Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

23 wrz 2007, 10:57

DZIEKUJEMY :-D ,wspolczuje Wam dziewczynki jakich kolwiek klopotow :ico_olaboga: no zycie nie jest latwe musimy byc dzielne i sobie jakos radzic no bo kto nam pomoze??PAMIETAJCIE CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

23 wrz 2007, 10:58

Magda.. nie podejmuj pochopnych decyzji :ico_noniewiem: :ico_nienie: mama nadzieję, ze zaraz minie :ico_oczko: a najlepsze z tego wszystkiego są pogodzenia się :ico_oczko: :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

23 wrz 2007, 10:58

Alinko kazalam mu sie wyprowadzic :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

23 wrz 2007, 11:00

MADZIU wspolczuje klopoyow z mezusiem :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: ,trzymaj sie dzielnie kochana,a ja tez pierwsza@ mialam strasznie obfita i trwala az tydzien :ico_zly:

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

23 wrz 2007, 11:00

Alinko ja nie demonizuję. Ja poprostu chciałam jak najdłużej karmić tylko piersią a tu nie wyszło i jest mi trochę smutno.

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

23 wrz 2007, 11:01

Asiu ja karmilam 4 dni w szpitalu i bardzo to przezylam plakalam jak bobr w domnu ze nie moge wykarmic dziecka ale coz butelkja tez wychowalam swietnego chlopaczka :-D

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

23 wrz 2007, 11:04

Magda :ico_szoking: az tak źle? Nie wiem co Ci radzić... Trzymaj się i opowiadaj co tam.. mam nadzieję, ze P. jednak nie sięgnie po walizki i dojdziecie do porozumienia..

Widzisz Asiu.. Ty widocznie tez jesteś ofiarą tej lektacyjnej propagandy... :ico_placzek: ja tak ryczałam na początku, ze muszę dokarmiać, wyłócałam się z całym światem ,ze mojego mleka wystarczy, ze JA MATKA dam radę.. A mała wyła głodna była... A to wszytsko jeszcze gorzej wpływało.. teraz dokarmiam i wszyscy są szczęśliwi :-D

Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

23 wrz 2007, 11:07

magda26 przejdzie wam, bo widze, ze u was tez takie ciagle klotnie jak u nas :ico_oczko: jakby moj maz sie wyprowadzal za kazdym razem gdy mu kaze to juz z 10 razy by sie obrocil :ico_oczko: podenerwujecie sie a potem ochloniecie i nie bedziecie wiedzieli jak sie przepraszac :ico_oczko: przynajmniej tego wam zycze :ico_oczko: a te klotnie to przez nowe obowiaazki przy marcinku?

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

23 wrz 2007, 11:07

Alineczq pisze:mam nadzieję, ze P. jednak nie sięgnie po walizki
no wlasnie nie chce ...ale ja chce :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

23 wrz 2007, 11:08

Ale ja sama zapytałam lekarza czym dokarmiać małą bo chyba niedojada i nie płakałam z tego powodu że muszę jej podać butelkę jest mi tylko smutno bo cyc jest najwygodniejszy no i "najszybszy" w pzrygotowaniu. Ja poprostu miałam nadzieję że będę karmić i karmić tylko cycem. A większe opory co do podawania butelki ma mój mąż aniżeli ja.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość