Awatar użytkownika
Tagar
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 413
Rejestracja: 14 mar 2007, 00:34

25 wrz 2007, 09:11

Coffe :ico_pocieszyciel: nie martw sie. Rozumiem ze ona chciala uslyszec bicie serca ale to nie bylo usg wiec nic nie widzialas? Szkoda ze nie zrobila Ci od razu usg - moglabys przynamniej zobaczyc czy sie rusza. Co ona do licha za urzadzenia miala??? A czujesz jak maly sie rusza w srodecznku?
Ja slyszalam bicie serca ale przy okazji robienia usg, wiec i widzialam i slyszalam. Aczkolwiek nie bylo ono zbyt wyrazne - faktycznie mocno musial sie nagimnastykowac zeby to serducho uslyszec i raz bylo raz nie. Na usg od razu widac bicie. Kurcze, babka Cie tylko postraszyla a nie wyjasnila tego. Nie lubie takich lekarzy!!! Przeciez ona doskonale wie ze teraz sie zamartwiasz - mogla od razu Cie na usg wyslac! Co za babol!
Ale badz cierpliwa, pewnie miala jakis lichy sprzet, jak to czesto bywa. 6stego wszystko bedzie dobrze. Trzymaj sie!

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

25 wrz 2007, 09:20

coffe, kochana nie martw się, ja się dziwię ze nie zrobiła Ci od razu usg :ico_noniewiem: przeciez teraz to Ty jestes mocno nastraszona, powiem Ci na pocieszenie ze na przedostatniej wizycie nie miałam usg i lekarz tez słuchał serduszka przez jakies urządzenie i tez długo nie mógł znaleźć. Smiał się ze dzidzia się tak wierci, w koncu się udało ale może to zależy od sprzętu. A nie mozesz przejść się prywatnie do lekarza??? Ja wiem ze to dodatkowa kasa ale byłabys spokojna, ja bym raczej nie wytzrymała. No własnie. A jak z Twoimi ruchami, są juz???

Przykro mi z powodu teścia :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

25 wrz 2007, 09:34

Wiecie co, ja to mam jakiegos pecha do tych lekarzy, naprawde. Albo jeden mnie po chamsku traktuje, albo drugi niedopowiada i potem sie denerwuje.
Ja nie wiem, czym ona robila mi to badanie serduszka, jakas taka niby sluchawka, byla bardzo glosno nastawiona, bo slyszalam bulgotanie, szumy itd. Nie wiem, czy to jakis stary czy nowy sprzet. Ruchy dzidzi czuje, mam nadzieje, ze to sa ruchy. Czasem dosc wyraznie mnie gdzies pchnie, szczegolnie to czuje, jak dlugo siedze. Takze, wydaje mi sie, ze dzidzia sie rusza, nie za czesto, ale rusza.
Ona nie zrobila usg, bo za 2 tyg. mam miec robione, a przypominam, ze bylam na NFZ - to jakas paranoja w tym kraju!!!!! Kobiet caly korytarz, opoznienie ponad godzine, pospiech itd. a z ubezpieczenia naszego kasa idzie, az mi sie odechciewa mieszkac w tym kraju.
Rozmawialam z kolezanka, ktora urodzila w lutym synka w Szkocji, tam nie ma ginekologow prywatnych! kazdy ma ubezpieczenie i zapewniona kompleksowa opieke w przychodniach, na poczatku ciazy dostaje ksiazke o rozwoju dziecka, dokladne wyjasnienie kazdego etapu ciazy. U nas przewaznie jest tak, ze ja z kartki czytam pytania i dostaje na nie oszczedne odpowiedzi.
Np. na temat zgagi - co brac? otrzymalam odpowiedz, ze mam sie wybrac do internisty. Ok, moge sobie tak spacerowac od jednego do drugiego i zalapywac w przychodni wirusy grypska, paranoja.
Ale ogolnie jestem juz uodporniona na lekarskie olewanie, jak nie placisz, to przewaznie tak jest.
Dzieki dziewczynki za pocieszenie, dzidzia chyba zareagowala na moje nerwy i pokopuje mnie niezle :-D mam nadzieje, ze to jej kopanie,...

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

25 wrz 2007, 09:35

Tagar, nie wolno lekceważyć krawienia z dróg rodnych :ico_szoking: Jejq kochana dloatego własnie zawsze musimy miec przy sobie karte ciazy, a już szczególnie jesli gdzies wyjeżdżamy! To nie są żarty .uważaj na siebie koniecznie i zdecydowanie zwolnij tempo jesli narzuciłas za szybkie! jesteś w ciazy i masz prawo o siebie dbać! Dziwne,ze ci ginka nie dała L4 na tydzien chociaz z powodu krwawienia. leż duzo, żeby tam się wszystko ewnetualnie wygoiło!

coffe, ta maszyna sie nazywa dopllerowska czy jakoś tak i od 18 tygodnia ciazy powinni nią słuchać serduszka na każdej wizycie! Jak lezałam w szpitalu to co rano przychodziły położne i słuchały u tych dziewczyn w dużej ciąży! w każdym razie mi w 18tyg coprawda znalazł to serduszko, ale było bardzo słabiutko słyszalne i zaraz uciekło, bo ścisnełam brzuszek. To czy słychac czy nie słychać tak wczesnie zalezy od twojej wagi, ilosci tłuszczyku na brzuszku, ilosci wód płodowy no i wielkosci maleństwa, juz nie mówiąc o sprycie i doświadczeniu lekarza czy o sprawnym sprzęcie! Moim zdaniem nie masz sie czym martwić, bo mogło byc po prostu za wcześnie i tyle! Mi lekarz powiedział, że moze nie byc słychac ,zebym sie nie martwiła na zapas. Poczekaj do USG i znów usłyszysz serduszko dzidzi :ico_brawa_01: i moze sie dowiesz co tam nosisz w tym brzuszku :ico_brawa_01:

Kondolencje dla Ciebie i męża z powodu smierci teścia .


madziarka81, juz ci gratulowałam na wątku o brzuszkach, ale tutaj tez nie zaszkodzi :ico_oczko: GRATULUJE CÓECZKI!!! :ico_oczko: może w lutym dsame dziewczynki sie urodzą? :ico_oczko: ale by było zabawnie :ico_oczko:

garcia
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 35
Rejestracja: 11 wrz 2007, 08:33

25 wrz 2007, 09:45

coffe kondolencje z powodu smierci tescia (*) szkoda ze nie doczekal wnuka :-( ale teraz na pewno prosto z nieba czuwa nad Wami!!!! nie przejmuj sie na pewno wszystko z dzidzia jest ok :-) my tu na pewno wszystkie w to wierzymy!!

madziarka81 gratuluje coreczki :-) super!! jesli kiedys zdecyduje sie na drugie dziecko to tez bym chciala miec parke ;-)

tagar - nastepnym razem lec prosto do szpitala!!! moze jestem przewrazliwiona, ale ja bym sie ani chwili nie zastanawiala!!

a ja mialam nerwowy weekend bo dzidzia mi sie nie ruszala....balam sie potwornie bo wczesniej czulam ruchy prawie codziennie i to dosc wyraznie, a w sobote i niedziele nic :-( ! wczoraj rano mialam przeboje zoladkowe i przestraszylam sie nie na zarty bo zatrucie w ciazy to raczej nic dobrego......, ale przeszlo i pozniej moja dzidzia sie rozbrykala. zastanawiam sie jak to wogole jest z tymi ruchami, bo mi sie wydawalo ze powinny byc z "dnia na dzien" coraz mocniejsze, a u mnie sa wrecz chyba troche slabsze. prosze napiszcie mi bo nie daje mi to spokoju.....po jakim czasie od wyczucia pierwszych ruchow zamieniaja sie one w "prawdziwe" kopniaki??

pozatym od kilku dni nie moge przestac myslec o pewnej sprawie........we Wroclawiu stala sie straszna tragedia-byc moze Ty coffe o tym slyszalas, ale ja po prostu nie moge przestac o tym myslec.....
http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/772123.html
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4516374.html
(*)(*)(*)(*)
coffe Ty jako wroclawianka wiesz ze skoro mieszkal na klecinie to w drodze do domu nawet nie mial prawa mijac odry........a skoro mial wstac rano by z synem pojechac na mecz to watpie by sam udal sie na nocny spacerek nad odre, nie pozegnawszy sie nawet z kolegami......nie wierze wiec ze nie bylo w tym udzialu osob trzecich....
nawet nie chce myslec co czuje teraz jego zona i co czuc bedzie cale zycie ten nowo narodzony czlowiek!!! uwazajcie na swoich mezow i partnerow!
(*)(*)(*)(*) bede sie za nich modlic!! niech Bog da sile tej kobiecie aby mogla wychowywac swoich synow!!!!

pozdrawiam!

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

25 wrz 2007, 15:48

żona pisze:madziarka81, juz ci gratulowałam na wątku o brzuszkach, ale tutaj tez nie zaszkodzi GRATULUJE CÓECZKI!!! może w lutym dsame dziewczynki sie urodzą? ale by było zabawnie


dziękuje żona, przyznam się ze pomyślałam o tobie jak lekarz powiedział o córeczce bo pamiętam ze jak pisałaś ze będzie dziewczynka to pomyślałam sobie ze fajnie byłoby jakby u mnie tez.

Ja mam termin na 25 stycznia tak więc oficjalnie jestem styczniówką ale nie mogę się oprzec zeb7y do Was nie zaglądac i od czasu do czasu coś napisać :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Tagar
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 413
Rejestracja: 14 mar 2007, 00:34

25 wrz 2007, 18:09

Dziewczyny! I need HEEEELLLLPPPPP

Czuje ze bierze mnie przeziebienie. Nocki prawie nie przespalam bo w gardle sucho. Katar, kicham, gardlo coraz gorzej. Cholipka musial mnie ktos wczoraj zarazic. Co robic??????????? Co brac?????????????? Czym sie tu podratowac??????????????

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

25 wrz 2007, 18:53

Tagar, pij calcium z vit C :-)

Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

25 wrz 2007, 19:05

Tagar, moja gin twierdzi, ze mozna wziac polopiryne, wiem, ze apap mozna, a na gardlo bralam homeopatyczne do ssania. Mysle, ze najlepiej, jak wskoczysz szybciutko do wyrka, wypocisz sie, wypij herbatke z malin, zjedz 2-3 zabki czosnku, zrob sobie syrop z cebuli na gardlo, plucz je woda z sola lub azulanem dosc czesto, a na wieczor zrob herbatke z miodem i mlekiem i lez duzo, trzymam kciuki, zeby wirus sobie poszedl.
Ja mam stracha, na dolnym slasku znow sepsa...brrrrrrrrrr makabra
siedze i czekam na ruchy dzidzi..

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

25 wrz 2007, 20:01

Tagar na wątku "Pilne" jest taki temat, warto, żebyś tam zajżała! Z tym wygrzewaniem to podobno nie jest najlepszy pomysł, bo wygrzanie całego org wzmaga skurcze (z tego samego powodu nie mozna brac gorącewj kąpieli). Najlepiej idx do lekarza internisty!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość