Ja już po wizycie u lekarza,ale naklikałyście od rana.
Paulina super ze już jesteś z nami,a tą stołówkę szpitalną to ja pamiętam,u nas tez taka sama a obiadu to nigdy gorszego chyba nie jadłam jak tam,koszmar.
Kocura bardzo ładnie wyszłaś na zdjęciach,brzuszek śliczny
Ja oznajmiam że jeszcze nie rodzę,wszystko jest tak jak było tydzień temu,czyli małe rozwarcie jest ale szyjka jeszcze długa

a tyle było przyspieszania i nic

doktorek powiedział że za tydzień zaczniemy już coś działać w kierunku porodu

bo za długo chodzić to niefajnie i po co mi to skoro dzidziuś już donoszony

a wogóle złapałam takiego doła po tej wizycie,przytyłam 3kg w ciągu tygodnia

i pewnie pomyślicie że się obżerałam to mam,ale ja ciągle jem tak samo i wcale niedużo i już nie wiem o co chodzi,w tamtym tygodniu 2kg w tym 3 po prostu świetnie!Doktorek powiedział że musiałam się coś źle któregoś razu zważyć bo to niemożliwe żebym tyle przytyła w tydzień

.