No tak, jak ja dostanę sie tu raz na ruski rok to nikogo nie ma


Wiecie co a ja normalnie pochłaniam słodycze. Przed ciążą nie jadłam ich prawie wogóle a teraz...


Poza tym zawsze popołudniu mam straszne bóle pleców, tak jak bym sie nie wiem ile napracowała fizycznie. To taki jakby bólkości i mięśni... Nie wiem jak wytłumaczyc ale jest dośc uciążliwy

Poza tym coraz częściej łapia mnie w nocy skurcze łydek... Brrr cos strasznego. za tydzien mam wizyte więc musze powiedziec o tych moich dolegliwościach...
Takie jakby twardnienie macicy też mam, tylko że myslałam żawsze że to mała skacze mi po pęcherzu

Ok, tak pokrótce opisałam moje samopoczucie...
Nie ma mojego P ale może spróbuje zrobic jakieś zdjęcie i wkleic

Aha, Goonia gratuluje synka

Czyli póki co mamy tylko dwie dziewczynki

Jesli chodzi o wózeczek to bardzo fajny. My kupiliśmy przechodzonego X-landera, ale w bardzo dobrym stanie.
Ubranek w rozmiarze 56 tez mysle że nie ma co za wiele kupowac . Zawsze dzidzia może urodzic się większa... Ja kupię może parę sztuk jak cos fajmego na lumpkach wpadnie mi w oko. Nawet jak mała urodzi sie większa to nie stracę dużo kasy...
Buziaki i pozdrowionka dla wszystkich stycznioweczek :ico_buziaczki_big:
[ Dodano: 2007-09-08, 23:44 ]

To mój brzusio w całej chociaz troszke zamazanej okazałości


A to cała duża ja

[ Dodano: 2007-09-08, 23:48 ]
No dobra, chyba wszystkie juz śpicie

W takim razie ja też sie żegnam

Miłych snów

