karolas nic sie nie przejmuj Amelce sie to unormuje to od tego ze raczkowac zaczela, jak sie ma duzo wrazen w ciagu dnia to noce sa niespokojne dobrze by bylo jakbys np te ostatnie minuty a nawet godzinke wyciszyla mala, spokojna kapiela, piosenkami masarzem, jak Julcia zaczela rackzowac tez sie budzila po kilka razy ale nie plakala za jedzonkiem tylko dawalam jej smoczka i przytulalam i do lozka z powrotem i tak przez tydzien czasu sie kilka razy budzila w nocy, dlatego juz wieczorem calkiem ja wyciszam, maz musi sciaszyc telewizor a najlepiej sluchawki zalozyc bo my male mieszkanko mamy i wszystko slychac a ja Julcie przytulam masuje, kapie, spiewam i ja tak to wszystko wycisza, wtedy sobie z nia pogadam wiec sie wyrazi co przezyla przez caly dzien i dzieki temu przestala sie budzic w nocy mimo ze nieraz naprawde duzo sie dzieje, a jedzonko swoja droga tyle ze nie na noc bo na noc pije normlanie 220 za to od zuzywania energi w dzien wiecej zaczela wkoncu jesc, znaczy czesciej, wiec moze sproboj z tym wyciszeniem, zanim mala pojdzie spac, zeby wszystcy starali sie byc troche ciszej, zwolnili tempo a bedziesz miala spokojniejsza noc!
mam nadzieje ze wszystko sie ulozy!
Małgorzatka, co to za glupia baba ci tak nabzdurala w tej przychodni, no przeciez Wojtus urodzil sie naturalnie juz maly 49 cm to ile on mial mierzyc?? urosl 13 cm a Julcia miala rozmiar 54 i teraz ma 68 to jest 14 cm to czego ten babsztyl chce? on ma gigantycznie urosnac?? nie pojmuje takich ludzi co tylko glowe zawracaja i robia matki wystrasznone i dobrze zrobilas ze sie nie zgodzilas na badania bo jak zdrowy ladny chlopczyk to po co? tylko malego meczyc niepotrzebnymi badaniami?? on nawet na szczuplego niewyglada ma fajne puculki i brodke, wiec niech baba spada na drzewo