Awatar użytkownika
Paulina446
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:42

11 sie 2007, 20:42

o rany co za ludzie :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:
Chociaż moja teściowa tez przed ślubem wyglądała na miłą normalną babkę a teraz się zachowuje jakby psychiatry potrzebowała :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

11 sie 2007, 21:12

Paulina446, u mniedokładnie tak samo przed ślubem do rany przyłóż a teraz biega conajmniej raz w miesiącu do psychiatry, chore babsko

ana30
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 298
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:18

11 sie 2007, 21:19

Ewelina83, współczuję takiej teściowej-porąbana baba.
:ico_zly:

annaz
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 12
Rejestracja: 07 sie 2007, 18:11

12 sie 2007, 04:25

porąbana baba.Mąż nie próbował z nią gadać. Bądź co bądź to przecież syn :ico_zly:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

12 sie 2007, 17:28

o matko :ico_szoking: ja to bym nawet nie odezwała się do takeij teściowej, szkoda się zniżać do jej poziomu. ALe przyjdzie koza do woza, zestarzeją się, będa potrzebowali waszej pomocy.
a ja mieszkam z teściami :ico_placzek: jak mała podrośnie to będę szukać pracy, tylko, że ja mieszkam w tym pojebanym lublinie, gdzie bezrobocie osiąga chyba największy procent, a mąż nie chce się stąd wyprowadzić :ico_placzek: i pewnie roboty ze 2 lata będę szukała :ico_placzek:

Gabrysia
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 270
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

12 sie 2007, 21:05

Ewelina83 Ci twoi teściowie to chyba się z księżyca urwali :ico_szoking: , brak słów. Ale Delicja ma rację, szkoda zniżać się do ich poziomu :ico_olaboga: . Ja na szczęście mam teściów 120 km dalej :-D .
Delicja nie martw się teraz rynek pracy się już poprawił na lepsze. Mój mąż jest specjalistą ds. rekrutacji i uwierz że praca jest a ludzi brak :-D . Trzymam kciuki, abyś szybko znalazła pracę i się wyprowadziła od teściów. Bo to prawda, że lepsze ciasne ale własne :-D

Awatar użytkownika
Młoda
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 54
Rejestracja: 27 cze 2007, 09:34

13 sie 2007, 08:20

delicja, rozumiem Cie ,ja mieszkałam 2,5 roku z teściami to był najgorszy okres w moim zyciu. W maju doprowadzili minie do takiej ostateczności że szkoda mówić. Znalazłam mieszkanie i powiedziałam mążowi że jest mieszkanie i że ja się wyprowadzam a to czy on idzie ze mna to jego sprawa (on nie chciałą sie wyprowadzać bo wynajem jest za drogi) bo ja tu ani minuty dłuzej nie zostane. No i od 15 maja mieszkamy osobno co za ulga , a moi teściowie sie obrazili ze sie wyprowadzilismy :ico_puknij: normalnie szok a jak tam mieszkalismy to prszynajmniej raz w miesiacu było pytanie kiedy sie wyprowadzimy :ico_puknij: . Wiec głowa do góry będzi dobrze , a prace napewno znajdziesz, trzymam za ciebie kciuki :-)

Awatar użytkownika
pestka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 mar 2007, 09:46

13 sie 2007, 12:31

a ja myślałam, że moja teściowa wróciła z podróży odmieniona i bardzo sie pomyliłam....
Piotruś złapał anginę ropna a ona do mnie z pretensjami jakby to moja wina była i traktowała mnie jak jakąś gówniarę a Piotrusia jakby to był jej syn :ico_szoking:
zabrała mi go, wręcz wyrwała z rąk i dyrygowała co mam robić :ico_szoking: następnego dnia moja siostra przywiozła Tomcia a ona raz, że nawet dzień dobry nie raczyła odpowiedzieć to jeszcze z tekstem " co tamta babka Cię wygoniła" :ico_szoking: :ico_szoking: wkurzyłam się niesamowicie :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: toż to brak szacunku dla mojej rodziny a tym samym dla mnie, no i koniec tego dobrego :ico_nienie: nie gotuję obiadów dla wszystkich i nie robię zakupów :ico_nienie: i już nie będę trzymać języka za zębami jak tylko nie będzie potrafiła się zachować jak trzeba :ico_nienie:

a bo ja nie pisałam, że ostatnio to nawet mówiła mi z kim mogę się spotykać a z kim nie :ico_szoking: chyba to słońce Italii naprawdę jej zaszkodziło :ico_zly:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

13 sie 2007, 12:48

pestka, jak ona mogła ci wyrwac dziecko?A co twój mąz na to? Dleczego jej nic nie powiedziałaś jak tak sie zachowała?

Awatar użytkownika
Ewelina83
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 588
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:02

13 sie 2007, 14:05

annaz pisze:porąbana baba.Mąż nie próbował z nią gadać. Bądź co bądź to przecież syn :ico_zly:

Probowal ale oni w ogole nie chca! jak tylko ja zapytal to zmiana tematu!Ona powiedziala ze nie ma w obowiazku do nas przychodzic to my powinnismy!!!
A wiecie co jest najlepsze wczoraj mielismy 1sza rocznice slubu i oni w koncu do nas przyszli po roku czasu!I najlepsze jest to ze oni sie zachowuja tak jakby sie nigdy nic nie stalo....Ja juz sama nie wiem jak mam sie zachowac bo jak ich widze to sie we mnie gotuje wczoraj sie powstrzymalam ze wzgledu na meza bo wiem ze sie cieszyl ze przyszli ale wiem tez ze pytal sie ich dlaczego sie tak zochowuja to odpowiedziala tylko tak jakos..........

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość