1984,85,86,87,88, 89... itp

[ladybird23]

Witajcie troche mnie nie było i jak poczytałam waszą dyskusje, to od razu stwierdzam,ze:
- dobrze było tak jak było - w szkolnictwie, faktycznie, tak jak napisała żona dzieci wkarczające do gimnazjum mysla ze nie wiadomo kim są, a te w 3 klasie to juz rozumy pozjadały...
- to jakie dziecko jest w duzej mierze zalezy od rodziców, jakie wartosc mu wpoją, jak sie względem siebie zachowuja, jaki przykład daja, jak dziecko pojdzie do przedszkola czy potem szkoły, to właśnie te wartosci rozwija, w kontaktach z rówiesnikami potem wychodzi jakie z nich dzieci, a wiadomo ze dziecko podpatruje dziecko i jak sie nie upilnuje to potem ma sie problemy...ciezki orzech do zgryzienia bedzie z wychowaniem naszych pociech, ale cóz..podjęłysmy sie tego wyzwania i trzeba mu sprostac...

ide kapać moja kruszynkę, wejde potem moze któraś dołączy do pogaduszek...

[żona]

to jakie dziecko jest w duzej mierze zalezy od rodziców, jakie wartosc mu wpoją, jak sie względem siebie zachowuja, jaki przykład daja, jak dziecko pojdzie do przedszkola czy potem szkoły, to właśnie te wartosci rozwija,

dokłądnie
mówi się, że dziecko jest jak walizka, to co do niej włożysz za młodu to z niej wyjdzie w wieku dorastania. Niestety często zobaczymy własne odbicia i nasze teksty np jesli kłócimy się przy dziecku . Mnie to przeraża, ale od wieków gadano ,ze czym skorupka za młodu nasiąknie...

ide kapać moja kruszynkę, wejde potem moze któraś dołączy do pogaduszek

oh jak ja bym chciała już kąpac moje maleństwo Ale wszystko w swoim czasie, narazie ledwo widać brzuszek to jeszcze daleko do kąpania

[kamizela]

Żona czas leci bardzo szybko Ani się obejrzysz a będziesz tulić maleństwo...P.S. Dziś rodzi moja psiapsiółka-ma już 3 cm rozwarcia i płacze, że boli Kinguś-trzymaj się !!!!!!!!!!!!

[biedroneczka]

Hej

Witam nowe koleżanki, im nas więcej tym weselej

Żona czyżby też pani pedagog? Zgadzam się w 100% z tym, co napisałaś odnośnie nowego i starego systemu nauczania. Powiem jeszcze że wiele rzeczy wiąże się z tym faktem przesunięcia wieku przejścia z podstawówki do (obecnie) gimnazjum. Przeglądając literaturę do pracy dotarałam do takiego tekstu, gdzie wysnuwa się twierdzenie, że przy starym systemie szkolnictwa wiek 15 lat był objęty społecznym przyzwoleniem na pierwsze próby alkoholowe. Analogicznie myśląc wygląda na to, że teraz spadło do 13 roku życia

Pocichutku powiem Wam, że ja też coraz częściej myślę o dziecku Tylko jakoś nie możemy się zdecydować, żeby wszystko dobrze się ułożyło. Ale mam tę świadomość, że zawsze coś będzie stało na drodze

kamizela trzymam kciuki za koleżankę, oby ona i dzieciątko wyszły zdrowo z całej akcji

[ Dodano: 2007-08-21, 10:27 ]
Chyba czas jakieś śniadanko szamnąć

[kamizela]

Hej hej-synek koleżanki pojawił się na świecie o 11.15 z wagą 3200 g i 50 cm długi

Tak więc za zdrowie Kacperka

[ladybird23]

ha kamizela to pogratuluj koleżance, wypijmy za jej i synka zdrowie

biedroneczka to musisz czuc w sobie ze chcesz byc mamusią, ja przynajmniej tak czułam i z niecierpliwością czekałam, zeby w koncu na teście pojawiły sie te dwie kreski!!

z moich najblizszych koleżanek tylko ja jestem mamusią, one nawet nie myśla o dzieciach, a fajnie by było jakby któraś już miała...tak sobie kiedyś planowałyśmy z moja przyjaciółka ze bedziemy miały dzieci w tym samym czasie, zeby sie razem chowały tak jak my,a tu co...nonono...bo ona chodzi juz prawie 8 lat z facetem a on ani myśli o ślubie,a co dopiero dzieciach...

[biedroneczka]

Witam

Serdeczne gratulacje dla świeżoupieczonej mamy. Niech się synuś zdrowo chowa

ladybird23 pewnie masz rację, że będę wiedziała, kiedy przyjdzie mój czas na macierzyństwo Chociaż dzisiaj mi się śniło, że się dowiedziałam o swojej ciąży

[ladybird23]

biedrneczka zazwyczaj sni sie to o czym sie duzo myśli i czego sie chce, mało kiedy zdaza sie sen tzw. propoczy, ktory zwiastuje to co jest... ale moze sie upewnij..

[kasiaa1985]

mi to przez całą ciąże śniło się że bede miała coreczke.. no i faktycznie urodziła sie dziewczynka wiec moze cos w tym jest

moich najblizszych koleżanek tylko ja jestem mamusią, one nawet nie myśla o dzieciach

to tak samo jak u mnie zadna nawet nie mysli o tym by zostac mama

biedroneczka, decyzja o dziecku napewno nie jest łatwa...

[Juli]

Witam!
Siedziałam na tym watku jak byłam jeszcze w wupaku.. Potem sie troche leniłam i teraz w koncu, mając juz swojego Bąbla, mam czas na plotki i dyskusje :) Przyjmiecie mnie? :)
Jestem z Gdanska
Rocznik 87

Co do mamuskowania- ja jestem przeszczesliwa! Ale tez niestety nie mam kolezanek z bobasami - iwydaje misie, ze jeszczetroche poczekam na kompanki w macierzynstwie.. Wiec zostaje tiktak:)