to i ja przesyłam wiruski na rozdwojenie :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:Kicia to badanie to pewnie specjalnie takie bolesne żeby coś ruszyć, mnie ostatnio też tak zbadał i miałam wtedy nocne skurcze na których się skonczyło 
Czyli ty jak jutro pójdziesz to wrocisz już bez brzuszka 
Trzymam kciuki żeby to dzisiejszcze badanie wszystko przyspieszyło i żebyś nie musiała czekać do jutra rana, wtedy obejdzie się bez tych ich kroplówek brrr (też się ich boje) Poza tym pamietaj że wszystkie trzymamy tu za Ciebie kciuki no i oczywiście myślami będziemy z Tobą 
Dziewczynki-mamuśki tych fluidów na rozdwojenie to tu potrzeba na tony bo jakoś nikogo nie rusza
Od 3.09 cisza jak makiem zasiał, żaden maluch nie chce wyjść
Ulamisiula a kogo możesz się jeszcze spodziewać na tej wizycie?? Czyżby jacyś studenci czy jak?
Czyli ty jak jutro pójdziesz to wrocisz już bez brzuszka Trzymam kciuki żeby to dzisiejszcze badanie wszystko przyspieszyło i żebyś nie musiała czekać do jutra rana, wtedy obejdzie się bez tych ich kroplówek brrr (też się ich boje) Poza tym pamietaj że wszystkie trzymamy tu za Ciebie kciuki no i oczywiście myślami będziemy z Tobą Dziewczynki-mamuśki tych fluidów na rozdwojenie to tu potrzeba na tony bo jakoś nikogo nie rusza
Od 3.09 cisza jak makiem zasiał, żaden maluch nie chce wyjść
Ulamisiula a kogo możesz się jeszcze spodziewać na tej wizycie?? Czyżby jacyś studenci czy jak?
Coś dziś cisza u nas.Ja poczytałam sobie trochę relacji z porodu i postaram sie juz tak nie denerwować,a może akurat wcale mnie nie będzie tak boleć,czasem zdążają sie takie bezbolesne i szybkie porody więc trzeba wierzyć że i nasze takie będą
A wogóle to dziś mam takie jakieś nastawienie przeciwko facetom,czekaliśmy z Łukaszem aż lekarz przyjdzie i słuchajcie on tak marudził że musi tyle czekać że juz miałam go dość,a co dopiero by było gdyby poszedł ze mną rodzić
a my jeszcze musimy cierpieć a oni co?dlaczego ich ten ból omija?powinno ich tak samo bolec jak nas 
A wogóle to dziś mam takie jakieś nastawienie przeciwko facetom,czekaliśmy z Łukaszem aż lekarz przyjdzie i słuchajcie on tak marudził że musi tyle czekać że juz miałam go dość,a co dopiero by było gdyby poszedł ze mną rodzić
a my jeszcze musimy cierpieć a oni co?dlaczego ich ten ból omija?powinno ich tak samo bolec jak nas 
Czyli co?? Ja niby nienormalna jestem??Widzę że wszystkie mają złe humorki chyba tylko oprócz Dominisi,widać to normalne na końcówce
Ja tam sie ciesze ze humorek mi dopisuje, mam nadzieje ze taki dobry nastroj utrzymam do porodu a nawet dluzej
Wogole to chcialam sie pochwalic ze bawilam sie dzis w montera :) Skrecilam fotelik dla Malego, a byl to wyczyn niesamowity, bo az cztery srubki trzeba bylo wkrecic za pomoca srubokreta :) Rece mam cale i fotelik tez jako tako wyglada Chcialam jeszcze baldachim zamontowac nad lozeczkiem, ale to juz ponad moje sily 
Eska :ico_buziaczki_big:
Wiem że to badanie to takie na przyspieszenie ale wcześniej tez mi robił ten masaż to tak mnie nie bolało a teraz to strasznie i wogóle on nie jest ani trochę delikatny aż wręcz brutalnie wpycha te paluchy.Jak pierwszy raz mi pomasował to miałam skurcze a teraz juz nic nie mam Wogóle siedziała ze mną taka kobieta która miała termin na wczoraj i juz też chyba jutro idzie na wywołanie,bardzo szybko u nas decydują się żeby wyciągać maluszki.
Wiem że to badanie to takie na przyspieszenie ale wcześniej tez mi robił ten masaż to tak mnie nie bolało a teraz to strasznie i wogóle on nie jest ani trochę delikatny aż wręcz brutalnie wpycha te paluchy.Jak pierwszy raz mi pomasował to miałam skurcze a teraz juz nic nie mam
Wogóle siedziała ze mną taka kobieta która miała termin na wczoraj i juz też chyba jutro idzie na wywołanie,bardzo szybko u nas decydują się żeby wyciągać maluszki.
Dominisia normalne na końcówce jest to że albo ma sie zły humor tak jak większość z nas albo przeciwnie humor bardzo dopisuje i ma sie więcej energii tak jak ty -
agnieszka01.04
- 4000 - letni staruszek
- Posty: 4895
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09
jak zdążę to zaraz przeczytam co na klikałyście, ale teraz szybka relacja na żywo
UWAGA dziś rodzę
poważnie byłam u tego doktorka, rozwarcie na 2 cm, szyjka wygładzona, skurcze są, zrobił mi masaż szyjki macicy, kurcze ale bolało , ale się zaczęło na dobre, najpóźniej mam być u niego jeszcze raz o 18. jakby coś się działo, bo jak nie to i tak mam przyjechać, ciśnienie mam 160/105, 150/100, to jakby nawet się uspokoiło, to jadę do szpitala na wywołankę chyba, dziewczyny, tak jak chciałam tak teraz trzęsę się jak galareta 
ale się cieszę, Walduś to chyba rozstrojenia żołądka dostanie, do wyjazdu póki dam radę, będę z wami
EWASIEK
za fliudki 
UWAGA dziś rodzę
poważnie byłam u tego doktorka, rozwarcie na 2 cm, szyjka wygładzona, skurcze są, zrobił mi masaż szyjki macicy, kurcze ale bolało
, ale się zaczęło na dobre, najpóźniej mam być u niego jeszcze raz o 18. jakby coś się działo, bo jak nie to i tak mam przyjechać, ciśnienie mam 160/105, 150/100, to jakby nawet się uspokoiło, to jadę do szpitala na wywołankę chyba, dziewczyny, tak jak chciałam tak teraz trzęsę się jak galareta ale się cieszę, Walduś to chyba rozstrojenia żołądka dostanie, do wyjazdu póki dam radę, będę z wamiEWASIEK
za fliudki Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość