Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

21 sie 2007, 11:46

kilolek pisze:Resztę zakupów też zamierzam robić we wrześniu, kiedy to mam nadzieję będzie trochę kasy :ico_noniewiem: (przynajmniej zaraz po pierwszym :ico_haha_02: )
Albo dziesiątym :ico_haha_02: ja też planuje teraz we wrześniu zrobić większe zakupy bo to w końcu już niedługo :ico_oczko: i tak mi sie marzy kupić koc hiszpański u nas w bobasie jest za 120zł :ico_olaboga: a kupujecie butelki??jeżeli tak to jakie??My chcemy kupić buteleczki TOMMEE TIPPEE one są po prostu słodkie i moim zdaniem maja dobrą opinie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

21 sie 2007, 12:21

anetkajur pisze:za to moj szef był oburzony faktem że idę na zwolnienie zresztą cała czas mi dokuczał ale nie ma co już jestem w domku :)
co za cham :ico_zly: moja kierowniczka idzie mi na rękę :-D
kilolek pisze:no, raczej zabawek mu młodszy braciszek zabierać nie będzie

pewnie, że nie. ale wkroczy na jego terytorium. no i nie będę zajmowała się tylko nim.

my też będziemy robić większe zakupy we wrześniu. mieliśmy teraz, ale wyszły nam nieprzewidziane wydatki i musieliśmy przełożyć. anetkajur, ja też jeszcze mam niedużo. w tym miesiącu kupiłam trochę ubranek, pieluszki, pościel mam po Jasiu, a z większych rzeczy to nową wanienkę (kupiliśmy ją w czerwcu, bo była promocja) i wózek też po Jasiu. a pokoik na razie służy jako miejsce do zabawy dla Jasia-jest prawie pusty, stoi tam tylko fotel rozkładany.
z butelkami na razie się wstrzymam, mam jeszcze po Jasiu, nie są zniszczone. dokupię tylko smoczki. ale mam nadzieję, że tak jak Jasia będę karmiła przez pół roku tylko cycem. mam też odciągacz do mleka, ale tak naprawdę zaczęłam go używać jak Jaś miał 8 miesięcy jak poszłam do pracy. a kosmetyki dla dzidziusia zostawiam na ostatnią chwilę. z doświadczenia wiem, że niektóre tak szybko się nie zużywają a potem trzeba wyrzucać.

[ Dodano: 2007-08-21, 12:24 ]
Ika202, te buteleczki są cudne :-D

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

21 sie 2007, 12:36

anetkajur pisze:za to moj szef był oburzony faktem że idę na zwolnienie zresztą cała czas mi dokuczał

u mnie też niestety pod tym względem jest do bani. Straszne problemy mi robią, bo im to nie na rękę.
Ika202 pisze:My chcemy kupić buteleczki TOMMEE TIPPEE one są po prostu słodkie i moim zdaniem maja dobrą opinie :ico_oczko:

Ja najpierw kupiłam 2 zwykłe, a potem zobaczyłam w sklepie te Tomme Tippee i oczywiście natychmiast kupiłam. Słyszałam, że są dobre i matki w sklepie zachwalały. Poza tym jak na butelki o kształcie przystosowanym do karmienia naprzemiennego, czyli piersią i butelką (żeby się dziecko do butelki nie przyzwyczaiło bardziej niż do piersi) to na prawdę nie drogie. Za 2 sztuki 120 ml zapłaciłam 35 zł, a kupowałam je w syku, gdzie wszystko jest drogie.
Tylko jedyny minus, są szerokie i nie wchodzą do standardowych termoopakowań. Gdybyście gdzieś widziały większe termoopakowania, takie w które weszłaby ta butelka to dajcie mi proszę znać.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

21 sie 2007, 14:09

No i się uspokoiłam :-D . Byłam rano oddać krew i położna sprawdziła mi tętno maluszka. Na szczęście jest wszystko ok i serduszko bije idealnie. Powiedziała że może się mniej ruszać bo jest mu już trochę ciasno ale ogólnie jest ok.
kilolek, pokoik super. Ja tez mam taki bujany fotel. Dostałam w tym roku na urodziny. jak już będę miała skończony pokój to też wrzucę fotki. Tez jeszcze nie mam za dużo. teraz jak byłam u babci to kupiła mi trochę śpiochów i kaftaników więc byłam jej bardzo wdzięczna.
No a druga babcia dziś z samego rana upiekła mi placek ze śliwkami :ico_brawa_01: I aż wstyd się przyznać jeszcze na ciepło zjadłąm 1/4 blachy :ico_wstydzioch: resztę zabrałam do domciu na później :ico_wstydzioch: . Ale takiej pyszności nie jadłam już dawno :ico_brawa_01:

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

21 sie 2007, 15:26

Agnieś81 pisze:mam pytanie do dziewczyn, które są już mamami. czy jakoś przygotowujecie dzieci na pojawienie się nowego rodzeństwa?

agnieś my mowimy często o maleństwie, tylko teraz jak znamy płeć to o siostrzyczce, Zuzia już ma 4 latka skończone i rozumie dużo, nawet w sklepie wybiera chętnie coś dla malutkiej sama a mnie to cieszy. Jak będzie po powrocie ze szpitala jeszcze nie wiemy, bo przecież trudno przewidzieć reakcje na nowego członka rodziny. Wiem napewno, że siostrzyczka przywiezie Zuzce prezent, chcę kupic takiego kucyka "my little pony" bo Zuzka często o nim mówi.

kilolek a dlaczego miałaś wrocić na 2 tygodnie do pracy ??? a na konferencje idziesz ?
Ja wracam we wrześniu normalnie, i sama mam zadecydować kiedy chcę odejść i odpocząć, tak mam ustalone z panią dyrektor, ktora jest bardzo wyrozumiała, na czas mojej nieobecności zastapi mnie koleżanka-nasz pedagog szkolny, a w kwietniu jak wszystko z malutką będzie w porządku wracam normalnie po macieżynskim.
Pokoik Kubusia przepiękny , firaneczka cudna :ico_oczko: będzie mu tam miło i dobrze. Moja mama też ma teki fotel, moze ja też wypożycze :-D

kilolek i ika uważajcie na siebie :-) a ja też przez miesiąc przytyłam 4 kilo ale aż takich rewelacji mi doktorek nie mówił :ico_olaboga:

evik masz wspaniałą babcie, też bym taką chciała mieć.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

21 sie 2007, 15:48

ania25 pisze:kilolek a dlaczego miałaś wrócić na 2 tygodnie do pracy ??? a na konferencje idziesz ?

Do tej pory byłam zatrudniona na zastępstwo, które w świetle dzisiejszych przepisów rozwiązuje umowę w dniu urodzenia dziecka. Po wielu pertraktacjach zgodzili się wreszcie zmienić mi umowę na roczną, na której jestem chroniona jak normalna ciężarna. Ta umowa miałaby być od 1 września, więc muszę na 2 tygodnie wrócić do pracy, bo nie mogę podpisać umowy jak jestem na zwolnieniu. Idę na radę i szkolenie mamy i nie wiem co tam jeszcze, ale cały przyszły tydzień spędzę w szkole. Ten mi darowali, ale to tylko dlatego, że sekretariat ma jeszcze urlop i i tak nie miałby mnie kto do szkoły wpuścić :-D
Niestety ja nie mam tak dobrze, że mogę sobie iść na zwolnienie i urlop macierzyński kiedy chcę. Dyra jest bardzo niezadowolona, że zaszłam w ciążę i to jeszcze tak "nieodpowiedzialnie" - nie dość, żę w ciągu roku szkolnego to jeszcze po pierwszej klasie. Jej by odpowiadało gdybym oddała trzecią i zanim wezmę pierwszą "sprawę załatwiła" ewentualnie powiedziała mi że dobrze by było gdyby mi się udało urodzić w wakacje :ico_olaboga: i we wrześniu normalnie do pracy bym wróciła. Ostatecznie stanęło na tym (bo odmówiłam urodzenia w wakacje!), że pójdę na cały rok, żeby dzieci nie stresować zmianą nauczyciela. I tak się stresują, bo od września nowa Pani, a tu jeszcze miałoby być w ciągu roku! Normalnie jakbym co najmniej w korpusie pokoju pracowała. Teraz w wakacje byłam na zwolnieniu żeby po macierzyńskim móc odebrać. A potem na lewe zwolnienie.
W sumie to się cieszę z efekty końcowego czyli całego roku przerwy, bo ja już w czerwcu ledwo wyrabiałam. U nas jest po prostu dziki zapiernicz. Jesteśmy najlepszą szkołą w powiecie, ale wiadomo nie dzięki ładnej fasadzie tylko naszej harówie. I robimy wszystko żeby być coraz lepsi. Zaraz pewnie we wrześniu bym dostała przydział na organizację jakiś konkursów, co najmniej jedne zajęcia pozalekcyjne (bezpłatne oczywiście), jakieś przedstawienie na powitanie roku szkolnego. Ja już nie ma na to siły.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

21 sie 2007, 17:33

ania25, ja mam dwie cudowne babcie. Za nic na świecie bym ich nie oddała :ico_haha_01: . Jedną mam na miejscu to mnie rozpieszcza (piecze i gotuje to na co mam ochotę mimo upałów) a drugą trochę dalej i jak tam pojadę to też mam jak u pana boga za piecem. :ico_brawa_01:
A dziś czuje się fatalnie, jestem strasznie zmęczona . Pół dnia przespałam i ledwo wróciłam z zakupami. Dobrze ze zrobiłam wczoraj obiad na dwa dni bo dziś na pewno nie dałabym rady :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

21 sie 2007, 17:41

Ja jutro sie dowiem ile przytyłam a teraz pokaże wam mój dzisiejszy brzuchol wielki bębenek Obrazek
A co do tego jak jak przygotowuje dzieci na pojawienie sie maluszka to nawet nie specjalnie muszę moja córa bardzo sie cieszy i nie może sie doczekać, a Bublowi to chyba obojętne chociaż krzywdy na pewno nie zrobi raczej będzie stał i sie przyglądał malcowi :ico_oczko: a mój mąż zrobił mi prezent właśnie przyleciał na chwilkę i przyniósł mi 15 kg proszku do prania i cały karton czekolady jakby nie widział że na sam widok czekolady mnie mdli a z proszku sie cieszę bo lubię prac :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

21 sie 2007, 18:39

Ika, no faktycznie wielki!!! :ico_olaboga: To co my mamy powiedzieć z tymi brzuchalami?!

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

21 sie 2007, 19:10

kilolek pisze:Ika, no faktycznie wielki!!!
a jeszcze większy będzie :ico_oczko: tylko jak ja sie wtedy w drzwiach zmieszczę :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość