Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

06 wrz 2007, 21:41

goździk MainCoon :-D

castall
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 1
Rejestracja: 26 sty 2008, 19:53

KOT I DZIECKO

26 sty 2008, 20:01

Witajcie

Mam duży problem zwiazany z kotem.
rok temu kupiliśmy kotkę syberyjską, nasz synek miał wtedy 2,5 roku, obydwoje bardzo dobrze się dogadywali jednak jakiś czas temu kotka stala sie bardzo "żywa". Synek jest nauczony obchodzenia sie z Tią - kotką jednak ona zaczela skakac dosłownie na jego twarz kiedy np on śpi w łózku. Dziś synek bawił się na dywanie kiedy ona nagle skoczyla na jego buzie i dosłownie pocharatala mu buzie tak ze malo nie stracil oka. Nie wiem co robic, zawsze byla bardzo spokojna. Jeśli ktoś z was mial podobny problem prosze o pomoc.

Kamila

kruszka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 40
Rejestracja: 22 lut 2008, 17:55

24 lut 2008, 17:21

Ojj, castall, to faktycznie okropna sytuacja. co w koncu zdecydowaliście? Nasza kotka, ktora ma 4 lata (tyle ile nasze malżeństwo) doskonale się z Mareczkiem dogaduje i nigdy nie było sytuacji żeby się na niego rzucila albo cos w tym stylu. Chyba wie, ze to male jest dla nas bardzo ważne :-)

Awatar użytkownika
olulek
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 94
Rejestracja: 26 mar 2008, 10:00

26 mar 2008, 14:06

ja takze mam kotke ktora ma pol roku, zdarzyla nam juz troche szkod narobic ale coz, bylismy swiadomi gdy bralismy ja do domu, maly ja uwielbia, gonia sie po mieszkaniu razem sypiaja i wogole. Kot malemu krzywdy nie robi chociaz czasem zdarzalo sie ze go podrapala w zabawie, ale ogolnie nigdy nie bylo sytuacji by polowala na niego ze zlosci.

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

04 kwie 2008, 18:35

Ja póki co dzieciątka nie mam,ale planujemy starania na wakacje. Mam jednak pewne obawy związane z moją kocicą. wszystkie swoje uczucia przelewam właśnie na nią, cały mój instynkt macierzyński jest póki co kierowany w jej stronę. niemalże non stop jest w centrum zainteresowania. gdy nie poświęcam jej dość uwagi zaraz zaczyna mnie zaczepiać. Bardzo boję się że gdy już urodzi nam się maluch to kicia będzie bardzo zazdrosna i może maluchowi krzywdę zrobić. jakby co to pewnie kot wyląduje u moich rodziców,przynajmniej na jakis czas.
czas pokaże co to będzie

Awatar użytkownika
olulek
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 94
Rejestracja: 26 mar 2008, 10:00

05 kwie 2008, 10:51

geheimnis, napewno nie mozecie calkowicie poswiecic uwage dziecku gdy kot jest w domu on takze potrzebuje chwili zabawy tym bardziej gdy jest tego nauczony, gdy zobaczy ze zbyt wiele sie nie zmienilo to potraktuje dziecko lagodnie , lecz koty sa bardzo zazdrosne i to chyba dobry pomysl by na poczatku wyprowadzic kicie do rodzicow i tam ja powoli przyzwyczajac do nowej sytuacji.

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

16 kwie 2008, 19:32

olulek, pewnie masz rację. w przyszłości nie będę mogła całej swojej uwagi skupiać jedynie na dziecku, bo mój kot się pewnie zemści za to że wszyscy go olewają :ico_szoking: strach pomyśleć co mógłby zrobić.
mam jednak sporo czasu, by się przekonać jak to będzie.w tym roku to na pewno jeszcze nie nastąpi.jestem dobrej myśli :-D

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

15 sie 2008, 11:42

Planujemy zakupic sobie kotka,MAm dwójke dzieci w domku,młodsze niedługo 6mc bedzie miało.Niezalezy nam na rasowcu,chcemy zwykle dachowca,teraz otóz ma pytanko,czy musze odrazu kotka szczepic???czy moze nosic obróżke przeciw pchelna przy dziecku???czy jak maluszek dotknie kotka musze odrazu mu rąkczi myć???Wiem dziwne pytanka,ale chciałabym od was mam dowiedziec sie wszystkiego nim wezme do domku siersciuszka :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
tycia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 17
Rejestracja: 11 wrz 2008, 19:53

16 wrz 2008, 15:26

witam serdecznie! bardzo cieszę się że taki temat został poruszony, bo już myślałam, że wszyscy na tt mają pieski :ico_oczko:
My mamy w domu kota i planujemy dzidziusia. Na pewno nie pozbędziemy się kici, bo nie widzimy ku temu powodu, jednak badanie krwi sobie zrobię.
pozdrawiam wszystkich właścicieli kociaków!

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

18 wrz 2008, 09:51

jejku wreszcie watek sie ruszył :ico_brawa_01:
nasza kotka juz sie zaklimatyzowała :ico_brawa_01: najbardziej zadziwia mnie tym ze jak malutka spi non stop do iej sie ładuje,czy koło główki sie połozy czy na rączce,byle tylko blisko nije byc jak ona spi.Niwyciaga pazurków na nia,no choc raz sie zdazyło ze ja drapnęła,bo malutka siedziała w kojcu,i sie obaliła główka udezyła w siateczke a kotek chyba myslał,że chce sie nia bawic i sie zucil na siateczke ale mocno drapnieta niebyła.
My mieszkamy w domku jednorodzinnym ale kotu na dwór niepozwalam wychodzic,łapie mi niestety pchełki od psa którego w domu mamy :ico_olaboga: mimo iz kompie ja regularnie,chyba bede musiała przejsc sie do weternaza po cos na pchły.

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość