mambii82 chyba dobrze pamiętam, że jesteś z Olsztyna? I, że robiłaś zakupy w hurtowni dziecięcej w Olsztynie? Ja mieszkam ok 200km od O. i zamierzamy z mężem wybrać się tam w odwiedziny do koleżanki, trochę pozwiedzać, no i przy okazji zrobić zakupy dla maleństwa. Bo u nas wszystko takie drogie
Chętnie też spotkałabym się z tobą
A może pamiętasz adres tej hurtowni?
Mam proźbę do was dziewczyny. Ostatnio próbowałam otworzyć plik z książką Język niemowląt. Ale nie mogę go otworzyć,
wyskakuje jakiś błąd
. Czy któraś z was mogłaby mi jeszcze raz przesłać tą książkę
Z góry dziękuję
[ Dodano: 2007-08-26, 10:26 ]Evik.kp pisze:Zresztą co nie wymyślę to mojemu mężowi się nie podoba
znam to. my też mieliśmy problem z imieniem. dla córeczki już mieliśmy, miała być Jagódka. ale jak się okazało, że chłopiec będzie, to przez miesiąc się głowiliśmy. co mężowi się podobało, to mnie nie i na odwrót. w końcu zdecydowaliśmy, że damy imię po którymś dziadku,czyli po naszych ojcach (niestety obaj już nie żyją
). Jeden to Witek, drugi Adam. Zdecydowaliśmy się na Adasia