Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

03 sie 2007, 22:30

Witajcie.
Iwonka, wytrzymaj jeszcze trochę...Dobrze,że chociaż w domku już masz ciepło.Oj, i życze Maleńkiemu szybkiego powrotu do zdrówka. Paskudna ospa...
Maggie, oj, współczuję.
Dziś Pyza też była nieznośna. W ciągu całego dnia spała tylko pół godziny :ico_szoking: .A ja miałam masę roboty- od dwóch dni składam ogórki: różne sałatki robię. A Pyza tak piszczała.W końcu strasznie się rozpłakała. Też ma czerwone opuchnięte policzki- pewnie atak kolejnych zębów. A od rana chodziła za mną i darła się "daa to/ ta", i to takim przeraźliwym głosem, że bębenki w uszach mi pękały :ico_haha_01: .
A od dzisiaj znowu nie ma nas w domu. Moi rodzice wyjechali na urlop, więc ja z Grześkiem i z Kingą przeniosłam się do ich domu. Musimy zaopiekować się moim Dziadkiem (ma 83 latka). Trochę strach zostawić taką starszą osobę samą w dużym domu. Ktoś może podpatrzeć, że jest sam, albo nie daj Boże coś mu się stanie...

[ Dodano: 2007-08-03, 22:49 ]
Dziewczyny, albo coś pominęłam, albo co... Co z naszą Kristi się dzieje???

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

03 sie 2007, 23:15

Mama_Kingi pisze:Dziewczyny, albo coś pominęłam, albo co... Co z naszą Kristi się dzieje???

Pojechała na urlopik do PL :ico_oczko:
Mama_Kingi, mój Antoś ma ostatnio takie dni jak Twoja Kinga :ico_noniewiem:
ale cóż trza to przejść.

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

04 sie 2007, 16:11

Dzien dobry :ico_haha_02:

Alez u nas pogoda :ico_szoking: :-D siedzimy i sie opalamy :ico_haha_02:
Moj D wzial sie za sprzatanie garazu i okolic :ico_haha_01: ogrod juz niczym nie przypomina tego z czasow remontu :ico_oczko: Moj szkrabek jest cudowny !!!!!!!!!!!!!! W ogole sie z nim nie nudze :ico_haha_01: wszedzie go pelno :ico_olaboga: :-D



iwonka zobaczysz juz nie dlugo tylko z gorki !!!!!!!!!!!!!!!! duzo zdrowka dla Piotrusia :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: skad ta ospa ??? :ico_szoking: czy ktos na titktaku zaraza :027:
Dasz rade iwonka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

04 sie 2007, 23:27

My juz po imprezce urodzinowej - dzieci dostały okropną ilośc prezentów .... dzielę się świeżymi fotkami
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

05 sie 2007, 14:20

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: sliczne fotki ...torciki rewelacujne ....mniam mniam buziaki dla babli

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 sie 2007, 21:06

WITAJCIE....oj nieładnie mało piszemy :ico_nienie:

Aginka śliczne masz dzieciaczki, Kacper to juz taki prawdziwy męzczyzna, świetne torty...zamawiałaś...? :ico_oczko:

U nas małe zmiany, Antoś się lepiej czuje ale coś nie chce mi jeść... :ico_noniewiem:
Czy Wasze maluchy też miały goerszy apetyt w upały???

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

05 sie 2007, 21:20

czesc maggie no strasznie tu pusto:((
u nas tez jest ciezko z jedzeniem maly ostawil zupelnie mleko .....wczoraj bardzo malutko wypil i zasnal bez mleka....a na sniadanko kolo 9 ale chyba z 20 ml....wiec dostal chlebus ale tez nie chcial ...kolo 13 zjadl 2 banany i po 5 troszke obiadu .....i znow zasnal bez mleka (tylko 30ml) nie wiem co sie dzieje ....tylko wode pije mam nadzieje ze to wina tej ospy i przejdzie mu......wymiekkam ...caly zdien na rekach ...z sasypianie trwa 1,5 godz i juz nie wiem co mu spiewac:) wkoncu jak juz pada to rozbudza sie jak go klada do lozeczka......ostatnio straszny przytulaniec sie zrobil........mile to ale na dluzsza mete jest barzdo meczaco ....bo juz nic nie moge zrobic w domu ...kiedys potrafoil sie bawic i zajac soba ja moglam posprzatac zjesc normalnie i zrobic obiad a teraz juz kompletnie nic ....mam nadzieje ze mu przejdzie
super ze anatolek juz lepeij sie czuje ....
lece juz nyny ...marcin pojechal na zuzel maly wresczei zasnal wiec juz nikt mnie do niczego nie zmusi tylko nyny:)
papapapa baboski
ps.dawno tabeleos nie bylo? czy cos ominelam?

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 sie 2007, 21:31

iwonap pisze:ostatnio straszny przytulaniec sie zrobil........mile to ale na dluzsza mete jest barzdo meczaco ....bo juz nic nie moge zrobic w domu ...kiedys potrafoil sie bawic i zajac soba ja moglam posprzatac zjesc normalnie i zrobic obiad a teraz juz kompletnie nic ....mam nadzieje ze mu przejdzie

Iwonka Antek ma tak samo od jakiegoś czasu, też mnie to już męczy, czasem mam wrażenie że mam małego terrorystę, mam nadzieje ze to minie.

Ucałuj Pitulka , niech szybko wraca do zdrowia :588:

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

05 sie 2007, 21:36

dzieki ty rowniez wycalul antolka :ico_haha_01:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 sie 2007, 22:15

Masz to jak w banku :DD

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości