06 wrz 2007, 12:40
Cześć dziewczyny!
Małgorzatka witaj wśród Bielszczanek :) ja też kiedyś mieszkałam w Skoczowie, więc miasto to jest mi w pewien sposób bliskie. A swojego syneczka rodziłaś w Cieszynie czy w Bielsku?
Zania serdecznie gratuluję :)
Paulina też mi się tak po zdjęciu wydawało, że Twój mąż ma jakąś znaną twarz. :)
A ja chociaż jeszcze nie urodziłam pierwszego dziecka, to tak jakoś nie jestem pewna czy bym chciała mieć drugie. Ciąża zaczyna mnie już troszkę dobijać. Na razie niespecjalnie mi się chce przechodzić przez to drugi raz. Może nastawienie się zmieni po porodzie. :)
W sumie mała różnica wieku między dzieciaczkami jest najlepsza, ale większa różnica też czasem jest ok. Np. ja mam siostrę 9 lat młodszą, jak się urodziła to już rozumiałam, że będę miała rodzeństwo, mogłam nawet pomóc troszkę mamie w zajmowaniu się nią.
A co różnicy, dziecko rok po roku, to niektórzy twierdzą, że to troszkę zbyt szybko, że organizm się jeszcze nie zdążył zregenerować po jednej ciąży, a tu już kolejna.
Tak mi się teraz przypomniał przykład mojej ciotki :) Jednego kuzyna urodziła na początku roku jakoś w styczniu, a drugiego w tym samym roku w grudniu. Chodzili do jednej klasy, bo byli z tego samego roku, choć nie byli bliźniakami.
Paskudna pogoda dzisiaj. Życzę Wam miłego dnia mimo tego deszczu i brzydkiej pogody.
[ Dodano: 2007-09-06, 12:51 ]
Tak sobie teraz dokładniej przeczytałam Wasze ostatnie posty.
Małgorzatka co do bycia w ciąży? Tak sobie myślę, że możesz być :) Bo ja miałam podobnie, też dokładnie 13 dnia cyklu, a cykle mam zwykle 30-32 dniowe. No i w ciąży jestem :)
A co do testów, pierwszy test mi nic nie wykazał, bo zrobiłam go chyba zbyt wcześnie, dopiero drugi zrobiony w odstępie tygodnia od pierwszego pokazał dwie krechy.