basik334
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 974
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:15

15 mar 2007, 10:38

Tak, pierwszy dzidziuś i nawet nie znam płci! Obiecałam sobie poczekać do porodu, ale czy wytrzymam? Nie wiadomo. Chociaż czuję, że mężczyzna, nie wiem, coś mi tak mówi.

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

15 mar 2007, 10:41

Jak widac ja sie mylilam bo tez mialam odczucia na chlopaka ale co dziwne ciaglo mnie do rozowych ciuszkow i w koncu zaczelam watpic.No ale syn pierworodny to maz dumny? :ico_ciezarowka: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

15 mar 2007, 10:42

Hej dziewczyny :ico_brawa_01:
tyle napisałyście od wczoraj, ze z 20min czytałam i czytałam :ico_oczko: zaraz ruszę do lodówki bo głodna cos jestem :ico_oczko: po nocy

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

15 mar 2007, 10:44

Czesc Kinga :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-03-15 ]
Ja tez robie sobie przerwe :-) pa,pa dziewczyny

basik334
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 974
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:15

15 mar 2007, 11:11

joanna1111 pisze:Jak widac ja sie mylilam bo tez mialam odczucia na chlopaka ale co dziwne ciaglo mnie do rozowych ciuszkow i w koncu zaczelam watpic.No ale syn pierworodny to maz dumny? :ico_ciezarowka: :ico_oczko:


Asiu, przepraszam, miałam wizytę właścicieli mieszkania.

Mąż pewnie dumny, ale uspokajam jego zapał, na wypadek córci. Mówi że też byłby szczęśliwy, ale nie wierzę mu do końca... Chociaż, kto ich tam wie, ci mężczyźni. Przypuszczam że w malutkiej by się zakochał...

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

15 mar 2007, 11:38

hello, ja też już na nóżkach :-D
basiu a co do wózka to mam takie samo zdanie, niby taki wybór, ale takie dla mnie to też chyba jeszcze nie wyprodukowali :-D
a u mnie dzis słoneczko się schowało i tak jakoś ponuro że chyba zaraz wróce do łózeczka :-)

[ Dodano: 2007-03-15 ]
nie ma was to ja się lece zdrzemnąc, wpadnę później :516:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

15 mar 2007, 11:56

a już w pracce sobie siedzę, zaraz muszę lecieć na miasto pozałatwiać sprawki, ale pogoda po rannym słoneczku jakaś taka chłodna, że jakbym nawet znalazła chwilkę, to i tak pewnie nie wybrałabym się nad Wisłę (choć mam bliziutko z pracy) bo jakoś mi zimno dzisiaj
a moja mała chyba znowu łapie jakieś przeziębienie, a dziś miałyśmy lecieć ostatni raz się zaszczepić
a dziewczynki też bywają przenoszone, u mojej przyjaciółki to nawet pół miesiąca, przez to będziemy miały dzidziusie z jednego roku
na nóżki polecam takie kremiki z miętą (chłodzące) i tak jak tu pisałyście koniecznie nóżki często do góry
a co do wózka, to już się chyba zdecydowałam(kwestia tylko modelu bo mam 2 na oku tej samej firmy), muszę jeszcze zabrać Wiki na mierzenie, bo co do gondoli nie mam zastrzeżeń, tylko wydaje mi się, ze spacerówka trochę za wąska, ale jak wsadzę Wiki to będę wiedziała; postanowiłam poszaleć z przyszłego becikowego, bo u nas to 2 tys zł

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

15 mar 2007, 13:25

Dziekuje za rade barbapuppa sprobuje kremiku :ico_haha_02: wpadlam na chwile zerknac co u Was :ico_ciezarowka: ale tu cisza :ico_olaboga: Wlasnie wybieram sie na spacerek to narazie :ico_papa:

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

15 mar 2007, 14:01

Ja jestem, ale dzisiaj to taki szalony dzien! Rano mialam troche pracy papierkowej zwiazanej z moja byla praca! A po poludniu do remontu startuje! Troche malowania w korytarzu, pierwsza warstwa, jutro druga!!! No jak trzeba to trzeba!!! Na spacerek to tez bym sobie z kims poszla! Ale nikogo tu takiego nie ma! hihihi! Do roboty wiec sie wezme kolo 14tej i zobaczymy ile czasu mi na tym zejdzie! Sciany, drzwi, jest tego a jest!!! :ico_zly:
A jeszcze sasiadka mi pracy troche dodala i szycia troche mam (naprawa ciuchow! baaaa!!!! nudnosci!!! wole cos ladnego nowiutkiego wymyslac!!!) :ico_ciezarowka:

małolata
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 852
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:36

15 mar 2007, 15:08

A ja w sobotę będę malować z Mamką kuchnię i kibelek :ico_brawa_01: lubię się w farbie babrać :-D A tak poza tym, to jestem już po zajęciach i po spacerku (krótkim, bo brzydka pogoda dzisiaj :ico_noniewiem: ) i właśnie siedzę sobie, czytam zaległe pościki i popijam Vitaminkę jabłkowo marchwiowo truskawkową :ico_brawa_01:
Nie było mnie wczoraj, bo sen mnie coś zmorzył, więc jak się położyłam po obiadku, tak pospałam do 21 :-D i o dziwo bez problemu usnęłam z powrotem o 22.20! :ico_szoking: Ale to dobrze, przynajmniej wstałam dzisiaj wyspana, po raz pierwszy od niepamiętnych czasów, hihihi

Co do bidulek, które nie mogą liczyć na teściów- nie przejmujcie się. Ja też nie mam z moimi (póki co) przyszłymi teściami dobrego kontaktu (nienawidzę ich wręcz), bo tak jak w przypadku anulaf , wymyślali bzdury wyssane z palca i jeszcze po rodzinie swojej posyłali. Bzdury typu: "Magda zapewne się w ogóle nie uczy i nieukiem jest, bo słyszeliśmy że telewizor ma w pokoju" :ico_szoking: Pomijam fakt, że nie widzieli mnie od maja 2006 roku. To przykre, bo mojemu P. też jakieś pierdoły na mój temat nagadują (przeszkadza im to, że przeze mnie zmienił się, usamodzielnił i ma swoje zdanie), jakby znali mnie lepiej niż on sam :ico_olaboga: Na szczęście pocieszam się faktem, że to nie z nimi będę się hajtać, chociaż to jest najgorsze, że nawet jeśli nie za nich, to i tak będą się starali jak najbardziej namącić, a kiedy dowiedzą się, że zostaną po raz pierwszy dziadkami, to znowu zaczną się fałszywe uśmieszki i sztuczne okazywanie uczuć :cry:
Martwi mnie taka przyszłość, ale cóż poradzę...Kocham mojego P. i przez jego popyrtaną rodzinę, z niego nie zrezygnuję i postaram się nie zwracać uwagi na tych niespełna rozumu ludzi, choć będzie ciężko.
Miłego dnia życzę. Może tu jeszcze później wpadnę, bo póki co głowa mnie boli :ico_wstydzioch:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość