystko uwypukli :ico_puknij: hihi

sałatki też lubię

a co do spania to Kacper śpi w łóżeczku,jak był mniejszy to jak go karmiłam już nad ranem to wtedy go zostawiałam z nami (ale wtedy byłam połamana) :ico_olaboga: ,ale potem zrezygnowałam z tego i spi sam,myśle ze jakby miał z nami spać to miałby z tym problem
tak jest wygodnie i jemu i nam,a własciwie to mi,bo męża wiecej nie ma niż jest

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

25 lip 2007, 23:03

Marzenka, to nie są tabletki na odchudzanie .
Dorcia ojej nam we trójkę ciasno...a czwórki to już sobie nie umiem wyobrazić :-D
Jeśli chodzi o prace Antosia, to tu mam na mysli zabawę...to przecież dla niego cięzka ale przyjemna praca.
Ostatnio zrobił się taki porzadnicki...lata z pampersami do smietnika i robi "...bach..." :-D
no i jak znajdzie jakiś (nawet najmniejszy) okruszek, to bierze i wyrzuca dosmietnika :-D

A ta sałatka wiejska to taka "śmieciowa" troszkę... :-D
ser żółty, szynka (mogą być też kabanoski), papryka, rzodkiewka, kapusta pekińska, pomidorki, jajka i do tego sos czosnkowy (jeszcze zależy jaki kto lubi) my robimy czosnkowy bo nam smakuje [ jogurt naturalny, czosnek, cebulka, sól i pieprz ]
I GOTOWE :one:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

25 lip 2007, 23:07

oj odchudzac to ja się teraz nawet nie mogę :-D
a w czwórkę w łóżku? nie wyobrażam sobie tego. Dobrze, że Antek spi sam i drugiego tez tak będziemy uczyć.

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

25 lip 2007, 23:12

Bożenko pewnie że nie ma mowy o odchudzaniu u Ciebie,dzidziulek sie urodzi to sama waga bedzie lecieć w dół :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-07-25 ]
a jutro przyjeżdża mój meżulek :509:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

25 lip 2007, 23:17

kasiekk pisze:a jutro przyjeżdża mój meżulek :509:

to się cieszymy razem z Toba :509:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

25 lip 2007, 23:27

:-) :-) :-)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

26 lip 2007, 07:45

to się będzie działo:)

ja sie nie odchudzam, bo przez przepuklinę przełyku mam dietę przymusową i waże 49 kg, raczej przydałoby się coś zrobić z beznadziejnym brzuchem:(

MAGGIE Mati też wynosi pamki do kosza i wszystko inne też, Jak mu sie zabawka znudzi to wyrzuca ją do kosza:) a dziś wypił kaszę, zszedł z łóżka i włożył butelkę do komody na buty na korytarzu a kozaki przyciągnął do pokoju:)

Co do spania to Mati śpi sam od 1szego dnia po szpitalu. Berzemy go do siebie nad ranem ok 5 bo już jest rozbudzony i płacze.Wtedy do 7 śpimy. Nie wyobrażam sobie spać całą noc z nim. Wierci się strasznie. Po mamusi:)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość