A wiesz
Iwciu tak troszkę przybrałam 2 kg, ale ja taka jestem wariatka, że czasem musze troszkę schudnąć i już, ale już zrzuciłam te zbędne kg i ważę znów tyle ile chciałam
Moje dziecko zapenia mi regularny ruch (bieganie za nią) więc trzymam linię
A z tymi zabawkami to faktycznie wszystko co nie można jest cool, ale ona lubi przytulanki, ma jedną taką że wszędzie gdzi Wiki tam i ona, ukochana żyrafka, mówi na nią "ata" i już. Jest już tak wymiętoszona że fuj, ale jest ukochana i to już od grudnia więc w grudnu "ata" obchodzi roczek
Agatko trzymaj się, trzymamy kciuki, jeszcze napiszesz posta że obrona poszła na 5!!!!!
Kurde moje dziecko lepiej zniosło pobieranie krwi niz mnie mieliby je robić
Zapłakała sobie tylko podczas wbijania igły i tyle, apotem patrzyła na tą próbowkę, ja blada, a ona nic, patrzyła, a potem obdarowal uśmiechem panią pielegniarkę