a co do rzymu to nie odpuszczam...pojedziemy ale troche pozniej,(za 2,3 tyg)bo jednak gdzies tam we mnie skarpeta sie odezwala


jasnie pani gdzie ty sie podziewasz...chlopowi nie odpuszczaj ale zeby i nas tak meczyc nie pokazywaniem sie....
kasia nie martw sie ta stara baba,mysl o sobie i swojej rodzinie....ja to bym nie pozwolila zeby ona na mnie tak z geba skaczyla


szkoda ze ze smokiem nie wyszlo ale nie bierz do siebie bo i tak mowilas ze lenka tylko do spania....a konrad to caly dzien z nim w buzi chodzil





ok ja spadam...pawel mowi ze mi dzisiaj nie popusci...od kiedy babcia pojechala to jak dziki


a chcemy kupic sobie nowa sofke tylko zastanawiam sie w jakim kolorze,ciemnym czy jasnym??