-
barbapuppa
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3446
- Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37
no rzeczywiście częstotliwość naszego pisania na TT jest nieco ograniczona
już nie ma tak, że jak się wpada raz dziennie to trzeba kilka stron przeczytać, niestety dzieciaczki chwilowo dają popalić, ale niedługo jak zajmą się sobą bardziej, to będzie więcej czasu
u nas wizytka się udała połowicznie wczoraj, tzn. dziewczynki świetnie się bawiły, ale Tadzio koncertował i bez przerwy chciał wisieć przy cycu, nic go nie mogło zastąpić i w efekcie siedziałam z Tadkiem uwieszonym
dziś też dał mi popalić zanim poszedł spać, bo mój maluch uwielbia szczególnie jedną pierś, a po kąpieli wypadła mu akurat ta nielubiana, więc zapuścił syrenę i histeryzował, uff ale się namęczyłam, w końcu pomogło husianie i śpiewanie operetek
no zmykam, dobrej nocki
[ Dodano: 2007-08-18, 21:17 ]
i jeszcze wam się pochwalę co od chrzestnej Tadziu dostanie:
http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st= ... &pid=39845
a tu można zobaczyć na innym kolorze co to cacuszko potrafi:
http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st= ... &pid=39933
przyznam, że bardzo mi się to podoba, nie wiedziałam, że takie fajne rzeczy robią dla maluchów
już nie ma tak, że jak się wpada raz dziennie to trzeba kilka stron przeczytać, niestety dzieciaczki chwilowo dają popalić, ale niedługo jak zajmą się sobą bardziej, to będzie więcej czasu
u nas wizytka się udała połowicznie wczoraj, tzn. dziewczynki świetnie się bawiły, ale Tadzio koncertował i bez przerwy chciał wisieć przy cycu, nic go nie mogło zastąpić i w efekcie siedziałam z Tadkiem uwieszonym
dziś też dał mi popalić zanim poszedł spać, bo mój maluch uwielbia szczególnie jedną pierś, a po kąpieli wypadła mu akurat ta nielubiana, więc zapuścił syrenę i histeryzował, uff ale się namęczyłam, w końcu pomogło husianie i śpiewanie operetek
no zmykam, dobrej nocki
[ Dodano: 2007-08-18, 21:17 ]
i jeszcze wam się pochwalę co od chrzestnej Tadziu dostanie:
http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st= ... &pid=39845
a tu można zobaczyć na innym kolorze co to cacuszko potrafi:
http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st= ... &pid=39933
przyznam, że bardzo mi się to podoba, nie wiedziałam, że takie fajne rzeczy robią dla maluchów
-
Kinga_łódź
- 4000 - letni staruszek
- Posty: 4985
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50
-
barbapuppa
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3446
- Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37
heloł
faktycznie teraz to rzadko bywam na TT ale dziecko zabiera najwiecej czasu
ja po wczorajszej koszmarnej nocy i dniu wreszcie zdecydowalam sie podac Zosi Plantex i mala nam przespala ladnie noc i nawet zasypiala po karmieniu
czego nie robila od 3 tygodni 
teraz tez spi bez klysania i noszenia na rekach
warto bylo podac ten Plantex dzidzia sie nie męczy a i my mamy chwilke wytchnienia
co do spania to juz pisalam ze Zosia spi z nami ale karmie ja na siedzaco ze wzgledu na ulewanie
faktycznie teraz to rzadko bywam na TT ale dziecko zabiera najwiecej czasu
ja po wczorajszej koszmarnej nocy i dniu wreszcie zdecydowalam sie podac Zosi Plantex i mala nam przespala ladnie noc i nawet zasypiala po karmieniu
czego nie robila od 3 tygodni
teraz tez spi bez klysania i noszenia na rekach
warto bylo podac ten Plantex dzidzia sie nie męczy a i my mamy chwilke wytchnienia
co do spania to juz pisalam ze Zosia spi z nami ale karmie ja na siedzaco ze wzgledu na ulewanie
Sylwia, no ja jem wszystkie bułki słodkie które mi smakują, tzn. pączki, te z budyniem i rodzynkami i jeszcze te z makiem 
W dodatku jem czekoladkę i piję kawę zbożową i wszystko jest w jak najlepszym porządku!
Asiu, nic nie szkodzi No, nie ukrywam że je duuużo! W pierwszym tygodniu spędzał przy cycku dokładnie 20h na dobę! 
Ale teraz jest już lepiej, bo mleczka dużo i sycące, więc nie musi już się tak najadać
Kingusiu, buziaczki dla Twojej Elizki od cioci madzi i "małego" Kubulka!
sosim, a cóż to takiego, ten Plantex? A próbowałaś podawać małej herbatkę uspokajającą z firmy HIPP? Jak Zosia skończy miesiąc to może spróbuj! Bo herbatka ta jest "po 1. miesiącu".
A co do ulewania, to możesz karmić małą na leżąco, ale po karmieniu podnieś, żeby jej się odbiło. No, chyba że boisz się, że się zadławi, to i tak możesz zrobić to, co powyżej napisałam, a jeśli i tak się zadławi, to wtedy wystarczy położyć maleńką brzuszkiem wzdłuż przedramienia, żeby dłoń była koło szyjki, a główka żeby lekko zwisała i klepać po pleckach! Mój Kubuś je dużo i bardzo łapczywie, przez co często się dławi i wtedy pomaga właśnie to odwracanie i energiczne klepanie po pleckach. Tylko KLEPANIE A NIE "MYZIANIE"!
Viola, to Was dopiero dzisiaj odwiedzili?! Ale Ci zazdroszczę!!!! 
Mi cała rodzina zrzuciła się na głowę w pierwszych trzech dniach po powrocie do domu, kiedy to najbardziej chciałam odpocząć i w gronie najbliższych (tj. mamy, taty i mojego P.) przyzwyczaić się do nowej roli. A tu cała rodzina! 
W dodatku jem czekoladkę i piję kawę zbożową i wszystko jest w jak najlepszym porządku!
Asiu, nic nie szkodzi
No, nie ukrywam że je duuużo! W pierwszym tygodniu spędzał przy cycku dokładnie 20h na dobę! Ale teraz jest już lepiej, bo mleczka dużo i sycące, więc nie musi już się tak najadać
Kingusiu, buziaczki dla Twojej Elizki od cioci madzi i "małego" Kubulka!
sosim, a cóż to takiego, ten Plantex? A próbowałaś podawać małej herbatkę uspokajającą z firmy HIPP? Jak Zosia skończy miesiąc to może spróbuj! Bo herbatka ta jest "po 1. miesiącu".
A co do ulewania, to możesz karmić małą na leżąco, ale po karmieniu podnieś, żeby jej się odbiło. No, chyba że boisz się, że się zadławi, to i tak możesz zrobić to, co powyżej napisałam, a jeśli i tak się zadławi, to wtedy wystarczy położyć maleńką brzuszkiem wzdłuż przedramienia, żeby dłoń była koło szyjki, a główka żeby lekko zwisała i klepać po pleckach! Mój Kubuś je dużo i bardzo łapczywie, przez co często się dławi i wtedy pomaga właśnie to odwracanie i energiczne klepanie po pleckach. Tylko KLEPANIE A NIE "MYZIANIE"!
Viola, to Was dopiero dzisiaj odwiedzili?!
Ale Ci zazdroszczę!!!! Mi cała rodzina zrzuciła się na głowę w pierwszych trzech dniach po powrocie do domu, kiedy to najbardziej chciałam odpocząć i w gronie najbliższych (tj. mamy, taty i mojego P.) przyzwyczaić się do nowej roli. A tu cała rodzina! Małolata częśc rodzinki przyszła do nas do szpitala... siostra z rodzinką , mój brat i tata też już byli....a teraz po mału reszta znajomych nas odwiedza...
[ Dodano: 2007-08-19, 13:42 ]
jak urodziłam chłopców to dawałam im tą herbatkę z hippa nawet jak nie mieli jeszcze miesiąca. położna powiedziała, że można ją dawać od 1 dnia życia maluszka....
to te herbatki...jedna jest rumiankowa a druga z koprem włoskim.
HIPP HERBATKA ZIOŁOWA DLA NIEMOWLĄT OD 1 TYGODNIA ŻYCIA
Herbatki ziołowe w łagodny i naturalny sposób pomagają dziecku odzyskać dobre samopoczucie, szczególnie, gdy pojawiają się niegroźne dolegliwości, na przykład: kolka, stany podgorączkowe, przeziębienie czy niepokój. Mama karmiąca piersią może również sama spożywać taką herbatkę, a wówczas substancje aktywne z ziół będą przenikać do jej pokarm, nadając kobiecemu mleku dodatkowych właściwości, korzystnych dla niemowlęcia.
ja karmię często na leżąco.... a do odbicia biorę Milenkę pionowo....
[ Dodano: 2007-08-19, 13:43 ]
małolata to
[ Dodano: 2007-08-19, 13:42 ]
małolata pisze:A próbowałaś podawać małej herbatkę uspokajającą z firmy HIPP? Jak Zosia skończy miesiąc to może spróbuj! Bo herbatka ta jest "po 1. miesiącu".
jak urodziłam chłopców to dawałam im tą herbatkę z hippa nawet jak nie mieli jeszcze miesiąca. położna powiedziała, że można ją dawać od 1 dnia życia maluszka....
to te herbatki...jedna jest rumiankowa a druga z koprem włoskim.
HIPP HERBATKA ZIOŁOWA DLA NIEMOWLĄT OD 1 TYGODNIA ŻYCIA
Herbatki ziołowe w łagodny i naturalny sposób pomagają dziecku odzyskać dobre samopoczucie, szczególnie, gdy pojawiają się niegroźne dolegliwości, na przykład: kolka, stany podgorączkowe, przeziębienie czy niepokój. Mama karmiąca piersią może również sama spożywać taką herbatkę, a wówczas substancje aktywne z ziół będą przenikać do jej pokarm, nadając kobiecemu mleku dodatkowych właściwości, korzystnych dla niemowlęcia.
ja karmię często na leżąco.... a do odbicia biorę Milenkę pionowo....
[ Dodano: 2007-08-19, 13:43 ]
małolata pisze:W dodatku jem czekoladkę i piję kawę zbożową i wszystko jest w jak najlepszym porządku!
małolata to
Ostatnio zmieniony 19 sie 2007, 13:54 przez Viola, łącznie zmieniany 2 razy.
Małolata śliczne zdjęcie Kubusia..... i fajny suwaczek....
dziewczynki powiedzcie mi czy jak wasze maluszki mają długą przerwę w nocy to budzicie je do karmienia? bo nasza córeczka ostatnio ma przerwe w karmieniu trwającą nawet...5-6 godzin. i nie wiem czy mam ją budzić.
a nie chcę, żeby laktacja się zmniejszyła....
i fajny suwaczek....
dziewczynki powiedzcie mi czy jak wasze maluszki mają długą przerwę w nocy to budzicie je do karmienia? bo nasza córeczka ostatnio ma przerwe w karmieniu trwającą nawet...5-6 godzin. i nie wiem czy mam ją budzić.
a nie chcę, żeby laktacja się zmniejszyła....
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości