witam dziewczynki,
tak ciezko jest mi sie zabrac za nadrabianie Tik Takowcyh zaleglosci,ale co dzien o Was pamietam
my jestesmy juz 2 tygodnie w domku,ciezko bylo sie nam przyzwyczaic bez zadnej babcinej pomocy,odwiedzin ciotek,babc,kuzynek itp,bo teraz jestesmy same samiusienkie, moj Dawid pracuje calymi dniami,ale korzystamy z urokow naszej pogody,dzisiaj bylismy karmic ptaszki i bylo 27 stopni,po raz pierwszy zdjeclam Malej czapke,bo byla purpurowa na buzi od tego goraca!
poki co musze kupic jakis krem,zeby chronic ja przed tym sloncem
ok,ide nadrobic zaleglosci i skrobne do Was jak sie oczytam,co sobie tam naplotkowalyscie,buzki dla Was
[ Dodano: 2007-03-18 ]ale sobie poczytalam,widze,ze borykamy sie z tym samym,nieprzespane noce,jabluszka,marchewki,choroby itp
u nas,odpukac!!! od kilku tygodni panuje dosyc unormowany tryb nocy,czyli Mala idzie spac o 20.00,sama tak sobie unormowala,po prostu zasypia nawet przy zabawie,wiec kapie ja wczesniej i idzie spac,dostaje butelke,wcina wszystko i spi do 1.00-2.00 dostaje 2 butelke i spi do 7.00 ran,jedna pobudka i tyle,czasami moze 2! a w dzien dalej sobie cyca,kiedy chce,nareszczie troche to spanie sobie unormowala,bo to wstawanie po 6,7 razy w nocy bylo koszmarem
lemonii,
ja okres dostalam dokladnie po 3 miesiacach i dalej karmie piersia,roznica jak narzie jest taka,ze jest prawie bezbolesny,a przed ciaza,to po prostu zwijalam sie z bolu i pozeralam 2 paczki przeciwbolowych
dziewczynki,
tak patrze na fotki naszych maluchow i nie chce mi sie wierzyc,ze czas tak szybko plynie,az trudno w to uwierzyc
a i wszystich chetnych,na wylegiwanie sie na sloncu zapraszam do siebie,bez zadnych ograniczen