witajcie :)
wreszcie udało mi się tutaj dobrnąć...
moja Milenka super dziewczynka, ale w dzień nie da mamie nic zrobić cały czas przy cycu wisi...
za to w nocy lux od godz. 23 śpimy do rana do godz.9 w najlepsze... oczywiście z pobudką nocną na karmienie...ale karmimy się przez sen i śpimy dalej...
lilo pytałas jak chłopcy reagują na małą? otóż są szczesliwi....dumni bracia....juz pół osiedla wie, że mają siostrę [tak się nia chwalą
]
Marcel tez się cieszy i wszystkim opowiada, że ma Milenkę...
stara się pomagać... przynosi pieluszki, chusteczki...oliwkę itp.
Co do opieki nad gromadką to radzimy sobie razem z mężem.
obawiałam sie jak to będzie, bo mój mąż nie mógł zamknąć firmy i być ze mna przez pierwsze dni... no i byłam sama z dziećmi...mąż wracał do domu dopiero ok. 20 po drodze jeszcze robił zakupy...ciężkawo było ale dalismy radę.
teraz juz jest ok. żeby tylko mała chciała pospac trochę w dzień to byłoby super!
No ale nie narzekam, bo Milena w nocy śpi super. No i nie ma kolek [odpukać]
po mału szykujemy chrzciny... chrzcimy Milenke 7 pażdziernika.
Gabrysiu ja mam rodzinę w Kozienicach... i latem często tam bywamy. kilka razy bylismy na basenie, ale jak jest pogoda to moi chłopcy wolą, żebyśmy chodzili nad jezioro na ośrodek.
aha i zawsze jestesmy na wspaniałym placu zabaw [tym koło koscioła] jest super!! dzieci maja wtedy frajdę...
szkoda, że w Radomiu nie ma takiego placu zabaw...
oho... lecę do małej bo juz wstała...