Awatar użytkownika
wrzosia86
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 107
Rejestracja: 22 maja 2007, 12:21

04 cze 2007, 10:06

zgadzam się z mamaKffiatuszka, do paru miesięcy nie trzeba podawać nic do picia, ale w przyszłości moze być cieżko z zaakceptowaniem butelki... Dawidek na początku pił tylko herbatki koperkowe i rumiankowe jedną butelkę dzennie (by nie było poroblemów z brzuszkiem)

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

04 cze 2007, 16:47

a unas kroluje nadal cyc :ico_haha_01: nosze sie z zamiarem kupna kubka,ale niekoniecznie niekapka.po prostu palstikowy-zeby nie potlukl.z takiej miarki po lekach w ktorej dostaje mleczko moje z witaminka jakos pije wiec mysle ze damy rade :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

06 cze 2007, 13:13

Kacprowi dodatkowe pice zaczęłam podawać ok 5 mies.najpierw łyżeczką,z butelki było ciężko bo nie chciał (i bardzo dobrze),jednak powoli zaczął sie przyzwyczajać,Na całkowite przyzwyczajenie sie do butli mu nie pozwoliłam i nim skończył 6 mies zaczęłam dawać mu picie w niekapku i bardzo szyko załapał o co chodzi.Pił z niego nawet na leżąco i nic mu się nie stało,choć zwykle w pozycji półleżacej,a potem juz na siedząco,bo zaczął siadać i siedzieć sam 2 dni po ukończeniu 6 miesiąca.

Niektóre dzieci nie chcą pić,pija mało,nie wydaje mi sie jednak zeby to czy dawało sie inne picie prócz piersi wcześniej niż po 6 mies.miało na to wpływ.Każde dziecko jest inne,jedno potrzebuje wiecej inne mniej.Kacper był karmiony piersią do 13 mies.i nie było z nim problemów,ani z piciem ani z jedzeniem.Taki poprostu jest i już :ico_brawa_01: Jest dzieckiem bezsmoczkowym i bezbutelkowym,z odstawieniem od piersi też nie było problemu.

A maleństwu doris napewno nie dawałabym nic innego,pierś napewno mu wystarczy i nie słuchaj jak ktoś mówi że to nieprawda.Nasze mamy troche inaczej patrzą na to wszystko,mi też na początku jak KAcper był malutki mama i siostra mówiła np żebym juz wprowadziła sztuczne mleko bo Kacper napewno jest głodny(bo bez przerwy chciał cyca) albo żebym poiła bo napewno mu się pić chce,ale ja robiłam po swojemu i nie słuchałam,to moje dziecko i sama wiem co dla niego dobre i Ty napewno też!

fasolka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 90
Rejestracja: 22 mar 2007, 19:27

07 cze 2007, 08:08

Witam:) Ja swojemu synkowi też nic nie podawałam innego niż pierś, tzn nie dopajałam go, a tym bardziej nie zmuszałam! Nienawidził smoczków w żadnej postaci.... też podawałam soczki i wodę łyżeczką, a potem z kubeczka.Na początku też marudził....Z córcią mam podobnie- nie dopajam jej tylko częściej pierś, a z wprowadzaniem innych napojów i jedzonka poczekam do ukończenia 6 m-cy. Pozdrawiam cieplutko :)

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

07 cze 2007, 16:44

dzieki dziewczyny, ze moglam Was tu poczytac.Ja karmie piersia i tez postanowilam nie dopajac i wojna z tesciowa, bo jej zal tego dzieciatka.Terroryzuje mnie, ze ja tez nie jem tylko chleba(ale porownanie do mleka :ico_puknij: )

dorotaczekolada-napisz mi prosze jak wyglada ta miarka do lekarstw w ktorej podajesz te witaminy, ja tez rozuszczam w swoim mleku, ale na razie podaje strzykawka.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

07 cze 2007, 18:06

katrin, to jest miarka od debridatu,taka sama jak np do syropu...taki plastikowy kieliszek;)
walcz z tesciowa! fakt ze moja mama cala nasza 3 wychowala na krowim :ico_szoking: mleku...ale to byly inne czasy inne zasady i mniejsza wiedza :ico_puknij:

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

08 cze 2007, 20:38

dorotaczekolada, -dzieki, czyli maly pije Ci z tego jezyczkiem jak kotek?Sorry za porownaie, ale mojego malego tak dokarmiali w szpitlu jak nie mialam pokarmu(jestem po CC, wiec przyszlo mleko pozniej)

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

09 cze 2007, 09:11

katrin, ja go unosze do pozycji polsiedzacej i wlewam do buzki.sam otwiera :-D

Awatar użytkownika
mukaa
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 108
Rejestracja: 27 mar 2007, 02:08

12 sie 2007, 14:05

ja synka tez niedopajam - ale jak byly takie megaupaly to dawalam mu troche wody z butli - nie bylo problemu z piciem (nawet z dwoch roznych smokow - on ssie wszystko co sie da - a jak sie nie da to i tak ssie :ico_haha_01: )

a normalnie nie daje picia zeby moje cycki nie dostaly sygalu ze on mniej mleka potrzebuje i nie zmniejszyly produkcji :)

takze ja jestewm zwolenniczka nie popadania w skrajnosci ;) jak od czasu do czasu da mu sie pic to nic sie nie stanie :)

jogobella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 401
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:56

17 sie 2007, 11:31

zdania są podzielone , i co polozna to tez inaczej , szwagierka mloda polozna zabrania dopajac a srodowiskowa powiedziala ze w upaly jak najbardziej mozna, wodnista tresc mojego mleka w upaly byla zdecydowanie nie wystarczajaca dla Laury i nie męczyłam jej samym mlekiem tylko podalam wode z glukozą

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość