Awatar użytkownika
Sylwia
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1917
Rejestracja: 04 kwie 2007, 13:25

03 sie 2007, 14:34

Hejka ! a ja jzu w domu w szpitalu miejsc nie bylo <lol> w niedziele mam ejchac znowu ale jzu do innego szpitala..pozdrawiam wpadlam na chwilke zobaczyc czy cossie wydarzylo hihi ale widze ze nasze bobaski sie nie spiesza..

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

03 sie 2007, 14:40

To bobaski-urwiski i chca zeby mamy jeszcez troche spokojnie sobie pospaly!!! wiec do wyrek brzuchatki! :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

03 sie 2007, 15:00

o Sylwia!!! a ja myslałam o tobie....że może już...
zdrzemnęłam się godzinkę z moim Marcelkiem...a teraz jestem jeszcze bardziej śpiąca niż wcześniej...

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

03 sie 2007, 15:13

Marcelek na razie jeszcze dzidzius mamusiny! potem trzeba bedzie sie dzielic z siostrzyczka! :-D i z tym spankiem z mama to bedzie gorzej!!! :-D

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

03 sie 2007, 15:20

Masz rację Aniu..., ale myślę, że nie będzie tak żle...na szczęście Marcelka nie trzeba jakoś specjanie usypiać...wystarczy połozyć się koło niego albo usiąść. Teraz to on taki mamusiny przytulasek :-D :-D :-D , najdłużej był karmiony piersią...

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

03 sie 2007, 16:06

my już po obiadku, dzieci śpią, więc wreszcie mogę posadzić zmęczone plecki (jak zwykle dokucza mi ten odcinek piersiowy)

ja myslałam, że Sylwia już, a tu nic...

co do Tadzia to ja myslę, że za nadto sobie pofolgowałam z dietką, prawie jej nie stosuję, przy Wiki było inaczej, zobaczymy, spróbuję przez kilka dni trochę dietkę zastosować i zobaczymy co z tego wyniknie
a Tadziu teraz sobie super grzecznie śpi odkąd go położyłam, aż go budziłam na papu, bo teraz nockę odsypia, a potem znowu nam pokoncertuje do rana, mam nadzieję, że to niezbyt długo potrwa, bo on tylko cyc i nic, jak nie śpi, to nic poza kranikiem go nie interesuje

Violu - a jak Marcelek reaguje na wieść o nowym dzidziusiu?

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

03 sie 2007, 16:14

Basiu Marcel cieszy się, przytula się się do mojego brzuszka i mówi, że Milenka się urodzi, ...że będzie dzidzia...reaguje pozytywnie. Zobaczymy jak będzie w rzeczywistości. O ile sobie przypominam jak urodziłam Miłosza....to Mikołaj był ciut mniejszy niż teraz Marcel...bo miał raptem skończone 2 latka,...ale nie było z nim problemów. Najbardziej martwię się jak to będzie jak ja pójdę do szpitala...czy nie będzie bardzo tęsknił...

[ Dodano: 2007-08-03, 16:18 ]
a teraz chyba zostosuję się do zalecenia mojego gina. i pobiegam po klatce schodowej .... :-D :-D :-D z dołu na górę....i z góry na dół.... :-D :-D :-D

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

03 sie 2007, 18:05

Milenko z tego co wiem, najważniejsze aby dać dziecią czas i nie mówić im, że to nie prawda co czują, jedynie mówić, ja też bym tak reagowała, i opowiedzieć jakąś historje śmieszną jak byś ty robiła. A potem rozmowa i przedstawienie pozytywnych stron, u mnie i pasierbicy działa, Ona ma 10 lat i wredną mamą.
A i ważne jest czas sam na sam z dzieckiem nawet, jak to by miało być właśnie kładzenie małego do spania. On będzie bardzo szcześliwy. Damy radę z naszymi podopiecznymi.
Sorki, że się wtroncam w wasz wontek u mnie cisza nadal u sierpnióweczek. :-D

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

03 sie 2007, 18:16

Kasia3 dzięki za rady. :ico_haha_02:

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

03 sie 2007, 18:45

No i dobrze jest prezencik w kolysce dzidzi dla starszego rodzenstwa przygotowac! U mnie zawsze juz w szpitalu dostawali, jak pierwszy raz dzidzie widzieli! Bo dzidzia wtedy to jak swiety mikolaj!!! mniej sa zazdrosni o prezenty, ktore dzidzia dostaje! :-D
Co Violu z ta mixtura? :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość