WRZESIEŃ 2007

[ulamisiula]

Cos znowu puściutko tu.
Kocura ja też chce wczorajszy dzien.U mnie też leje.

Eska powodzenia dziewczyno.Cos czuje że u Ciebie szybko pójdzie.I wracaj do nas zaraz z relacjami.

Kicia może wkońcu sie uda.Trzymam kciuki za Was obie.

Eve jak czytam to co piszesz to jesteś kompletnym zaprzeczeniem mojej wizjii młodej mamy .Radosna , uśmiechnięta i ma czas na forum wchodzic.Tak trzymaj.

U nas dziś wieczorm ma sie zjawić prawdziwy własciciel mieszkania w którym mieszkamy.Prawdziwy to znaczy:facet mieszka w Anglii , przyjechał na wakacje kupił mieszkanie i kazał je matce wynająć , żeby miała pieniadze .Teraz po 2 latach przyjeżdza do Polski i chce sie z nami spotkać i pogadać.Nastawiam sie niestety na to że to jest tak samo porąbany gość jak jego matka.Bo w jej przypadku na poczatku wydawała sie fajna a potem pokazała co ona za ziólko.Więc wieczoram żebym sie nie denerwowała jade do kolezanki a Misiek będzie z nim rozmawiał.W razie czego ma powiedzieć że jestem w szpitalu z nerwów.A co sprawdza.Bo i tak sie stąd wyprowadzimy ale nie do końca miesiaca.To jest poprostu niemożliwe.

[Lalka]

hej laseczki
u mnie słońce na szczęście jest
ale od wczoraj chodzić nie mogę tak mnie pachwina lewaboli... Hania daje takiego czadu szczególnie atakuje lewa stronę żebra itp...oczywiście maruda mi sie włączyła wczoraj bo juz mi ciężko i chcę już rodzić...pewnie jak każdej z Was
zafarbowałam sobie włosy na opakowaniu było napisane bardzo jasny popielaty blond a wyszły mi rude no ale przez hormony pewnie..

[ulamisiula]

Lalka teraz rudy w modzie zrób fotkę i pokaż nam sie

[Dominisia]

Czesc Laseczki!!
Ja wstalam o 12, troszke zaluje ze nie przebudzilam sie wczesniej bo snily sie mi straszne glupoty... Teraz jestem juz po sniadanku i zabieram sie za prasowanko. No i moze zrobie jakis obiadek jak sie mi zechce, wiecej dzis nie dzialam, bo mi nie wolno, a energie znowu mam dzisiaj

eSKa, Kicia bardzo mocno trzymam kciuki zeby wszytko bylo w jak najlepszym porzadku.

Paulina to wy tak z mezusiem od ostatniego czasu milczycie?? Strasznie dlugo, ja bym chyba nie dala rady... A nie lepiej bylo by sobie nawrzucac, powrzeszczec i potem by moze wszystko przeszlo??

Lalka ja nigdy nie ryzykowalam z farbowaniem w domku, chyba dwa razy zrobilam sobie kolorek takim szamponem, co sie zmywa, nigdy nie trafilam z kolorem i bylam zrozpaczona rezultatem, dlatego chociaz teraz mam odrosty ze szok, to nic z nimi nie robie sama... A ten rudy to Ci pasuje??

Ulamisiula a moze akurat ten facet okaze sie super sympatyczny, okaze zrozumienie itd.?? Mysl pozytywnie! Dobrze ze wybierasz sie do kolezanek, chociaz pewno i tak ciagle bedziesz myslec jak tam ida negocjacje :)

Mamo Zuzi a ja bym pojechala, nawet teraz, 80 kilometrow to nie koniec swiata, moze akurat odpoczelabys psychicznie?? Ja mysle ze taki wyjazd dobrze by Ci zrobil! Przeciez jakby cos sie rozkrecilo to nie musicie tam siedziec, do samochodu i w droge! A ile zajelo by pokonanie tych kilometrow?? Godzine?? ja do swojego szpitala mam ponad pol godziny jazdy. Ja pamietam jak bardzo chcialam jechac do Polski a Krzysiek na poczatku nie chcial mnie zabrac, takie same argumenty, jak zniose podroz, trele morele, A ten wyjazd duzo mi dal... Ja mysle ze jezeli bardzo chcesz jechac to powinnas to zrobic, przeciez w zaden sposob nie zaszkodzisz tym Nel, a wprost przeciwnie moze to Tobie pomoc...
Na mojego K. podzialaly moje lzy... Co prawda az 2 godziny raczalam, ale pomoglo

[Lalka]

mąz miz robi to wkleję
Dominisiaja bym nie wytrzymała teraz u fryzjera..jak poszłam sie obciąć to była katorga a co dopiero farbowanie a jak mąż mnie farbuje to zawsze mogę sobie przerwę zrobić

[paulina1978]

czesc dziewczynki i ja juz jestem
jak zwykle wstalam o 11.00 i zanim zjadlam sniadanko i doprowadzilam sie do ladu to juz 12.00 byla potem zakupki i zaraz ewnie trzeba bedzie obiadek zrobic a wcale mi sie nie chce

eSKa narazie sie nie odzywa to pewnie ja gonia na wszystkie mozliwe badania i dlatego nie ma czasu napisac tez mam nadzieje ze z nia wszystko szybko pojdzie

Lalka a to ci eksperyment wyszedl. to tak jak Ania z Zielonego Wzgorza z tym ze jej zielone wloski wyszly he he

Dominisia to widzisz z nami to tak juz jest ze straszne uparciuchy jestesmy a krzyczenie po sobie nic nie da bo w zyciu nie wrzeszczelismy tak a poza tym do niego przez ten krzyk to i tak by nic nie dotarlo a tak to wiem ze ma spokojnie czas na przemyslenie. mam tylko nadzieje ze szybko sie zreflektuje bo inaczej sama bede musiala jechac rodzic he he

ulamisiula nie martw sie na zapas. dobrze robisz ze na czas tej rozmowy idziesz sobie do kolezanki bo szkoda twoich nerwow i maluszka.

mamo_zuzi a ty glowka do gory!! fakt okazja z tym domkiem na weekend to super sprawa wiec moze sprobojecie porozmawiac jeszcze z mezusiem i jednak faktycznie sie wybierzecie zeby spedzic czas jeszcze tylko ze soba zanim malenstwo sie pojawi

A u mnie dzis piekna pogoda Sloneczko za oknem i chetnie bym sie wybrala na spacerek ale mezus oczywiscie pojechal na jakas fuche i zostalam sama w domcku a samej na spacerze nudno

[mama_zuzi1980]

Jestem ... nici z wyjazdu ale mezu juz zaluje ze sie nie zgodzil, bo mu wynalazlam robote w domu: bedzie tapetowal kuchnie Tzn kacik jadalny :) Wlasnie pojechal po klej :) Juz mnie chyba nienawidzi

[paulina1978]

he he i kto tu jest twardzielka

[Kocura Bura]

Cisza i skupienie w całym domku- Kubica jeździ
A i u mnie słonko wyszło

[ulamisiula]

Mamo Zuzi .Mój też mnie ienawidził jak chciałam pomalować mieszkanko ale jak sam zobaczył efekt to był z siebie strasznie dumny.nic sie nie martw przejdzie mu.

Dzis jedziemy obejrzeć jedno mieszkanko.Troche kiepskie miejsce i na IV piętrze ale cena jest przyzwoita.
Mężus przywióżł wózeczek ze sklepu.Jest jeszcze fajniejszy niz mi sie wydawało.i co najważniejsze lekki.A wiec jakbysmy sie zdecydowali na to mieszkanko to do poprzedniej figury szybko wróce

Paulina podziwiam zawzietosć.U mnie juz zgoda .Oczywiscie mężus wymiekł.Ja jestem z tych osób co wykrzycza co leży na watrobie a potem i tak sie obrazam.I niestety potrafie w tym stanie długo trwac.Jak do tej pory to tylko raz sie pierwsza odezwałam na 7 lat bycia razem.Niezły wynik Misiek sie tylko modli żeby Benio nie był tak uparty jak ja bo cytuję:nonono dostanie z dwoma takimi upartymi osłami. :Pożyjemy , zobaczymy