normy dla karmiących piersią to 400 g - 1500 g na miesiąc. wiec moze Twoja pediatea za szybko podjeła decyzję o dokarmiaiu?
hehe dobre. jak bym miała w domku krowe to tez bym moze dała jagódcehektorka pisze:ostatnio jak byłam na szcepieniu, to była laska z dzieciaczkiem pół rocznym i sobie wyobrażcie że ten chłopiec na nogi tylko chciał i chodzić, dosłownie byłam w szoku jak zaczął chodzić, spytałam się jej jakie mleko podaje a ona mówi że najzwyklejsze od krowy
witam w dzisiejszy dziwny dzionek 
Rano wiatr i zimno z deszcem,przed chwila wrocilismy ze spaceru - cieplo,upalnie a teraz jest burza ze sloncem i ulewa
Maly plakal na szczepieniu,ze hej
No ale cale szczescie - tylko jedno klocie
Wazy juz 6730 i ma 65 cm
hektorka - mleko na poczatku jest rzadkie i wodniste a dopiero potem geste i tluste.najpierw ma ugasic pragnienei malca,dlatego tak wazne jest,zeby maluszek najpier oproznil jedna piers a potem dac druga.Bo jak lekko oprozni jedna a potem druga to dostanie tylko chudy pokarm.
Ja jak Andrzejek zaczal sie prezyc i plakac na cycusia - to ja mu dawalam smoczek do buzki - jak zassal,to szybko zabieralam i podtykalam cycusia i pil
Rano wiatr i zimno z deszcem,przed chwila wrocilismy ze spaceru - cieplo,upalnie a teraz jest burza ze sloncem i ulewa
Maly plakal na szczepieniu,ze hej
No ale cale szczescie - tylko jedno klocie
Wazy juz 6730 i ma 65 cm
hektorka - mleko na poczatku jest rzadkie i wodniste a dopiero potem geste i tluste.najpierw ma ugasic pragnienei malca,dlatego tak wazne jest,zeby maluszek najpier oproznil jedna piers a potem dac druga.Bo jak lekko oprozni jedna a potem druga to dostanie tylko chudy pokarm.
Ja jak Andrzejek zaczal sie prezyc i plakac na cycusia - to ja mu dawalam smoczek do buzki - jak zassal,to szybko zabieralam i podtykalam cycusia i pil
Problem polega na tym, że Julka w ogóle nie uznaje smoczka. jedynie paluszki Toczymy nieustanną walkę o to, ale narazie wygrywa ona, bo co tylko odwrócę spojrzenie od nie to już... Próbowałam już zakładać jej skarpetki i itp na rękę ale jej to w niczym nie przeszkadza Najgorsze (jej zdaniem) co robię to nakrywam łapkę tetrą i tego już przeboleć nie może. No i draka gotowa 
Wczoraj spróbowałam triku wg Rybci- na początek butla a potem cycuś... Poskutkowało na chwilę. Jak tylko się skapnęła co ma w ustach to mi taką scenę urządziła, że OJJJ. A że było to przed zaśnięciem to cała teoria o wyciszaniu dziecka itp poszła się.... Do 23 nam sie wtedy zeszło. Dziś rano, przystawiłam ja jeszcze na wpół senną do piersi to trochę possała, ale co chwila odwracała głowę. Normalnie z obrzydzeniem!!
Już głupia jestem... nie wiem co robić...
Dziś byłyśmy na zakupach. Julka ma dziś imieniny to trzeba było jej zrobić jakieś prezenty...
Spłukałam się z kasy niemal całkiem... Sobie tylko pączka kupiłam i szampon, a reszta dla panny Raz się żyje, nie?
I brzuch mnie coś boli :-(
Idę się położyć do mojej lali...
A dziś w mieście każdy chwalił Julkę...że łADNY CHłOPCZYK No miała na sobie białe bojówki, ale też bluzeczkę z lalą i brokatem... To, że łysa prawie to znaczy, że chłopczyk?? 
Toczymy nieustanną walkę o to, ale narazie wygrywa ona, bo co tylko odwrócę spojrzenie od nie to już... Próbowałam już zakładać jej skarpetki i itp na rękę ale jej to w niczym nie przeszkadza Najgorsze (jej zdaniem) co robię to nakrywam łapkę tetrą i tego już przeboleć nie może. No i draka gotowa
Wczoraj spróbowałam triku wg Rybci- na początek butla a potem cycuś... Poskutkowało na chwilę. Jak tylko się skapnęła co ma w ustach to mi taką scenę urządziła, że OJJJ. A że było to przed zaśnięciem to cała teoria o wyciszaniu dziecka itp poszła się.... Do 23 nam sie wtedy zeszło. Dziś rano, przystawiłam ja jeszcze na wpół senną do piersi to trochę possała, ale co chwila odwracała głowę. Normalnie z obrzydzeniem!!
Już głupia jestem... nie wiem co robić...
Dziś byłyśmy na zakupach. Julka ma dziś imieniny to trzeba było jej zrobić jakieś prezenty...
Spłukałam się z kasy niemal całkiem... Sobie tylko pączka kupiłam i szampon, a reszta dla panny Raz się żyje, nie?
I brzuch mnie coś boli :-(
Idę się położyć do mojej lali...
A dziś w mieście każdy chwalił Julkę...że łADNY CHłOPCZYK
No miała na sobie białe bojówki, ale też bluzeczkę z lalą i brokatem... To, że łysa prawie to znaczy, że chłopczyk?? iw_rybka pisze:chlopczyk?? no wiesz co??? Mnie tez czasem wpienia jak ludzie pytaja czy to dziewczynka -
Popieram!! Te głupie ludziska wcale a wcale na dzieciach się nie znają
Jeszcze jakiś babsztyl dziś przyczepił się w autobusie, że "takiemu dziecku takie spodnie??
Śpiochy należy się wkładać!! Przecież się spoci!!" 
A moja siostrzenica: Pilnuj pani swych korali, nie za ciężka taka ozdoba na taki upał dla kobiety w podeszłym wieku?
A pani była gdzieś po 40 [ Dodano: 2007-07-27 ]
No właśnie! Gdzie reszta dziewczyn??
hej ja tu jestem 
oo tuuuuuu macham do was widzicie? jesy u mnie braciszek i jakos tak sie zagadalismy ze nie mialam czasu na tt pisac ale czytam sumiennie
[ Dodano: 2007-07-27, 20:21 ]
Kochana Juleczko ...
W każdej chwili, zawsze, wszędzie, niech Ci w życiu dobrze będzie! Niech Cię dobry los obdarzy wszystkim o czym tylko marzysz.
To od teściowej
i od kacperka: Dziś obchodzisz ważny dzień, więc niech ziści Ci się sen, w którym spełniasz swe marzenia, a los piasek w złoto zmienia.
oo tuuuuuu macham do was widzicie? jesy u mnie braciszek i jakos tak sie zagadalismy ze nie mialam czasu na tt pisac ale czytam sumiennie [ Dodano: 2007-07-27, 20:21 ]
Kochana Juleczko ...
W każdej chwili, zawsze, wszędzie, niech Ci w życiu dobrze będzie! Niech Cię dobry los obdarzy wszystkim o czym tylko marzysz.
To od teściowej
i od kacperka: Dziś obchodzisz ważny dzień, więc niech ziści Ci się sen, w którym spełniasz swe marzenia, a los piasek w złoto zmienia.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość