jakie wieści z placu boju? ;)

[edi]

kasia powiem ci ze ja to bym chcetnie oddawała karolka na noc.on zle spi ale z drugiej strony moze lepiej nauczyc ja na chodzenie spac o 19 a wstawanie o 6?
osita przeslij troche pracy bo ja sie uwsteczniam
Nika nie pozostało ci nic innego jak wysyłanie cv dalej.moze po wakacjach bedzie lepiej. przynajmniej masz gdzie wysyłac bo ja jak 1 na 2-3 m-ce wysle to jest dobrze.ale z drugiej strony oszczedzam na kartkach ,tuszu i znaczku-jesli poczta trzeb awysłac
a ja teraz mam zajecie bo siostra przyjechała i jest super.mam towarzystwo.a to karol z agatą.podobna do mnie ?

[kwiatunio]

dziewczyny ja tez sie dopisuje to mam poszukujących pracy tak czytając Was to widzę,ze Wy bardzo zgrane towarzystwo jesteście ale mam nadzieje,że mnie przyjmiecie do siebie?

[kaasiaa79]

kwiatunio, witamy serdecznie szukasz pracy? czy masz prace i chcesz zmienić? czekamy na ploty zawodowe
edi, myślałam, zeby lenkę tak przestawić, ale jednak to nie jest dobre rozwiązanie, bo rano jest zimno, brzydko, ogłolnie paskudnie, a jest remont całej ulicy przy moich rodzicach i chodze tam pieszo, bo autobus nie dojeżdża
a siostra bardzo podbna
osita, masz szczęście wprawdzie zgłosiłam już twoje zaginięcie do euro-polu, ale najwyżej wycofam, dobrze, ze juz jesteś
D-nika, ale dupki z tych ludzi, a mieli sie odezwac chyba cie choróbsko dziewczyno dopada

dziś u nas leje, na świetlice nikt nie przyszedł, więc sie zmyłam po 15 w zerówce było ok, mam chłopca ze zdiagnozowanym ADHD i wczoraj ustaliłyśmy z dyrektorką, ze będę do niego chodzić na indywidualne nauczanie, bo to straszna choroba, pierwszy raz na żywo widze co sie z takim dzieckiem dzieje ale jednak wczoraj wieczorem postanowiłam, że ten chłopiec z ADHD będzie moim zawodowym wyzwaniem w październiku zapisałam sie na kurs o ADHD...sama za niego płace...tak wiem, skarpeta sie wścieknie ale rozmawiałam z kubą, a rano jeszcze z rodzicami tego chłopca, jeśli teraz przejde z nim na indywidualne nauczanie, to już będzie tak zawsze, całą szkole, a w takim trybie brak kontaktu z dziećmi i normami społecznymi wypacza dzieciaki na lata, w piątek umówiłam się z jego rodzicami przed zajęciami o 7 i przedstawie im startegie działania, bo musimy wszytsko ujednolicic, tak sie cieszyli, ze nie spisałam go na straty, że po południu jego tata przywiózł mi 10 ryz papieru do drukary, i całe pudło cudów z zakresu papiernictwa i przyborów biurowych

[kwiatunio]

szukasz pracy? czy masz prace i chcesz zmienić? czekamy na ploty zawodowe

szukam pracy....dziś rozesłałam pare swoich cv emeilem,dzwoniłam też w pare miejsc ale na razie nie umówiłam sie na żadna rozmowe ale mam nadzieje,że w końcu cos znajde i wyjde znów do ludzi...

[edi]

witaj kwiatunio tutaj.bardzo nam z kasią miło ze w koncu zaczynają sciągac tu tłumy choc nie znaczy to ze cieszy mnie wasze bezrobocie ja juz sie z nim pogodziłam.zaprzyjazniłam z bezrobociem oczywiscie kwiatunio a gdzie do sklepu szukasz? ja za 3 lata otworze swój sklep z siostrą.ona ciezko pracuje na to w angli no a ja mam nadzieje na polu zarobie.mam nadzieje ze mi pomozecie plony zbierac ?
Kasia i faktycznie takie dziecko z ADHD nie usiedzi? bo wiesz ja sie wybieram w przyszłym tyg z karolkiem do psychologa.on jest nadpobudliwy ale potrafi siedziec czytac bajki malowac.ale strasznie bije dzieci.wrecz nie uznaje zadnych .i mam problem bo gdzie z nim nie pojde to jakies dziecko poturbowane

[osita]

Kwiatunio, witaj Jesli szukasz pracy tak jak dziewczyny, to uzbroj sie w cierpliwosc Ja im tutaj napedzam tylko postow W skrocie, dobrze ze jestes bo oprocz szukania pracy to najwazniejszym tematem jest plac boju jaki mamy w... sypialni Ja z kasia i edi w jednym rzedzie, naprzeciw nasi faceci i nika Tak wiec z tego co pamietam to z Nika mozecie dobra opozycje robic. Gdyby Gosia sie nie zmyla, to bylby remis, ona tez wiecznie glodna
I wlasnie, kasia, fajnie ze masz tego chlopca z ADHD, bo tak bedziemy mialy "naoczny" stwierdzony przypadek U Carmen tez to podejrzewaja, tak od jakiegos roku... Ona w miejscu nie usiedzi, nawet rysuje na stojaco z jezykiem przyklejonym do kartki i tylkiem na boki latajacym Nie mowiac o spaniu i innych takich... No, uparta jest (powiedzmy ). Ponoc musza miec staly rytm dnia wtedy wszystko jest w miare spokojne. Ogolnie, ja tez jestem zainteresowana twoim uczniem

[ Dodano: 2007-09-05 ]
dodam jeszcze (bo post cos na moje mozliwosci przykrotki )Jesli chodzi o siedzenie przy bajkach to chyba co najwyzej 5 minut. Oczywiscie bajki obejrzy w tv, ale .... w ruchu. Siadzie, polozy sie, znowu siadzie, zaraz zmieni pozycje, znowu sie polozy i tak w kolko Ksiazki nie przeczyta... najwyzej kartki w rekordowym tempie poprzewraca zatrzymujac sie na chwile przy interesujacym obrazku Obiad je... chodzac. Siadzie przy stole, zje kesa, wstanie, podejdzie do drugiego konca, tam cos wezmie, wroci, znowu kes i tak w kolko macieju... echhhh. Dzieci z zalozenia nie bije, chyba ze jej od razu nie pasuja. Ale jak ktos podpadnie, to ma troche gorzej, bo silna jest dosyc i ma... ostre zeby Zabawkami sie dzieli ale tylko wtedy kiedy ma w tym interes, czyli wymiane. Jak nie to wojna Poprosze o diagnoze

[kaasiaa79]

Poprosze o diagnoze

a ja poproszę 500zł
osita, i edi, ze mnie żaden psycholog, ale ten chłopiec szuka kontaktu z dziecmi tylko w zbyt agresywny sposób, rzcuca się na nie, dusi, jest pobudzony do granic mozliwości, w ogóle nie siada, tylko bierze rozbieg i w coś uderza albo powtarza jakąś czynność, np: otwiera mi pianiono, zagra dwa dźwięki, ja mówie" Patryk przestń", zamyka pianino i otwiera je znowu i tak potrafi z pół godziny
osita, wprowadziła od dziś jasne wymagania wobec niego, siebie i rodziców, to im napisałam:
PLAN DNIA W „ZERÓWCE” (ten harmonogram nie będzie już zmieniany, aby mógł być dla Patryka przewidywalny):

7:30 – spotkanie w szatni
7:30 – 7:40 – wejście do sali
7:45 – 8:00 – poranne zabawy ruchowe
8:00 – 8:30 – swobodne zabawy na dywanie (nie można bawić się przy stolikach)
8:30 – 8:45 – przygotowanie do śniadanie (mycie rąk, jedna osoba przy umywalce)
8:45 – 9:00 – przygotowanie do śniadania (zajmowanie miejsca przy stolikach)
9:00 – 9:30 – śniadanie (dzieci jedzą samodzielnie, sprzątają po sobie, myją ręce)
9:30 – 10:00 – rozmowa na temat zajęć, pokaz, doświadczenie, praca z pomocami dydaktycznymi)
10:00 – 11:00 – praca z podręcznikiem, kartami pracy (zajęcia dydaktyczne)
11:00 – 12:00 – praca indywidualna z dziećmi potrzebującymi zajęć wyrównawczych, prace plastyczne, inne prace manualne związane z tematem zajęć
12:00 – 12:15 – sprzątanie sali, przygotowania do wyjścia
12:15 – 12:30 – odbieranie dzieci przez rodziców


Propozycje:

1. Przed samymi zajęciami wprowadzę zajęcia odprężające z muzyką relaksacyjną.
2. Wspólnie z Państwem ustalimy system zasad, reguł oraz związane z nimi nagrody i konsekwencje, tak aby Patryk zrozumiał, co może wywołać jego zachowanie (proponuję tablicę, widoczna dla niego, ale niedostępną, ustalimy symbole obowiązujące w domu i w szkole).
3. Będę pracować jego tempem, po 10 minut, jeśli czegoś nie zdążę zrobić Państwo będziecie zabierać książkę do domu.
4. Wprowadzenie słów – sygnałów „uwaga, ważne!”.
5. Powtarzanie przez Patryka polecania do wykonania, np.: „Otwórz książkę. Patryk powtórz co masz zrobić”. Państwo, w domu, też będziecie próbowali wyegzekwować od niego powtórzenie treści polecenia.
6. Uzgodnimy na jakie formy aktywności ruchowej można mu pozwolić i wybierzemy miejsce w sali i w domu, w którym będzie mógł rozładować emocje.

7. Ustalimy granice, których bezwzględnie musi przestrzegać.
- nie wolno mu rzucać się na inne dzieci;
- nie może uderzać w klawisze pianina;
- nie może sam wychodzić z sali;
- nie może siadać przy biurku;
- nie może ruszać nie swoich rzeczy, a na pewno nie niszczyć je;
Tam gdzie się da, np.: pianino, drzwi do pokoiku nauczycielek, biurko proponuje przykleić znaki, które sam będzie otrzymywał jako karę na swojej tablicy, może wywoła to jakiś efekt odstraszenia.
8. Przekazanie codziennie jakiegoś zadania, głośno, tak by wszystkie dzieci słyszały, że mi pomaga i potrzebujemy go w naszej grupie, włączenie go do zabawy (Patryk lubi zabawy ze śpiewem, w których występują proste, powtarzające się zdania).
9. Zadawanie mu prostych pytań na forum grupy, dotyczących zagadnień, na których się zna, które go interesują, ale dla reszty dzieci mogą być zbyt trudne, np.: opowiadał mi o EURO2012-wsytarczy, ze Patryk tylko podrzuci temat, a ja go rozwinę, to wśród grupy wzbudzi przekonanie o jego wiedzy – większej niż pozostałych dzieci, może dzięki temu wyrównają się różnice między nimi, one są grzeczniejsze, ale za to Patryk więcej wie.

no to walnęłam posta giganta

będę wam na bieżąco zdawać relacje z zachowania karola i ze stanu mojego zdrowia psychicznego

Kwiatunio a co z ta praca którą miałaś? do kitu?

kto będzie stawiał pizze i browca

na mnie nie liczcie, ja już pisałam, ze biorę 20złotych i ani zeta więcej

[edi]

będę wam na bieżąco zdawać relacje z zachowania karola i

to tez karol?????????
magia imion jednak działa

[osita]

będę wam na bieżąco zdawać relacje z zachowania karola i

to tez karol?????????
magia imion jednak działa

raczej Patryk, ale Kasiek tak sie przejela swoja rola ze Karola do grupy juz dolaczyla A gdzie tu Carmen???
Odnosnie tego pianina ... to mi dokladnie pasuje do malej. Carmen nie rob tak! Nie podoba mi sie to! Popatrzy mi w oczy, podczas gdy to robi to przestanie np. tluc tablica w stol i ja odlozy a gdy sie odwroce bierze tablice i wali. Powtorze, mowie ze jeszcze raz to zrobi i bedzie kara, odlozy i za chwile od nowa Za kare siada 2 min na krzeselku (a raczej skacze po nim jak malpka ale juz wie ze nie moze dotknac ziemi ), po 2 min podchodzi i daje pysia nastepnie podchodzi do stolu, bierze tablice i jebud! o stol To sie nazywa upor!
Lenia mam

[edi]

z karolem jest inaczej.on potrafi siedziec przy bajkach.on potrafi siedziec przy ksiązeczkach malowaniu.on nie jest z tych ruchliwych.ale za to starsznie duzo w nim agresji.no i to wymuszanie.co on chce to musi byc.nie ma ze sie go nie posłucha.bedzie wył bił az mu sie ustąpi.i te noce.dzis zmieniał łózka chyba z 5 razy.nie spi po nocach.sni mu sie cos.wyje.
nika ty nie czytaj tego bo sie zrazisz do dzieci a o prace staraja sie staraj ja czekam na tą przejazdzke z tobą
kwiatunio musiała zmienic bo za daleko by miała.musi znalesc cos blizej-chyba tak to było