skorpionka81 witamy goraco!
Wisienka Ja tez metki zostawiam i sie nie przejmuje może nie będzie tak źle.
My wczoraj złożyliśmy łózeczko nawet fajnie sie zmiescilo w naszej ciasnawej sypialni. Niedlugo zaczne pranko tylko musze najpierw komode znalezc którą sie jeszcze da tam wcisnac. Na razie nie mam gdzie rzeczy ukladac i wszystko lezy w torbach
No dziewczynki coraz bliżej, ciekawe ktora z nas pierwsza urodzi....i zda nam relacje.
Mnie tez kręgosłup strasznie męczy i daje popalić. Ostatnio w szkole rodzenia było rozciąganie to na drugi dzien mialam zakwasy na maxa. Kazali jak najmniej pzebywac w pozycji siedzacej ale ja nie cierpie lezec bezczynnie wiec u mnie z tym ciezko bo albo gdzies ciagle biegam albo przed kompem przesiaduje. Aha i mam totalną faze na spanie nawet po 11 godzin potrafie teraz, chyba nadrabiam zaleglosci z calego zycia hihi.