Dzien doberek!
Ja dopiero teraz bo rano na pobranie krwi, potem bylismy u znajomych i pojechalismy do kosciola, maly przespal calutka msze, w nosie mial organy i wszystkich wkolo :)
Z mezem robilismy obiadek, on zmywal naczynka z rana i obral ziemniaczki a ja robilam kotleciki, super
Dzis bedzie kapal malego, troszke sie sama obawiam jak mu to pojdzie, ale najwyzej maly bedzie niedomyty, przez jeden dzien nic mu sie nie stanie
Eve w ciagu dnia Jasiu czasami zasypia ze smoczkiem a czasami bez... W nocy staram sie unikac, bo jak mocno nie zasnie a smoczek mu wyleci to sie budzi i ja musze wstawac mu go podawac. Tak wiec czasami ma smoka a czasami nie.
Ewasiek dzieki za info o tych herbatkach. Znajomy jest teraz w Polsce to poprosze go zeby kupil, zawsze to lepiej miec.
No i takie pytanko, czy macie tak na wszelki wypadek cos na kolki?? No i czy moze slyszalyscie co jest dobre i sprawdzone?? Bo wolalabym sie wczesniej zaopatrzec w razie czego.
Mamo Zuzi a fotki beda... Tylko kurde znowu sie kamera spieprzyla, ona nawala zawsze wtedy gdy jest najbardziej potrzebna. Mam kilka zdjec na telefonie, ale jeszcze nie wiem jak z telefonu na kompa zrzucic
Ale sie naucze
Wogole to niech ta moja synowa juz wychodzi