Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

03 sie 2007, 17:59

AVISEK DZIĘKI ZA PODPOWIEDŹ IDĘ SOBIE JEJ ZAPARZYĆ :-D
Pytałaś o ściagane meleko, te 110 sćiągnęłam z obu piersi, ale byłoby więcej gdyby mnie nie denerwowano, czytałam, ze mleko się blokuje kiedy kobieta się zdenerwuje odciągając...

Lucy dzuęki za linki lecę czytać , a potem zagonię do lektury karola :ico_oczko:
Własnie kończy myć okna :-D
Aha i na obiad kupił mi rekina tak mi się chvciało go skosztować hehe dobry był :-D
widocznie czuł się trochę winny ze mnie dołowal :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

03 sie 2007, 18:53

Aloha Kobitki!
Przydreptałam tutaj inadgoniłam zaleglosci.. Ostatnio latam jak szurnieta i milion rzeczyrobie na raz. Ciagle goscie, krewni, zakuopy, pichcenie.. I tak dalej.. Dzisiaj jeden wolny dzien - wiecnadrobiłam ze sprzataniem,spacerem.. A o 16 miałam straszny atak manieni - wiec Krzys złapał za słuchawke i dzwonił popogotowie.. A w słuchawce usłysał, ze Pani w słuchaweczce cierpi na brak ambulansow do pomocy- ma tylko takie ratunkowe-do sytuacji kiedy ktos jest w stanie krytycznym.. Wiec Krzys tlumaczy ze tojest sytuacja alarmowa, ze mam skierowanie, ze nie ma miejsc na zabieg, ze ataki mam co dwa dni i jsthorror.. I nie mamy z kimMalucha zostaawic.. wiec ta łączyła Wredna Małpa.. Łączyła tak 5 minut, po czym odezwał sie Pan Doktor z karetki i zalecił, zeby Krzys w wolnej chwili skoczył po pyralgine do apteki i juz. :ico_noniewiem: :ico_puknij: Wiec KRzys zwywzywał Pana Doktora,zwyzywał Pania ze słuchaweczki, rzucił słuchawka i pojechał do apteki - a mamy cholernie daleko, bo to koniec swiata... Chwilowo bol odpuscił, ale gryzłam dywan zeby nie krzyczec :ico_oczko: czuje sie jakbym rodziła - tyle ze co dwa dni :ico_noniewiem: :-D Rewelacja po prostu!
Misiek jest bombowy - szczerzy sie coraz wiecej, mało marudzi.. No wczoraj troche rozpaczał, botatus zbytsie wczul w obcinanie paznokietkow i podcial conieco spoza martwej strefy.. Ale - nic sie nie stało.. A jak Misiek poszedł w kime o 21:30 tak wstał o 3:45 na papu,wiec tez zaczyna sobie wydłuzac drzemki - oby tak dalej :ico_haha_01:
KAmilko - gratuluje Ci zrzucenia kilogramow i płaskiego brzusia - u mnie jeszcze kilogram został.. a z fałdką jakos sobie radze.. Jak byłam w pologuto robiłam brzuszki. A teraz jak juz moge.. to wiecznie wynajduje sobie zajecia zastepcze, bojakos tak po prostu nie chce mi sie.. Miałam biegac, ale do biegania to pogody nie ma.. Itak dzien za dniem.. Moze od poniedziałku, po chrzcinach jakos rusze tyłek.. aletojeszcze nie obiecuje, zeby nie było :ico_haha_02:
Frydza- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Przede wszystkim - OPTYMIZMU, wiary w siebie, szczescia... a reszta juz sama sie ułozy :-)
:ico_prezent: :ico_tort:
Alinko - najwazniejsze ze czujesz ze robisz dobrze.. Zawsze jest mnostwo cudownych doradców, ktorzywciskaja sCi swoje teorie..Jak juz pojdzisz do lekarza, to on Ci powie co i jak. Trzymaj sie
Asiula - Trzymam za Ciebie kciuki - milosci i wytrwałosci zycze.. A Twojemu mezowi kop sie nakezy, ze Cie nie wspiera... Faceci to jednak dzieciaki.. naprawde :ico_noniewiem:
MAdziorka- cudne zdjecia! :-) Tez mysle ze Leos to wykapany tatus poki co :ico_haha_01:

Co do wyjazdu za granice.. to sie boje.. A poza tym uwielbiam moje studia, mam plany na przyszłosc.. Chce ukonczyc pedagogike i pracowac z trudną młodzieza.. Iprzytłacza mnie ten dylemat i szarpanie się miedzy marzeniami a godnym zyciem.. Mam nadzieje ze jeszcze sie wszystko poukłada.
W niedziele mamy chrzciny. Stwierdzilismy ze nie bedzie tak pficjalnie i pichcimy jutro chinszczyzne,zapiekanke z makaronem.. Poza tym kupi sie jakies ciaho, zrobi sie koreczki, sałatke, poukłada rzodkieweczki i takie tam .. i juz :-) nie to zebym była leniwa, ale przeciez to swieto na zarciu sie nie konczy i napewno nie polega :ico_nienie:
Pogoda okropna wiec kisimy sie w domu jak ogory i podsypiamy co jakis czas.
Kupiłam sobie "Jezyk niemowlat" i zagłębiam sie w lekture na wieczor.. Musze sie podszkolic na kolejnymiesiac, w tym mamciowaniu :ico_haha_01: Zmykam na herbatke. Buzzka :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

03 sie 2007, 19:10

A moj maluszek zasnol a o19.30 kapiel i 20 amciu ale coz poczekamy na szkraba :ico_oczko: moj P lezy sobie i wziol go do siebie. :ico_oczko: a ja mam chwile dla siebie i na TT :ico_oczko:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

03 sie 2007, 19:16

Alineczq pisze:Waneska wczoraj ukończyła 4 miesiące i z tej okazji zdjątka powklejam :)):


:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

alinko sliczna waneska i mamusia rowniez.. fajne kolorowr wesole foteczki hihi

kamilka gratuluje figurki hihi moja waga jest jak sprzed ciazy ale co z tego jak brzuszek miekki co mnie wkurza i doluje hihi ale mam jeszcze czas ..mam nadzieje
niby 55 kg przy 172 cm wzrostu to nie tak duzo.. ale wiecie brzuch teraz odgrya kluczowa role hihi

nie mialam czasu w ciagu dnia do was zagladanac a tu sporo stronek i raczej teraz was nie doczytam...
bo jedziemy zaraz do hiperkarketu na zakupki spozywcze hihi wlasnie leos nakarmiony odbija sobie u tatusia na ramieniu hihi
a dzien mielismy standardowy.. zakupki z mamcia i leosiem..
sloneczko grzeje pieknie.. cudna pogoda hihi
musialysmy uwazac zeby na leosia zbyt nie grzalo w wozeczku hihi
odezwe sie jak wroce

frydzunia najlepsze zyczonka kochana... niech malenka rosnie zdrowo a dla ciebie duzo radosci i mleczka hihi

[ Dodano: 2007-08-03, 19:23 ]
julie witaj!!! super ze chrzciny juz zaplanowane i menu pyszne.. masz racje ze to nie o zarcie chodzi.. wiec luzik./ ja tez lubie taka kuchnie nowoczesna a nie tradycyjne zarelko hihi
co do zycia w polsce. wiem ze ciezko jest polaczyc pasje zawodowe z godziwym wynagrodzeniem.. ale jestes przebojowa, mloda i ambitna i mysle ze sobie poradzisz.. wierze w ciebie i zycze powodzenia.. trudnej mlodzieza potrzeba takich zywych i szalonych osob jak ty!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a tych kamieni szczerze wspolczuje.. nie rozumiem jak moze miejsca dla ciebie nie byc... i co?? masz sie tak meczyc??? :ico_olaboga: :ico_olaboga: po prostu masakra i tak cie podziwiam ze tak dzielnie sie trzymasz :ico_szoking:

aha i zycze przyjemnej lektury.. ja czytalam przed ciaza a teraz wrocilam znow do tej ksiazki.. hihi daj znac jak usa ci sie cos z niej zaczerpnac hihi

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

03 sie 2007, 20:35

na poczatku dziekuje za wsparcie dziewuszki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:


haha Madsziorkas zakreciłam sie hehe 4 tygodnie oczywiscie :-D

Juli ja tez w Ciebie wierze, ze Ci sie uda połaczyc przyjemne z pozytecznym. Fajnie, ze chrzciny macie praktynie z głowy :-D my jeszcze nie myslimy, baa nawert chrzestnych nie mamy wybranych, calkiem brak kandydatów i na ojca i na matke... Ale myslimy ze Waneske ochrzcimy w Wilnie :-D no ale ja bym chciala najpierw slub a potem chrzest... a ten sie dalej nieoswiadcza.. widzisz Kamilko Twoja przpowiednia sie nie sprawdzila (jezeli pamietasz jak przewidywałas) echh no to ja sie chyba oswiadcze :-D


Juli sorka za moja tepote, ale nie zrozumiałam co ci dolega :ico_puknij: wspolczuje bardzo.. mozna zwariowac kiedy boli a jest jeszczer maluch, którym musisz sie zajac...

astrid
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 324
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:42

03 sie 2007, 21:30

witam wieczorkiem
Arek spi. Normlanie od szczepionku non stop by spal. wiecej je wiec sie ciesze.
Ehh te teorie na temat chudego mleka mnie bawia a najczesciej wyglaszaja ci ktorzy nie maja o tym pojecia Alinko nie martw sie ja bym olala to gadanie wkoncu Ty jestes matka i wiesz co robisz.
Co do mezow hmm ja sie kloce codziennie do szalu mnie czasem doprowadza. Dzsiaj sobie wymysil ze skoro on pracuje to on nie kiwnie palcem w domu bardzo szybko mu to wyperswadowalam i jutro sprzata mieszkanie.
Kamilo gratuljue powrotu do wagi.
Kochane ja mam pytanko mam nadzieje ze tym razem ktos mi na nie odpowie.
Czy cwiczycie miesnie Kegla bo ja mam normlanie problem z trzymaniem moczu.?

Acha ja do swojego mowie cieciorka, dzidzius, babol :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

03 sie 2007, 21:38

astrid pisze:Dzsiaj sobie wymysil ze skoro on pracuje to on nie kiwnie palcem w domu bardzo szybko mu to wyperswadowalam i jutro sprzata mieszkanie.
wlasnie na wieczor o to samo sie poklocilismy :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

03 sie 2007, 21:46

Astrid ja nie ćwiczę. Ja tylko ćwiczę brzuch na machinie wibrującej ale to juz inna bajka

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

03 sie 2007, 21:55

Siemanko no i po imprezie,goscie poszli ,posprzatane i luzik,tatus usypia mala wiec spoko :ico_oczko: dzis z cycami bylo tak rano flacha bo psinco w nich bylo,pozniej cyce pelne zjadla oba i szczesliwa :-D pozniej znowu flacha bo pustki a teraz cyce,czyli wniosek taki ze jak co 2 karmienie daje cyc to jest pelny i dzidzia zadowolona,oczywiscie za kazdym razem najpierw przystawiam do piersi i w ostatecznosci flacha :ico_wstydzioch: mysle ze dzis byl udany dzien bo dziecko szczesliwe i sie tak strasznie nie naplakala!!

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

03 sie 2007, 22:22

Frydza no to super, że już lepiej. Przystawiaj ją jak najczęściej to może ta laktacja się unormuje.

Astrid ja nie ćwiczę Kegla ale jakoś z moczem nie mam problemów, a w ciąży to bez przerwy się ze mnie lało po majtkach :ico_wstydzioch:

Asiulka jak Tomka wyjmuję z wanny to też ryczy bo mu zimno. I Emilce może w takim razie też tak samo,. Otóż od pewnego czasu jak go wyjmuję to Jarek przykrywa go całego pieluchą flanelową i hop dopiero w ręcznik. I od tego czasu nie płacze. Wypróbuj i Ty i napisz czy pomogło.

A mi też się udało załatwić już wszystko w kościele. W niedzielkę chrzciny. Co prawda ja wybrałam lokal, żeby się nie pierdzielić tylko wypocząć, ale i tak muszę coś pomyśleć. Gości wprawdzie niewiele, bo tylko chrzestni z partnerami mój brat i rodzice, no ale przyjdą wcześniej to trzeba też nakarmić. No i chtę ogarnąć. Trochę będę miała roboty w tym tygodniu :-/

[ Dodano: 2007-08-03, 22:26 ]
Ach biegaliśmy dzis po zakupkach i korzystając z okazji wrescie poszłam do okulisty po soczewki. no i jestem happy, bo wreszcie zrzuciłam okularki i przeciwsłoneczne moge odkurzyć :-D Matko ja naprawdę wracam do normalności :517:
A dziś w mieście facet się na mnie zapatrzył, aż Jarek to zobaczył i mówi: no to wszystko wraca do normy hihihi.... ale on jest kochany czubek.

Niby mówią, że wygląd to nie wszystko, ale uważam, że dużo. Jak człowek dobrze się czuje w swojej skórze to chce się żyć.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość