mambi bardzo fajny wózeczek (i bardzo niedrogo), kombinezoniki też, zwłaszcza ten kremowy mi się podoba.
U nas Kubuś od początku będzie przyzwyczajany do swojego pokoiku. Musimy tylko jeszcze nianię elektroniczną kupić. Ale fakt, że w jego pokoiku stoi też rozkładany tapczanik (taki narożnik) żeby w razie potrzeby któreś z nas mogło przy Kubusiu spać. Zwłaszcza chodziło nam o to, żeby w razie gdyby był nocnym płaczkiem choć jedno z nas mogło się wyspać.
[ Dodano: 2007-09-06, 17:01 ]
Ja się cieszę, że wcześniej pranie zaczęłam, bo uprałam tylko rozmiarek 56 i miejsca na suszarce mi zabrakło

a do tego niespodziewanie się wypogodziło. Jutro popiorę 62, potem kocyki, pościel, wypełnienia, pieluchy, rożki i zimowe kombinezoniki - mam roboty na cały miesiąc!
