-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
Kochane LutówkiMam nadzieję, że nie zapomniałyście o mnie. Nie mogę znależć normalnie czasu żeby parę słów skrobnąć. Łukasz daje mi troszkę popalić bo ząb mu się wyżyna ale wyjść nie może. 
Do tego po szczepieniu gorączkuje a w miejscu ukucia normalnie takie coś twarde i czerwone się zrobiło jak śliwa Smaruje altacetem w żelu i jest trochę lepiej.
Bąbel waży 7400 wciąż bezzębny sam jeszcze siedzieć nie potrafi ale za to pełza śmiesznie więc po całym dywanie się turla
No i co najważniejsze zaczął jeść wcina słoiczki z zupkami, deserki i kaszkę wyłącznie malinową że ho ho 
Nie lubi tylko soczków no i mleka z butli
Kochane półroczniaki najlepsze życzenia dla wszystkich solenizantów
GosiaJa też coraz częściej obawiam się, że łukasz zleci z łóżka, niestety próbuje odkładać ale tak gdzieś o 3 nie daje rady i zawsze zasypiam jak karmię więc mały śpi ze mną tylko ja z nim sama śpię i to kanapa jest więc po bokach ma oparcia i jeszcze poduszką podpieram tylko co będzie jak i te przeszkodę pokona
Nie martw się z Wojtusiem na pewno wszystko ok ale jak bardzo się martwisz to do lekarza niech go zobaczy i spokojniejsza będziesz
Do tego po szczepieniu gorączkuje a w miejscu ukucia normalnie takie coś twarde i czerwone się zrobiło jak śliwa Smaruje altacetem w żelu i jest trochę lepiej.
Bąbel waży 7400 wciąż bezzębny sam jeszcze siedzieć nie potrafi ale za to pełza śmiesznie więc po całym dywanie się turla
No i co najważniejsze zaczął jeść wcina słoiczki z zupkami, deserki i kaszkę wyłącznie malinową że ho ho Nie lubi tylko soczków no i mleka z butli
Kochane półroczniaki najlepsze życzenia dla wszystkich solenizantów
GosiaJa też coraz częściej obawiam się, że łukasz zleci z łóżka, niestety próbuje odkładać ale tak gdzieś o 3 nie daje rady i zawsze zasypiam jak karmię więc mały śpi ze mną tylko ja z nim sama śpię i to kanapa jest więc po bokach ma oparcia i jeszcze poduszką podpieram tylko co będzie jak i te przeszkodę pokona
Nie martw się z Wojtusiem na pewno wszystko ok ale jak bardzo się martwisz to do lekarza niech go zobaczy i spokojniejsza będziesz
HEJ LUTOWECZKI nie było mnie dwa dni bo imprezowalismy troche u rodzinki, w sobote na urodzinkach kacperka kuzyna bylismy a wczoraj na roczku córeczki szwagierki takze znow mi sie nazbierało czytania ale juz was poczytałam i jestem na bieżąco :)
Nakręciłam dziś krótkie filmiki jak Amelajda siedzi sama juz i sie nie przewraca-wow super co,az sama jej brawa bije z tej mojej radochy
brawo Amelcia !!!, no i drugi filmik jak mała raczkuje, wiec jak tylko mąż wróci z zakupow poprosze go zeby mi tu spróbował wrzucic te filmy to wam pokaże.
QUNICK dużo zdówka dla Ninusi, ja własnie odpukać nie moge mowic ale Amelka sie uspokoiła i narazie zdrówa jak rybka ale zaczynam sie martwic zeby nie było znow cyrkow jak własnie Kacperek pojdzie do przedszkola,no nic trzeba byc dobrej mysli a poza tym to raczej nie do unikniecia przy dwójce dzieci jedno zaraza drugie nawet jakby ich zamknąc w osobnych pokojach ;)
MALGOSIA ojjjeeejjj biedactwo, mam nadzieje ze nic sie Wojtusoiwi nie stało? wiesz co bąz konsekwentna i niech on lepiej spi w swoim łozeczku to wyjdzie na dobre wam wszystkim zobaczysz warto sie przemęczyc
IZA@ fajna spaceróweczka.
KAJUNIA25 to chyba tez twoja córcia chora byla to dla niej tez duzo zdrówka zyczę
LULU81 sto lat dla Filipka spoznione ale bardzo szczere, wybacz nie było mnie na TT 
AIAM_26,IZA@ Amelka tez nie ma jeszcze zadnego ząbka wiec sie nie martwcie ale za to bardzo mocno sie ślini cały czas musiałabym ja albo przebierac a teraz zakładam sliniki nawet na spacery.
MAGDZINKA,MALGOSIA Amelka tez od dwóch dni zjadła zupke wykonaną przeze mnie, skład: marchewka, ziemniaczek, 3 rózyczki brokuły, pietruszka biała i zielona,por a do tego wczoraj jej dosypałam zeby zagęścic i bardziej ją zasycic misiowy ogródek-marchewka-groszek, hi hi zjadła ale sie cieszyłam to jest radość bo za pierwszym razem nie ruszyła a ja tak sie napracowałam a tym razem zjada całosc co przygotuję no i jeszcze miesko ze skrzydełek kurczaka miksuję ale kurczaka gotuje osobno narazie nie podaję z wywaru.
Nadal nie chce jesc zadnej kaszki smakowej nie rusza, ale chętnie juz normalnie pije NAN2+ kleik na nac mimo tego i tak budzi sie w nocy raz lub dwa nie ma reguły czy ja napcham przed snem czy nie i tak sie obudzi, chyba to wsyzstko sie naraz skumulowało tzn. to ze zaczęła raczkować, nowe wrazenia, zeby wychodza i dlatego noce bardziej niespokojne sie zrobiły ale to zadna nowosc Ka[cer długo tez sie wybudzał w nocy a on to do takiego stopnia ze trzeba było go nosic w nocy bo nie spał a ona tylko marudzi włoze smoka albo nakarmie piersią i spi dalej jakos wytrzymam hi hi
Nakręciłam dziś krótkie filmiki jak Amelajda siedzi sama juz i sie nie przewraca-wow super co,az sama jej brawa bije z tej mojej radochy
brawo Amelcia !!!, no i drugi filmik jak mała raczkuje, wiec jak tylko mąż wróci z zakupow poprosze go zeby mi tu spróbował wrzucic te filmy to wam pokaże.
QUNICK dużo zdówka dla Ninusi, ja własnie odpukać nie moge mowic ale Amelka sie uspokoiła i narazie zdrówa jak rybka ale zaczynam sie martwic zeby nie było znow cyrkow jak własnie Kacperek pojdzie do przedszkola,no nic trzeba byc dobrej mysli a poza tym to raczej nie do unikniecia przy dwójce dzieci jedno zaraza drugie nawet jakby ich zamknąc w osobnych pokojach ;)
MALGOSIA ojjjeeejjj biedactwo, mam nadzieje ze nic sie Wojtusoiwi nie stało? wiesz co bąz konsekwentna i niech on lepiej spi w swoim łozeczku to wyjdzie na dobre wam wszystkim zobaczysz warto sie przemęczyc
IZA@ fajna spaceróweczka.
KAJUNIA25 to chyba tez twoja córcia chora byla to dla niej tez duzo zdrówka zyczę
LULU81 sto lat dla Filipka spoznione ale bardzo szczere, wybacz nie było mnie na TT
AIAM_26,IZA@ Amelka tez nie ma jeszcze zadnego ząbka wiec sie nie martwcie ale za to bardzo mocno sie ślini cały czas musiałabym ja albo przebierac a teraz zakładam sliniki nawet na spacery.
MAGDZINKA,MALGOSIA Amelka tez od dwóch dni zjadła zupke wykonaną przeze mnie, skład: marchewka, ziemniaczek, 3 rózyczki brokuły, pietruszka biała i zielona,por a do tego wczoraj jej dosypałam zeby zagęścic i bardziej ją zasycic misiowy ogródek-marchewka-groszek, hi hi zjadła ale sie cieszyłam to jest radość bo za pierwszym razem nie ruszyła a ja tak sie napracowałam a tym razem zjada całosc co przygotuję no i jeszcze miesko ze skrzydełek kurczaka miksuję ale kurczaka gotuje osobno narazie nie podaję z wywaru.
Nadal nie chce jesc zadnej kaszki smakowej nie rusza, ale chętnie juz normalnie pije NAN2+ kleik na nac mimo tego i tak budzi sie w nocy raz lub dwa nie ma reguły czy ja napcham przed snem czy nie i tak sie obudzi, chyba to wsyzstko sie naraz skumulowało tzn. to ze zaczęła raczkować, nowe wrazenia, zeby wychodza i dlatego noce bardziej niespokojne sie zrobiły ale to zadna nowosc Ka[cer długo tez sie wybudzał w nocy a on to do takiego stopnia ze trzeba było go nosic w nocy bo nie spał a ona tylko marudzi włoze smoka albo nakarmie piersią i spi dalej jakos wytrzymam hi hi
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
kminek, szkoda że u nas nic a nic nie mogę z hippa dostać... Chociaż Nina wcina wszystko jak leci aż trudno uwieżyć że waży 6 kg (dziś się ważyłysmy u lekarza) I mimo choróbska też je - nawet tą zupkę z większymi kawałkami do nauki żucia!
A propos laktatora babyono napisz jak się sprawuje - kiedyś też go wyczaiłam i wyglądał na całkiem funkcjonalny
jadę po Zuzię bo teściowa była tak uprzejma że ją wzięła do siebie
Rany jaka ta noc dziś będzie? Żeby mój skarbek się wyspał i żeby już nie bolało...
A propos laktatora babyono napisz jak się sprawuje - kiedyś też go wyczaiłam i wyglądał na całkiem funkcjonalny
jadę po Zuzię bo teściowa była tak uprzejma że ją wzięła do siebie
Rany jaka ta noc dziś będzie? Żeby mój skarbek się wyspał i żeby już nie bolało...
qunick zdrówka dla Ninki 
Iza ładnie Mirelka wygląda w swojej spacerówce
Mamcia obyś szybko znalazła opiekunkę, żeby Julcia zdążyła ją poznać i się przyzwyczaić zanim pójdziesz do szkoły
asiam moja Asia też nie lubi soczków i mleka z butli (chociaż mleko czasem wypije od święta jakjuż jest bardzo zdeterminowana, a wie że cycwek jest ze mną w pracy i szybko nie wróci hihi) ale kaszek to nie lubi żadnych
Karolas ja też nie robiłam zupy na wywarze z mięska. Całe szczęście, że Joasi smakowała ta moja zupa więc teraz mam ochotę częściej jej coś przyrządzać tylko czasu mi brakuje więc chyba tylko w weekendy zdołam coś ugotować
[ Dodano: 2007-08-20, 16:55 ]
kminek, ja mam laktator ręczny więc on cicho pracuje hihi - avent. Jestem z niego bardzo zadowolona i już doszłam do takiej wprawy, że w pracy ściągam mleczko w ok 10 minut z 2 piersi, a na początku zajmowało mi to pół godziny
No ale moja Joanna wcale tak chętnie tego nie pije w domu, tak jak wcześniej pisałam od wielkiego święta ale jak już łaskawie pije to ok. 60ml tylko. Ze 2 razy się udało ponad 100
Iza ładnie Mirelka wygląda w swojej spacerówce
Mamcia obyś szybko znalazła opiekunkę, żeby Julcia zdążyła ją poznać i się przyzwyczaić zanim pójdziesz do szkoły
asiam moja Asia też nie lubi soczków i mleka z butli (chociaż mleko czasem wypije od święta jakjuż jest bardzo zdeterminowana, a wie że cycwek jest ze mną w pracy i szybko nie wróci hihi) ale kaszek to nie lubi żadnych
Karolas ja też nie robiłam zupy na wywarze z mięska. Całe szczęście, że Joasi smakowała ta moja zupa więc teraz mam ochotę częściej jej coś przyrządzać tylko czasu mi brakuje więc chyba tylko w weekendy zdołam coś ugotować
[ Dodano: 2007-08-20, 16:55 ]
kminek, ja mam laktator ręczny więc on cicho pracuje hihi - avent. Jestem z niego bardzo zadowolona i już doszłam do takiej wprawy, że w pracy ściągam mleczko w ok 10 minut z 2 piersi, a na początku zajmowało mi to pół godziny
No ale moja Joanna wcale tak chętnie tego nie pije w domu, tak jak wcześniej pisałam od wielkiego święta ale jak już łaskawie pije to ok. 60ml tylko. Ze 2 razy się udało ponad 100
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
hej kobietki...
a ja czekam na meza i jego ochrzan...
obcielam sobie wlosy...znaczy grzywke...na tak calkiem prosto-ale krzywo wyszlo, wygladam jak wariatka! albo i gorzej...na ulicy przez rok czasu sie nie pokarze...A. jeszcze mnie nie widzial bo jest w pracy zaraz wraca...a Julcia sie mnie wystraszyla co mi strzelilo do glowy, chcialam tak sobie tylko lekko podciac, ale ze mnie wlosy wkurzaly to chcialam tak troche krocej,a potem juz polecialo....a tu fryzjer kosztuje 300 zl za glupie podciecie....no ja niewiem co zrobimy.... 
[ Dodano: 2007-08-20, 17:04 ]
w ile wlosy odrastaja????
a ja czekam na meza i jego ochrzan...
obcielam sobie wlosy...znaczy grzywke...na tak calkiem prosto-ale krzywo wyszlo,
wygladam jak wariatka! albo i gorzej...na ulicy przez rok czasu sie nie pokarze...A. jeszcze mnie nie widzial bo jest w pracy zaraz wraca...a Julcia sie mnie wystraszyla co mi strzelilo do glowy, chcialam tak sobie tylko lekko podciac, ale ze mnie wlosy wkurzaly to chcialam tak troche krocej,a potem juz polecialo....a tu fryzjer kosztuje 300 zl za glupie podciecie....no ja niewiem co zrobimy.... [ Dodano: 2007-08-20, 17:04 ]
w ile wlosy odrastaja????
MamciaKochana, przepraszam ale strasznie mnie rozbawiło twoje nieszczęście hihihihi - na pewno nie jest tak źle, głowa do góry, ja niestety często sama sobie podcinam grzywkę i też zawsze potem żałuję hihi i mimo, że potem obiecuję fryzjerce , że więcej tego nie zrobię to i tak robię na szczęście znalazłam w Warszawie taką fajną fryzjerkę za 20 zł, jestem w szoku, ze u ciebie aż 300 chcą za podcięcie. Może uda ci się grzywkę zaczesać po prostu w górę tak jak masz na fotce w podpisie i przypiąć spineczką???
na szczęście znalazłam w Warszawie taką fajną fryzjerkę za 20 zł, jestem w szoku, ze u ciebie aż 300 chcą za podcięcie. Może uda ci się grzywkę zaczesać po prostu w górę tak jak masz na fotce w podpisie i przypiąć spineczką???MAGDZINKA, KMINEK ale jaja normalnie jak przeczytałam twoja radę kminku to padłam, napisałaś o tej kaszce w słoiczku z HIPPA na dobranoc a ja własnie kupiłam ja dziś dosłownie godzinke temu pierwszy. Amelka słuchajcie faktycznie zjadła cały słioczek a on jest duzy bo ma 190gram jestem w totalnym szoku ale jej smakowała HURA !!!!!! wiec dzięki kmineczku za rade, wpadłam na ten pomysł zanim zdązyłam przeczytac co radzisz ale potwierdzam ze mimo, ze Amelka nie lubi narazie kaszek z paczek tych samkowych to tą zjadła z apetytem mega bym powiedziała az jej sie uszy trzesły hahahhha.
magdzinka polecam, moze Asi tez zasmakuje, kosztuje w rosmanie 4zł ten słoiczek
MAMCIA KOCHANA ja tez sie usmiałam z twojego nieszczescia wybacz prosze ale tak sobie próbuje wyobrazic minke twojego meza hahahhahahaa, ale wiesz co moze zrób jak ci sie nie podoba ta grzywka tak jak pisze Magdzinka spineczka do góry zapinaj odrosnie szybko mam nadzieje, ja tak podpinałam jak mi sie moja grzywka znudziła i juz mam długą,głowa do góry powodzenia kochana, napisz co maz na ciebie powiedział? hi hi hi
LUTOWKI kurcze czekam i czekam az mi maz wrzuci te filmiki do kompa i sie doczekac nie moge, teraz moze go pogonie hi hi hi :)
magdzinka polecam, moze Asi tez zasmakuje, kosztuje w rosmanie 4zł ten słoiczek
MAMCIA KOCHANA ja tez sie usmiałam z twojego nieszczescia wybacz prosze ale tak sobie próbuje wyobrazic minke twojego meza hahahhahahaa, ale wiesz co moze zrób jak ci sie nie podoba ta grzywka tak jak pisze Magdzinka spineczka do góry zapinaj odrosnie szybko mam nadzieje, ja tak podpinałam jak mi sie moja grzywka znudziła i juz mam długą,głowa do góry powodzenia kochana, napisz co maz na ciebie powiedział? hi hi hi
LUTOWKI kurcze czekam i czekam az mi maz wrzuci te filmiki do kompa i sie doczekac nie moge, teraz moze go pogonie hi hi hi :)
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość