:ico_buziaczki_big: wiesz za co


Lalka,
Jestem pewna ze tak jest i ze wszystko minie wraz z pologiem, tj. po 6 tygodniach.ja ostatnio tzn od 2,3 dni jestem jakaś dziwna,mam durne myśli w głowie związane z porodem i później z macierzyństwem..mam nadzieję że to wina hormonów i ewentualnego stresu...

No wlasnie co z Kicia? Jejku, czemu nie moga cos efektywnego zrobic aby porod przyspieszyc , niby taka ta medycyna zaawansowana a z glupia szyjka sobie nie moga dac rady

A ja zre grochowke trzeci dzien z poczuciem ze przez jakis czas nie poczuje ponownie jej smaku....


Jutro zostawiam Zuzie w domku bo ma kaszelek i katar a chce aby bylöa zdrowa jak dzidzia sie urodzi, wiec jutro spie dluzej


[ Dodano: 2007-09-17, 21:56 ]
O Boze Kocura, prawie sie zesikalam ze smiechu.... lzy po polikach mi ciekly... no czad po prostu


