Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

Jak często kupka??

10 paź 2007, 00:09

Sprawa wygląda następująco.
Tomek karmiony jest wyłącznie piersią. Wiem, że w takim przypadku kupki wystepują rzadziej. Do tej pory robił kupalka co 4-7 dni. A dzisiaj minęło już 11 dni i nadal nic. Co prawda dałam mu czopek glicerynowy i po nim zrobił kupkę, ale... zastanawiam sie czy na pewno było to potrzebne??
Misiek miał humorek jak zwykle, był wesoły i zachowywał sie zwyczajnie. Jadł również jak co dzień. Poza tym pierdział sobie bez problemu i nie widziałam u niego objawów zdenerwowania czy żeby się napinał.
Kupalek wywołany był koloru prawidłowego i miał dobra konsystencję, znaczy nie była to twarda kupka.
No i co wy o tym myślicie???
Czy byłyscie w podonej sytuacji?? On strasznie płakał przez ten czopek i bardzo mi go szkoda było, dlatego jeśli nie jest to konieczne wolałabym więcej tego nie robić.
Ale co może się stać jeśli dziecko długo nie robi kupki?? Czy to jest szkodliwe??
Ja juz sama nie wiem więc prosze was wszystkie o radę.

Awatar użytkownika
ruda
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 311
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:50

10 paź 2007, 08:29

No to mamy podobny problem.
a co do kupek podczas karmienia piersią to wręcz odwrotnie - dzicko może choć nie musi po kazdym karniemu robić i na początku Iza tak miała ale obecnie mam tak jak ty od zeszłaej środy nic nie zrobiła a czopek był już w użyciu trzykrotnie w tym dwa razy nic nie pomógł :ico_placzek:
moja lekarka mówi że jeśli nie jest niespokojna to ok może jednak podać jej lakcid lub cos w tym stylu, ja narazie nic nie daję.
Aha kazała trzymac dietę - bo tu tez może tkwić przyczyna - oczywiście moją dietę.

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

10 paź 2007, 11:56

Ruda, jak Tomek był w wieku Izy to robił kupkę przy każdym karmieniu. jazda była na całego. Dopiero tak od miesiąca coraz rzadzej.

Awatar użytkownika
Limonka
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 159
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:46

10 paź 2007, 12:26

Jasiek tak miał. Po ukończeniu 4,5 miesiąca zaczęły się kłopoty z wypróżnianiem. Potrafił nie robić 10 dni - to na razie jego rekord. Nic nie robiłam, bo był spokojny, wesoły, brzuszek miał miękki. Zresztą jego pediatra nie kazała mu niczym wywoływać. U nas jednak sprawa wyglądała nieco inaczej, bo tuż przed 5 m-cem zaczął dostawać pierwsze posiłki i sądziłam, że to była przyczyna zmian. Zmian dodam - nie tylko częstotliwości ale też konsystencji. Kupka za każdym razem stawała się bardziej plastelinowata - nie twarda, ale już nie taka rzadka. Przez ostatni miesiąc miewał takie przestoje (5 - 6 dni) - teraz powoli się normuje i kupka pojawia się średnio co drugi dzień.
Też się denerwowałam, bo sprawa wyglądała podejrzanie, ale wyczytałam gdzieś, że dziecko w tym okresie wkracza w fazę dynamicznego rozwoju i większość pokarmu wchłania, więc nie ma co wydalać.

Indigo - ponieważ widzę, że Twój maluch zbliża się do 5 miesiąca, przy okazji zapytam, czy spotkałaś się z nowym schematem żywienia niemowląt, tzn. dietą glutenową?

Awatar użytkownika
ruda
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 311
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:50

10 paź 2007, 17:07

ja już o tym czytałam - od 6 miesiąca chyba już można stopniowa wprowadzać - chyba o to chodzi?

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

10 paź 2007, 17:08

Limonka, oczywiście, że słyszałam. Przysłali mi do domu piękną rozpiskę co i kiedy dawać.
Tomek skończył 4 miesiąc trzy dni temu i zamierzam na razie dać mu tylko jabłuszko, marcheweczke itp. Z glutenem zaczekam do 5 miesiąca. Tak mi poradziła pediatra i sama też tak czuję.

Awatar użytkownika
Limonka
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 159
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:46

10 paź 2007, 18:33

No właśnie ostatnio pediatra kazała nam dawać gluten i wytłumaczyła co i jak. Też podostawałam rozpiski do domu, ale zaznaczyłam w szpitalu (zgodnie z prawdą), że jeden z rodziców jest alergikiem, więc dostałam całe mnóstwo próbek i informacji o żywieniu alergików. Tymczasem Jasiek wszystko zjada, na nic jeszcze nie miał reakcji. Od paru dni daję mu mannę, zjada aż mu się uszy trzęsą i nic mu nie jest.
Indigo - co do kupek, na pewno rzecz się będzie normować, jak będziesz już podawać owoce. Na Jaśka świetnie działają. Suszona śliwka z Gerbera jest super, ale ona jest dopiero po 5 mcu.

Awatar użytkownika
ANIMASZ
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 22
Rejestracja: 20 mar 2007, 19:08

12 paź 2007, 19:43

Witam, mój Igorek także od jakiegoś 4 m-ca robił kupki co 5-7 dni. Były plastelinowate i jak już mu się "odetkało", to potrafił zrobić 3 razy w ciągu tego 7 dnia. Teraz ma 10 m-cy i praktycznie w ciągu dnia dostaje pierś tylko 1 raz a tak to je inne jedzonka i kupki są codziennie, no czasem co drugi dzień. Sądzę więc, że i u waszych maluszków wszystko wróci do normy jak zaczną jeść więcej niż tylko mamien mleczko. pozdrawiam ANIMASZ

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

14 paź 2007, 15:13

ANIMASZ, o takich sytuacjach słyszałam wiele razy. Ale u mnie to jest tak, że kupka jest rzadziutka jak zawsze. Zero zatwardzenia. No i dlatego to wszystko mnie zastanawia.
Dziś niedziela. Kupa ta wymuszona była we wtorek. No i czekam na nastepną, ale na razie cisza...

Awatar użytkownika
ruda
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 311
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:50

14 paź 2007, 15:36

ja tez czekam. Ostatnia była w środe - bez wymuszenia - ale taka że nie wiedziałam z której strony pieluchę otowrzyć :ico_haha_01: i narazie cisza - tylko bączki puszcza :ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-10-14, 20:38 ]
dziś już też zrobiła :ico_brawa_01: sama :ico_brawa_01:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość