Uk,Anglia

[lucy23]

Madziorka Leos jest boski

[JUSTYNA170979]

martuchafrost Franio genijalny jest poprostu

Madziorka twoj Leos tez rozmiekcza serducho

[martuchafrost]

Madziorka gdzie kupiłas ta brązową czapę???? jest boska podoba mi sie, moze u nas tez takie są????? ale boskie foty
Emilka jak sie boisz iść do dentysty to ja pójde z Tobą a jak chcesz to poszukam jakiegos dobrego dentysty tutaj, popytam i pojde z Tobą, a zeby Ci było raźniej to sobie tez ósemkę wyrwię
Lucy dobrze ze juz jestes po tej 3 - ciej szczepionce

[ Dodano: 2007-10-09, 21:40 ]
Delfinka ciesze sie ze juz jest dobrze, buziale dla Ciebie i Mayci

[ Dodano: 2007-10-09, 21:41 ]
Kasik nie wiem czy skorzystałaś z moich informacji, ale mam nadzieje ze chociaż troszkę Ci sprawę naświetliłam

[Emilka_M]

martuchafrost, jestes kochana ale ja chyba jeszcze nie dojrzalam do wizyty u dentysty tutaj boje sie ze sie nie dogadam, ze beda komplikacje i wogole ale jak sie zdecyduje to z pewnoscia skorzystam z twojej propozycji kochana
A tak wogole dziewczyny to cos mnie straszna deprecha dopadla niby spac mi sie chce niby jestem smutna zla juz sama nie wiem al to pewnie od tych prochow przeciwbolowych zaraz pojde wziasc moja tableteczke na depreche to moze mi przejdzie A jeszcze na dodatek czwarty raz pisze posta bo mi ciagle wzeralo mam nadzieje ze tego nie zje bo juz nie bede chyba pisac
Madziorka Leos superancko usmiechniety i szczesliwy

[lucy23]

A tak wogole dziewczyny to cos mnie straszna deprecha dopadla

Emilka ja mam to samo a najgorzej mnie wkurza jak ktos mi mowi,ze nie mam powodu itp ale jest mi smutno i co ja na to poradze najgorsze,ze sie wyzywam na T ,on juz poszedl spac jak nigdy,bo ma mnie pewnie dosyc wczoraj jak jakas wariatka napisalam mu list na 4 strony A4 a wnim ,,gorzkie zale,,pod jego adresem ,typu ,,bo zupa byla za slona ,,...on sie tylko usmial i obrocil w zartt i powiedzial,ze nie zamierza nawet tego czytac,a i ze mi sie musi strasznie nudzic,ze mam czas na takie listy to wszystko przez to,ze ja tu siedze i nic nie robie i czuje sie taka niedowartosciowana moj lekarz (ja uwazam ,ze on jest super ,jak na angielskiego konowala ) od razu powiedzial,ze jak bede kelnerka ,to mnie depresja nie opusci i mam isc do jakiejs szkoly przepraszam,ze Was tak zanudzam,ale jakos sie tak czuje ostatnio i nie mam na nic ochoty,nawet ze znajomymi nie chce sie spotykac ( z reszta same wiecie jakich ja mam znajomych )

[ Dodano: 2007-10-09, 22:47 ]
a co do kelnerek ,to zeby nikt mnie zle nie zrozumial,ja nie mam nic przeciwko,bo wiem,ze niektorzy to lubia,ale nie ja tzn lepsze to niz pokojowka ,ktora bylam na poczatku (to dopiero byl zapierdziel) ....ale mi sie marza jakies osrodki pomocy np dla chorych na depresje ,hiv ,hcv ....raka....no,nie wiem,cos w tym stylu ....i badz tu madry ja czasem sama nie wiem o co mi chodzi moze Wy zrozumiecie he he

[ Dodano: 2007-10-09, 22:50 ]
czasami mam takiego dola na maxa,a Oliverek sie do mnie pousmiecha i sobie mysle ,,czego Ty chcesz babo,przeciez tu masz wszystko ,, taki kochany szkrabik kocha mnie ,a ja narzekam

[ Dodano: 2007-10-09, 22:52 ]
to pewnie dlatego ,ze zadlugo spie,a potem dzien mi ucieka i nie mam na nic czasu od jutra sprbuje wstac jak czlowiek he he

[Emilka_M]

Kurde Lucy doskonale cie rozumiem u mnie jeszcze dzis slubny uswiadomil ze tesciowa kupila bilet na 18 grudnia do 28 nobo w sumie w PL jest sama bo troje dzieci ma tu tesc tez od niedawna tu a jescze jedna corka co jest w PL jedzie na swieta dp Sztokcholmu do swojego meza i co najgorzej mnie wkurza to ze przez ten caly swiateczny czas wszystko bedzie u nas siedziec i wogole a ja moze nie jestem zbyt prorodzinna bo mi do szczescia wystarczy maz i dzieci a nie ludzie z ktorymi mam niby dobry kontakt ale nie zniose tego tyle czasu i przygotowan do swiat i jak powiedzialam Karolowi w zartach "to juz mam isc sie wieszac" to sie na mnie obrazil i poszed na gore bo uwaza ze wyolbrzymiam, ale to nie on bedzie wszystko robil w domu, sluchal komentarzy ze dziecko nie tak ubrane (do tego zawsze maja zastrzezenia, najlepiej ubraliby dzieci w polary w domu a na dwor nie wypuscili ani na chile bo "owieje") on tego nie rozumie ze ja nie wytrzymuje tego a on uwaza ze to tylko 10 dni i babcia ma prawo nacieszyc sie wnukami i robic komentarze i swoje zasady wprowadzac ja nie wiem jak to przetrzymam nie chce wybuchnac bo oni nam na poczatku bardzo duzo pomogli finansowo i wogole ale ja juz nie moge ciagle gryzc sie w jezyk
Dobra juz wam nie nudze bo pomyslicie ze jestem nawiedzona i nie wiem czego chce od zycia , narazie ide , moze jeszcze zajrze
D

[ Dodano: 2007-10-09, 23:01 ]
lucy ja z zawodu jestem kucharz kelner jako kelnerka w Pl lubilam pracowac a jeszcze bardziej jako barmanka i moze to jest to ze ja uwielbialam kontakt z ludzmi lubiacymi sie bawic oni mieli zawsze tyle energii ktora sie udzielala a odkad jestem w UK nie bylam w zadnym pubie ani na disco, czasem kameralne spotkanka u nas w domu wsrod znajomych, gdzie to ja musialam wszystkich obslugiwac a najmniej zazywac przyjemnosci

[ilonakk9]

hey kobietki!!!
Wlasnie Was doczytalam
Felicity 100 caluskow dla Olenki z okazji 1-szych urodzinek,zeby jej sliczny usmiech zawsze goscil na jej slicznej buzce!!!!
Wklej na koniecznie jakies fotki z urodzinek!!!
Strasznie mi zal K@tki mimo,ze nie znam,ale po prostu nie wiem co mam napisac....nie jestem w stanie pojac tego swiata... kobiety,ktore tak bardzo pragna calym sercem i dusza zostac matkami jeszcze nienarodzonej fasolki tak musze cierpiec i przechodzi przez to pieklo....bardzo mocno trzymam kciuki,zeby i ona mogla przytulic kiedys swoje dlugo wyczekiwane malesntwo...
Delfinko strasznie sie ciesze,ze z Mayusia juz duzo lepiej,na pewno za pare dni bedzie szalec na calego...ucaluj mocno Wasza slicznotke od nas!!!A Ciebie tez dopadlo z ta piersia...matulko,wiem jaki to bol sama mialam zapalenie piersi jakos jak Vinee miala 3 miesiace,ale i tak przeszlam to lightowo,mialam goraczke,ale nie az tak wysoka jak Ty kochana...przy czym cala piers miala czerwona z jednej strony i mnie bolala...jedynym plusem bylo to,ze przeszlo i bardzo szybko bo juz w drugiej dobie...
Dbaj o Siebie Delfinko i zycze powodzenia w odstawianiu Mayci od cycusia Na pewno sobie poradzisz!!!
Martus Franio bosko wyglada,slicznie go wystroilas przystojniaczka ,tylko go schrupac,na 2 fotce wydaje mi sie do Ciebie bardzo podobny,choc na paczatku to caly tatus mi sie wydawal..i jaki Franio sie duzy wydaje i dlugi
Emilka oj wspolczuje bolu zeba,wiem cos o tym,jak mnie tak w zeszlym roku bolal to myslalam,ze zwariuje z bolu... za to ja do dentysty uwielbiam chodzic,jedno z moich zboczen...hihih...mam nadzieje,ze cos sie da zrobic,zebys tak nie cierpiala z bolu,trzymam kciuki!!!
Madziorka co do szpitala,to raczej nie potraktowali nas po znajomosci tylko tak jak powinnii potraktowac kazdego pacjenta (choc niestety jak czytam co u naszych dziewczyn wyprawiaja to mi sie skora jezy ze zlosci i takim to nie wiem co bym zrobila ),chwile czekalismy az nami sie zajma,bo to byl weekend i przyjechala nagle karetka z malutkim dzieciatkiem,ktore mialo problemy z oddychaniem,jak przypomne sobie ta mama jak plakala,to samej mi sie lzy cisnely do oczu....naturalne bylo to,ze najpierw sie zajma nimi,bo u nas nie bylo nic naglego....
Leos cudowny ma usmiech i jak bosko wystrojony ,bardzo do Ciebie podobny na tych fotkach nowa czapka bombowa
Sandrusia nie zostaw tak tego,ochrzan to durna babke,co robi Was w konia i klamie na dodatek...wrrrrr
Lucy i Emilka ja w tamtym tygodniu mialam lekkiego dola,i to bez powodu,jeszcze przed okresem,jakos szukalam dziury w calym i bez powodu plakalam,az samej mi bylo wstyd,bo Bablu pewnie tez mnie mial dosc.....mysle,ze to tez jesien robi swoje i mniej slonca...poza tym on bardzi duzo pracowal,Vinee marudna byla i sie nazbieralo troche i jakos taka padnieta bylam,bo od rana do wieczora same.... w weekend za to wszyscy odzylismy,odpoczelismy,a i Vinee syndrom marudy sie skonczyl,,mysle,ze ona tez to odczula,ze Bablu wiecej pracowal...strasznie czeka na niego jak przychodzi z pracy..przynosi mu papcie i wariuja na maxa...hihih dzis rano sie obudzila i jak zobaczyla,ze Bablu nie ma w lozku(bo ma nocki)to siadla w lozeczku i zaczela glosno wolac papa,papa i tak non stop..musialam zadzwonic do niego i sobie pogadali..hihii smiesznie to wyglada jak sobie rozmawiaja...ale sie rozpisalam
Ide sobie nesquika zrobic,moze ma ktos ochote?

[lucy23]

lucy ja z zawodu jestem kucharz kelner

no wlasnie,ja wiem,ze niektorzy lubia taka prace np moja mama lubila i mojej mamy mmama tez byla barmanka i kelnerka ,bo to uwielbiala ...ja lubilam ,ale tylko na poczatku...cos innego mi sie marzy,ale sek w tym ,ze nie wiem co

wcale nie mysle,ze jestes dziwna....wiesz u mnie jest tak samo dzis sie posprzeczalam z T o jego rodzinke ...ja tez nie potrzebuje rodziny do szczescia ,zwlaszcza mojego T mamy i siostry,wiecznie mi doradzaja ,a gowno sie znaja i tyle....jak jego mama przyjezdza to sie szarogesi i rzuca glupie komentarze .... a ja zagryzam jezyk ...to samo jego siostra,nie ma dzieci ,a mnie poucza ....szlag czlowieka moze trafic....no i teraz przyjezdza ,bo bedzie chrzestna ,no i T kuzyn,ale jego nie znam ....jego siora wie,ze mamy klitke a chciala nam na glowe zwalic wiecej ludzi powiedzialam T,ze sama doradza jemu ,ze jego kuzyn powinien przyjechac do nas z dziewczyna ,a sama jak zapraszala T,to ja nigdy z nim nie pojechalam,bo niby kim ja jestem ?

[ilonakk9]

Lucy przypomniala mi sie Twoja tesciowa,bo to ona chyba chciala szczawu nazbierac???a moze mi sie pomylilo

[lucy23]

kurde,troszke Wam sie dzis pozale ....T siostra ma 32 lata ,wielka pani magister ,zachowuje sie jakby wszystkie rozumy pozjadala ....ja nie lubie sie wywyzszac ....po prostu uwazam,ze to nie ladnie ....mysle,ze tacy ludzie maja chyba jakies kompleksy ...ja nie mam problemow,zeby zalapac z kims kontakt ,wiekszosc ludzi mnie lubi,ale z nia to jest takie sztuczne,nie ma takiej prawdziwej sympatii....ona robi taki dystans wokl siebie ....sama nie wiem jak to opisac

[ Dodano: 2007-10-09, 23:30 ]
tak Ilonka dobrze pamietasz

[ Dodano: 2007-10-09, 23:36 ]
moja przyjaciolka z Polski przyjechala do T mamy,jak teraz tam bylismy i powiedziala,ze jej sie nie podoba jak T siostra mnie traktuje jak mala dziewczynke...Monika mowi,ze one sie zachowuja jakby chcialy mna dyrygowac,ale T tego nie widzi,a jak staram sie to wytlumaczyc ,to sie obraza nie moge na nie zlego slowa powiedziec ....oczywiscie rozumiem,ze je kocha,ale moglby i mnie wysluchac ....echh...dobrze ,ze sa daleko ....nie wiem ,moze nie mam racji,ale T siostra pyta sie go ile mam macierzynskiego,albo mnie kiedy wracam do pracy i robia z tego rodzinna debate