musisz wierzyć, że vikusia z tego wyjdzie. Trzymamy za was Kciuki, aby ta nasza Vikusia wyzdrowiała.
iw_rybka, witaj i szybciutko wracaj do nas.
Gabrysia, to super że Oleńka ma już zrowe oczka.
Troche mnie nie było, bo mkieliśmy najazd gości, nawet nie chce mi się o tym gadać!!!
Tęskniła za wami strasznie!!!!!!!!!!!!!!!
Najpierw dla wszystkich dzieciaczków które miały swoje święto wielkie bużki i dużo zdrówka
Prawie nic nie pamiętam co przeczytałam
Kasi.k Boże czemu ta twoja córunia tak musi cierpieć, mam nadzieje, że będzie dobrze, musi być dobrze!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!
Kuzwa nic nie pamitam!
U nas nocki w miare, budzi sie mniej wiecej o 5, ale pare razy budzi sie, ale nie otwiera oczków, tytlko postekuje przewraca sie, biore go na rece i przechodzi>
kurcze wy same robicie jedzonko, mi sie nie chce, wszystko kupuje, kurde, ale ze mnie len
, ale wasze duzo jedza, mój to zjada jeden słoiczek, a tam to chyba jest 130ml obiadku, najlepiej mu smakuje warzywa z jagniecina i kasza jaglana.
pamietam, ze pisałyscie o włosach, u wszyskich wypadaja, u mnie w prost przeciwnie, no ale ja nie karmie, zawsz miałam geste włosy, ale teraz to normalnie szok, stały sie jeszcze grubsze i gestsze, juz nie moge sobie z nimi dac rade, nie moge sobie zrobic fajnego koka, bo zaraz wszystkie leca.
a co do ciuszków, to ja duzo kupuje uzywanych, bo nowe to niektóre sa tak kosmicznie drogie, e głowa boli.
kupuje w lupkach i na allegro np
[ Dodano: 2007-09-05, 19:33 ]
http://www.allegro.pl/item221921579_dre ... atis_.html
[ Dodano: 2007-09-05, 19:35 ]
http://www.allegro.pl/item228386630_sup ... rowy_.html
[ Dodano: 2007-09-05, 19:36 ]
http://www.allegro.pl/item219258199_cub ... _74cm.html
Tęskniła za wami strasznie!!!!!!!!!!!!!!!
Najpierw dla wszystkich dzieciaczków które miały swoje święto wielkie bużki i dużo zdrówka
Prawie nic nie pamiętam co przeczytałam
Kasi.k Boże czemu ta twoja córunia tak musi cierpieć, mam nadzieje, że będzie dobrze, musi być dobrze!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!
Kuzwa nic nie pamitam!
U nas nocki w miare, budzi sie mniej wiecej o 5, ale pare razy budzi sie, ale nie otwiera oczków, tytlko postekuje przewraca sie, biore go na rece i przechodzi>
kurcze wy same robicie jedzonko, mi sie nie chce, wszystko kupuje, kurde, ale ze mnie len
, ale wasze duzo jedza, mój to zjada jeden słoiczek, a tam to chyba jest 130ml obiadku, najlepiej mu smakuje warzywa z jagniecina i kasza jaglana.
pamietam, ze pisałyscie o włosach, u wszyskich wypadaja, u mnie w prost przeciwnie, no ale ja nie karmie, zawsz miałam geste włosy, ale teraz to normalnie szok, stały sie jeszcze grubsze i gestsze, juz nie moge sobie z nimi dac rade, nie moge sobie zrobic fajnego koka, bo zaraz wszystkie leca.
a co do ciuszków, to ja duzo kupuje uzywanych, bo nowe to niektóre sa tak kosmicznie drogie, e głowa boli.
kupuje w lupkach i na allegro np
[ Dodano: 2007-09-05, 19:33 ]
http://www.allegro.pl/item221921579_dre ... atis_.html
[ Dodano: 2007-09-05, 19:35 ]
http://www.allegro.pl/item228386630_sup ... rowy_.html
[ Dodano: 2007-09-05, 19:36 ]
http://www.allegro.pl/item219258199_cub ... _74cm.html
Kasik Boże kochany po prostu szok 
, łzy stanęły mi w oczach po przeczytaniu twojego posta. Tak bardzo bardzo Wam współczuję, że zarówno Wikusia jak i Ty musicie się tak strasznie namęczyć. Ale trzeba wierzyć że będzie wszystko dobrze, kur....mać ma być dobrze !!!!!!. Zawsze coś 
Rybko no wreszcie do nas zajrzałaś, bo tak smutno ostatnio zrobiło się na tt. I takie pustki straszne. Broń się kobieto szybko i wracaj na tt. A dla Endriu
za wagę, jedzonko i oczywiście za rozwój super. Uwielbiam takie wiadomości . Oczywiście będę trzymała kciuki za obronę . Życzę Andrzejkowi szybkiego powrotu do zdrowia
Caro no wreszcie napisałaś coś, tyle czasu brak wiadomości o zięciu
. Ja póki co sama robię i obiadki i deserki. Ale to pewnie niedługo się skończy jak wrócę do pracy. A powrót zbliża się wielkimi krokami 
. Wtedy to szkoda mi będzie na to czasu. Zazdroszczę Ci takich gęstych włosów. Ja zawsze miałam 5 na krzyż, a teraz to już zostały 2 na krzyż . Ciuszki super. Mój zięciunio na pewno będzie w nich wyglądał rewelacyjnie 
Aha i widzę, żę mamy podobny problem z tym nocnym spaniem. U nas jest dokładnie to samo. Jakieś wiercenia, stękania itp. I też jej przechodzi jak wezmę na ręce i przytulę.
Delicja ja nie bez powodu nazywam moją Olę Talibkiem. To mały terrorysta. Też tak krzyczy jak nie jest po jej myśli. Łobuzuje ile wlezie. A co do mleczka to mam nadzieję, że traficie w 10 . U nas na początku był bebilon, obecnie jest bebiko. Ola uwielbia bebiko, natomiast bebilonem pluła.
Byłam u lekarza. Mam coś z żyłami, nie pamiętam już co. Doktor zalecił mi na razie jak najmniej wysiłku, mam leżeć w miarę możliwości z nogami w górze i się nie przemęczać. Hmm dobre pomyślałam sobie. Tylko jak to zrobić
? Także nici z mojego biegania , przynajmniej na jakiś czas. Leków też żadnych nie mogę brać ze względu na karmienie piersią. Pozostaje mi odpoczynek i smarowanie maściami i żelami .
, łzy stanęły mi w oczach po przeczytaniu twojego posta. Tak bardzo bardzo Wam współczuję, że zarówno Wikusia jak i Ty musicie się tak strasznie namęczyć. Ale trzeba wierzyć że będzie wszystko dobrze, kur....mać ma być dobrze !!!!!!. Zawsze coś
Rybko no wreszcie do nas zajrzałaś, bo tak smutno ostatnio zrobiło się na tt. I takie pustki straszne. Broń się kobieto szybko i wracaj na tt. A dla Endriu
za wagę, jedzonko i oczywiście za rozwój super. Uwielbiam takie wiadomości . Oczywiście będę trzymała kciuki za obronę . Życzę Andrzejkowi szybkiego powrotu do zdrowia
Caro no wreszcie napisałaś coś, tyle czasu brak wiadomości o zięciu
. Ja póki co sama robię i obiadki i deserki. Ale to pewnie niedługo się skończy jak wrócę do pracy. A powrót zbliża się wielkimi krokami . Wtedy to szkoda mi będzie na to czasu. Zazdroszczę Ci takich gęstych włosów. Ja zawsze miałam 5 na krzyż, a teraz to już zostały 2 na krzyż . Ciuszki super. Mój zięciunio na pewno będzie w nich wyglądał rewelacyjnie Aha i widzę, żę mamy podobny problem z tym nocnym spaniem. U nas jest dokładnie to samo. Jakieś wiercenia, stękania itp. I też jej przechodzi jak wezmę na ręce i przytulę.
Delicja ja nie bez powodu nazywam moją Olę Talibkiem. To mały terrorysta. Też tak krzyczy jak nie jest po jej myśli. Łobuzuje ile wlezie. A co do mleczka to mam nadzieję, że traficie w 10
. U nas na początku był bebilon, obecnie jest bebiko. Ola uwielbia bebiko, natomiast bebilonem pluła.
Byłam u lekarza. Mam coś z żyłami, nie pamiętam już co. Doktor zalecił mi na razie jak najmniej wysiłku, mam leżeć w miarę możliwości z nogami w górze i się nie przemęczać. Hmm dobre pomyślałam sobie. Tylko jak to zrobić
? Także nici z mojego biegania , przynajmniej na jakiś czas. Leków też żadnych nie mogę brać ze względu na karmienie piersią. Pozostaje mi odpoczynek i smarowanie maściami i żelami .
Gabrysia, wiesz co... ja tak dumam, że Tobie te dolegliwości to zaczęły doskwierać mniej więcej w tym samym czasie co zaczęłaś biegać Ale łatwo powiedzieć- nie chodzić i oszczędzać się kiedy w domu czeka malutki człowieczek, który ma to wszystko gdzieś, co? Teraz to mąż musi Cię masować, wyjścia nie ma 
Ale nie zazdroszczę przyczyny masażu...
Idę mojemu mężusiowi gołąbki odgrzewać i malusińskiej paznokietki obciąć, bo dopiero zasnęła głęboko
Papa
[ Dodano: 2007-09-05 ]
delicja, mnie nie napadają. Jeszcze A co Ty masz ze zdjęciami? Przecież masz tylko jedno w opisie- niektórzy (w tym ja) mają więcej. W czym znów problem?
Ale łatwo powiedzieć- nie chodzić i oszczędzać się kiedy w domu czeka malutki człowieczek, który ma to wszystko gdzieś, co? Teraz to mąż musi Cię masować, wyjścia nie ma Ale nie zazdroszczę przyczyny masażu...
Idę mojemu mężusiowi gołąbki odgrzewać i malusińskiej paznokietki obciąć, bo dopiero zasnęła głęboko
Papa
[ Dodano: 2007-09-05 ]
delicja, mnie nie napadają. Jeszcze
A co Ty masz ze zdjęciami? Przecież masz tylko jedno w opisie- niektórzy (w tym ja) mają więcej. W czym znów problem? 
Kochane kwietnioweczki,
przepraszam najmocniej,nie chcialam was doprowadzic do lez
Pisalam tego posta zeby z siebie wyrzucic co mnie trapi, bo dziele sie z wami wszystkim i tym dobrym i tym zlym. Ale do lez zdecydowanie was doprowadzic nie chcialam
Moze wiec bedzie najlepiej jak wam napisze dokladnie o co chodzi w tym schorzeniu. No wiec:
Jelita od środka mają takie kosmki których zadaniem jest zatrzymywanie szkodliwych produktów przemiany materii i toksyn. A moja Vikula ich nie ma więc te szkodliwe produkty zamiast zatrzymywać się w jelitach i byc wydalane z moczem lub kupcią przedostają się do krwioobiegu i trują ją od środka I na tym polega to schorzenie. Może je miec każdy i w każdym wieku.
W przypadku Vikuli musimy znaleźc przyczynę braku tych kosmków. Lekarz po zadaniu mi mnóóóóóstwa pytań podejrzewa takie powody:
- układ pokarmowy Vikuli nie wykształcił się do końca w czasie jak była u mnie w brzuchu
- w układzie pokarmowym namnożyły się bakterie lub grzyby i one uszkadzają te kosmki.
Muszę zatem zrobic małej badanie kału na bakterie i drożdże i się wyjaśni przyczyna.
Wyleczyć się podobno da, bo cała sprawa polega na odbudowaniu tych kosmków i odtruciu organizmu na co potrzeba sporo czasu. Tymbardziej, że w międzyczasie organizm Vikuli jest ciągle dotruwany No i najlepszą pozywką dla bakterii jest mleko, a ona jest za malutka żeby je całkwoicie odstawić. A leki sa dopiero dla dzieci od 8 miesiąca w zwyż. Ale na razie dostałysmy przepis na lekarstwo do robienia w domu. Troche kontrowersyjny i pewnie niejedna osoba by mnie wyśmiała, ale ja wypróbuję wszystko byleby Vikulce pomóc.
przepraszam najmocniej,nie chcialam was doprowadzic do lez
Pisalam tego posta zeby z siebie wyrzucic co mnie trapi, bo dziele sie z wami wszystkim i tym dobrym i tym zlym. Ale do lez zdecydowanie was doprowadzic nie chcialam
Moze wiec bedzie najlepiej jak wam napisze dokladnie o co chodzi w tym schorzeniu. No wiec:
Jelita od środka mają takie kosmki których zadaniem jest zatrzymywanie szkodliwych produktów przemiany materii i toksyn. A moja Vikula ich nie ma
więc te szkodliwe produkty zamiast zatrzymywać się w jelitach i byc wydalane z moczem lub kupcią przedostają się do krwioobiegu i trują ją od środka I na tym polega to schorzenie. Może je miec każdy i w każdym wieku.
W przypadku Vikuli musimy znaleźc przyczynę braku tych kosmków. Lekarz po zadaniu mi mnóóóóóstwa pytań podejrzewa takie powody:
- układ pokarmowy Vikuli nie wykształcił się do końca w czasie jak była u mnie w brzuchu
- w układzie pokarmowym namnożyły się bakterie lub grzyby i one uszkadzają te kosmki.
Muszę zatem zrobic małej badanie kału na bakterie i drożdże i się wyjaśni przyczyna.
Wyleczyć się podobno da, bo cała sprawa polega na odbudowaniu tych kosmków i odtruciu organizmu na co potrzeba sporo czasu. Tymbardziej, że w międzyczasie organizm Vikuli jest ciągle dotruwany
No i najlepszą pozywką dla bakterii jest mleko, a ona jest za malutka żeby je całkwoicie odstawić. A leki sa dopiero dla dzieci od 8 miesiąca w zwyż. Ale na razie dostałysmy przepis na lekarstwo do robienia w domu. Troche kontrowersyjny i pewnie niejedna osoba by mnie wyśmiała, ale ja wypróbuję wszystko byleby Vikulce pomóc.
kasi.k, a ja mlalam nadzieje, ze Twoje milczenie to brak dostepu do internetu jakas awaria czy cos, a tu taki powod
Strasznie mi zal Wikusi i Ciebie, bo cierpisz razem z nia.Jedyna radosc w tym nieszczesciu, ze wiesz juz z czym walczycie.To naprawde polowa sukcesu.Tak sie glosno zastanawiam czy oni jej podczas tego dlugiego porodu jednak nie zarazili tym paskudnym paciorkowcem i on tak szaleje w tych jelitach Jakiego specjalisty potrzebujesz?Moze popytam wsrod znajomych.Kolezanka z ogolniaka pracuje w tej duzej klinice dzieciecej na Ligocie w Katowicach.Bardzo chcialabym Wam w jakis sposob pomoc.Wysciskaj malenka i szeptnij do uszka , ze swiat postawimy na glowie, zeby jak najszybciej odbudowac jej te kosmyki w jelitkach.
Dziekujemy z Antosiem za piekne zyczenia i stawiamy
Az wierzyc sie nie chce, ze to juz 4 miesiace.
Kari-moj Ty Panie Twoj Krystianek to najlepsza reklama dobrego gorskiego powietrza.Super rosnie!!!
I Rybka-smutno bez Ciebie, ale jak musisz sie uxczyc to mus Gratulacje dla Jedrulki za wage i umiejetnosci(moj Antos widac z rozkosza i apetytem oglada stopy ale nie potrafi wlozyc ich do buzi i sie tym denerwuje 
)
Caro-dobrze, ze juz po nawale gosci.To tak jest jak sie mieszka w turystycznych rejonach Zazdroszcze wlosow , bo u mnie z tym bardzo kruchutko
Gabrysiu-dobrze, ze bylas u doktora, szkoda tylko, ze nie mozesz zastosowac zalecen bo jak tu sie oszczedzac przy Talibku? To przynajmniej jak maz w domu stosuj zalecenia i juz.
[ Dodano: 2007-09-05, 22:58 ]
Agi-jak tam po szczepieniu, napisz na co szczepilas juz Maye?Moj maly byl szczepiony dopiero raz i od razu na 7 chorob.
Kolka -my tez marzymy o terenowce i tez brakuje nam tylko 100.000
Delicja-zycze udanej zmiany mleka
Dobranoc i do sklikania
Strasznie mi zal Wikusi i Ciebie, bo cierpisz razem z nia.Jedyna radosc w tym nieszczesciu, ze wiesz juz z czym walczycie.To naprawde polowa sukcesu.Tak sie glosno zastanawiam czy oni jej podczas tego dlugiego porodu jednak nie zarazili tym paskudnym paciorkowcem i on tak szaleje w tych jelitach
Jakiego specjalisty potrzebujesz?Moze popytam wsrod znajomych.Kolezanka z ogolniaka pracuje w tej duzej klinice dzieciecej na Ligocie w Katowicach.Bardzo chcialabym Wam w jakis sposob pomoc.Wysciskaj malenka i szeptnij do uszka , ze swiat postawimy na glowie, zeby jak najszybciej odbudowac jej te kosmyki w jelitkach.
Dziekujemy z Antosiem za piekne zyczenia i stawiamy
Az wierzyc sie nie chce, ze to juz 4 miesiace.
Kari-moj Ty Panie Twoj Krystianek to najlepsza reklama dobrego gorskiego powietrza.Super rosnie!!!
I Rybka-smutno bez Ciebie, ale jak musisz sie uxczyc to mus
Gratulacje dla Jedrulki za wage i umiejetnosci(moj Antos widac z rozkosza i apetytem oglada stopy ale nie potrafi wlozyc ich do buzi i sie tym denerwuje )
Caro-dobrze, ze juz po nawale gosci.To tak jest jak sie mieszka w turystycznych rejonach
Zazdroszcze wlosow , bo u mnie z tym bardzo kruchutko
Gabrysiu-dobrze, ze bylas u doktora, szkoda tylko, ze nie mozesz zastosowac zalecen bo jak tu sie oszczedzac przy Talibku?
To przynajmniej jak maz w domu stosuj zalecenia i juz. [ Dodano: 2007-09-05, 22:58 ]
Agi-jak tam po szczepieniu, napisz na co szczepilas juz Maye?Moj maly byl szczepiony dopiero raz i od razu na 7 chorob.
Kolka -my tez marzymy o terenowce i tez brakuje nam tylko 100.000
Delicja-zycze udanej zmiany mleka
Dobranoc i do sklikania
kasik trzeba wierzyc- bedzie dobrze - trzymamy bardzoooo mocno kciuki!!!
Gabrysia oszczedzaj sie i zagon cala rodzine do roboty
iw rybka a Eryk jakos niemoze tych nog do buzki wlozyc a ja tak na to czekam bo totakie slodkie- no ale chyba za gruby
caro mi tez niewypadaja tzn moze i wypadaja ale tyle samo co przed ciaza a karmie wiec chyba niejest to regula!!!
odwiedzajcie nas czesciej
A my jutro tzn juz dzis na szczepienie 3 a tak pozno dlatego ze musielismy przelozyc- wiec mam stresa bobedzie ryk pewnie wrrr
[ Dodano: 2007-09-06, 01:36 ]
a i zrobilismy dzisiaj zakup-krzeselko do karmienia
dobranoc Kochane-ide spac cmok
ps. cos sie dzieje z tymi emotikonkami
Gabrysia oszczedzaj sie i zagon cala rodzine do roboty
iw rybka a Eryk jakos niemoze tych nog do buzki wlozyc a ja tak na to czekam bo totakie slodkie- no ale chyba za gruby
caro mi tez niewypadaja tzn moze i wypadaja ale tyle samo co przed ciaza a karmie wiec chyba niejest to regula!!!
odwiedzajcie nas czesciej
A my jutro tzn juz dzis na szczepienie 3 a tak pozno dlatego ze musielismy przelozyc- wiec mam stresa bobedzie ryk pewnie wrrr
[ Dodano: 2007-09-06, 01:36 ]
a i zrobilismy dzisiaj zakup-krzeselko do karmienia
dobranoc Kochane-ide spac cmok
ps. cos sie dzieje z tymi emotikonkami
Kasik przykro mi ze malenstwo musi cierpiec , szkoda ze tam gdzie mieszkalas nie umieli wykryc przyczyny i dobrze sie stalo ze przyjechaliscie do Polski i mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje.
Dziewczyny a ja trace pokarm przez ten stres zwiazany z mezem
Wczoraj bylam na pierszym zebraniu dziecka w przedszkolu opłat tez jest nie malo bo 100 za przedszkole w tym dwa posilki, 30za ubzpieznie, 25 na angielski zeby nie byla lewa z anglika jak ja i dostalismy liste wyprawki do przedszkola
DZiewczyny czy brak gazow to przyczyna mleka bo wczoraj wypil wiecej porcji mleka bebilonu i w nocy budzil sie z krzykiem i prostowal nozki.
Chyba musze sobie kupic melise bo wszystko w srodku we mnie chodzi.
Dziewczyny a ja trace pokarm przez ten stres zwiazany z mezem
Wczoraj bylam na pierszym zebraniu dziecka w przedszkolu opłat tez jest nie malo bo 100 za przedszkole w tym dwa posilki, 30za ubzpieznie, 25 na angielski zeby nie byla lewa z anglika jak ja i dostalismy liste wyprawki do przedszkola
DZiewczyny czy brak gazow to przyczyna mleka bo wczoraj wypil wiecej porcji mleka bebilonu i w nocy budzil sie z krzykiem i prostowal nozki.
Chyba musze sobie kupic melise bo wszystko w srodku we mnie chodzi.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość