zacznijmy nowy rok-styczeń 2008

[mz74]

czesc Dziewczynki!!

U nas w nocy bylo kolo zero, rano jak szlam do pracy to kaptur na glowe obowiazkowo... chyba musze rano zaczac nosic rekawiczki! brrrr......

Kasiu, to powodzenia u lekarza!!! Ja mam w piatek usg i nie moge sie juz doczekac, chociaz troche sie denerwuje, nigdy nic nie wiadomo.....

Madziu,
Fotki ze spacerku super!!! Fajnych masz 2 przystojniakow!!

Widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji....

...No to juz mi lepiej, ze nie jestem sama

Ja tez w sumie moglabym mieszkac z rodzicami, bo maja dom, ale jakos mi sie tak zycie ulozylo, ze zostalam w Krakowie i mieszkamy sami od 15 lat i chyba juz bym sie nie mogla przyzwyczaic do mieszkania z rodzicami.... dlatego wolimy wynajmowac w Krakowie, ale tutaj w sumie tez mieszkamy w wielkim domu wielorodzinnym, a nie w bloku i to tez mi odpowiada, jest kawalek ogrodka, bedzie gdzie wyjsc z dzieckiem, poza tym to w centrum Krakowa. Oprocz nas mieszkaja tam 4 siostry ... i juz nie moga sie doczekac jakiegos Dzidziusia w tym domu, bo smieja sie ze to dom starcow jest...... same starsze osoby mieszkaja... takze "ciotek" na okolo bede miec pelno....

Pozdrowionka dla Wszystkich!!!

[misia85]

Cześć dziewczyny!!!!
U nas dzisiaj też zimno, od rana musieliśmy skrobać szyby, ale ma się ocieplić.
Ja dzisiaj też idę do lekarza na 18:40 i troszkę się denerwuję, bo idę do nowej gin, słyszałam że jest bardzo fajna i przede wszystkim przyjmuję w mojej miejscowości. Mam nadzieję, że z maleństwem wszystko ok, trzymajcie kciuki!!
Pozdrawiam i życzę miłego dnia

[mz74]

Hej,

Misia, powodzenia i trzymam kciuki!
Daj znać po powrocie, ale napewno wszystko z Malenstwem jest w porzadku!

Pozdrawiam

[madziarka81]

Cześć dziewczyny.

My tradycyjnie niedawno wstaliśmy, teraz pije kawke.

powodzenia na dzisiejszych wizytach. Na pewno jest wszystko ok. Ja w czwartek ide robic wyniki z glukozą a w następną srode mam wizytę.

Miłego dnia

[misia85]

Na pewno dam znać!!! Ciekawa jestem czy potwierdzi mi że w moim brzuszku siedzi synek, bo w sumie tylko w szpitalu powiedzieli mi jaka jest płeć(nawet nie widziałam) i to bardzo wcześnie, a chciałabym zobaczyć na własne oczy jak to wygląda na monitorku

[mariola]

czesc dziewczyny ja dzisiaj wstalam o 6 rano bo julka zrobila pobudke ale naszczescie polozylam sie znow bo obudzila tate i to on z nia siedzial.Potem zaprowadzil ja do przedszkola przekupil ja wiec poszla bez placzu wydrukowal jej 30 kartek smerfuf do kolorowania i powiedzial ze ma rozdac dzieciom.Ja czuje sie dzisiaj swietnie pogoda robi sie piekna mimo iz rano bylo -1 maz pojechal pomagac cos tam tacie Julka w przedszkolu a ja pije sobie kawke i czytam co tu ciekawego piszecie.

[monia26]

hej dziewczyny
U mnie dzisiaj piękna pogoda,słońce świeci,ale niestety czuć już tą jesień.
Byłam dzisiaj w przychodni ,bo lekarz kazał zierzyć mi ciśnienie i miałam 110/70,jak myślicie chyba dobre co?

Troszkę sie niepokoję ,bo mój synek od nocy jest strasznie niespokojny,tak mnie gwałtownie kopie,ze ,nie ma chwili żeby był spokojny nigdy tak nie miałam.Wy też tak macie czasami?Wczoraj miałam bardzo dużo nerwów przez moich rodziców i myśle,ze to przez to,ale mam nadzieje ,ze małemu nic sie nie dzieje i że to chwilowe.
Muszę się Wam zwierzyć,ze moi rodzice są alkoholikami i dlatego czasami jestem tak nastawiona do życia i przy okazji wszystkim sie martwię,dlatego ciesze sie,ze mogę sie Wam wyżalić bo naprawdę jest mi czasami cięzko


Pozdrawiam

[mz74]

Moniu Kochana,

Cisnienie masz dobre! Ja mam zawsze 110/60 (przed ciaza mialam czasami nawet 90/50 takie niskie i dlatego w moim przypadku ciaza bardzo dobrze wplynela na moje cisnienie i duzo lepiej sie czuje niz przed.... )

Ja mam takie wrazenie, ze ostatnio to czasami moja Dzidzia kopie mnie bez przerwy, dzisiaj rano strasznie sie wiercila i w zasadzie to caly czuje jakies ruchy i mam nadzieje ze to normalne na tym etapie.......

Muszę się Wam zwierzyć,ze moi rodzice są alkoholikami i dlatego czasami jestem tak nastawiona do życia i przy okazji wszystkim sie martwię,dlatego ciesze sie,ze mogę sie Wam wyżalić bo naprawdę jest mi czasami cięzko

Po to tu jestemy, zeby sobie pomagac i nie martw sie juz tyle Monia i pamietaj ze na tt mozesz wyzalic wszystkie swoje zale i smutki a my ich wysluchamy, a to juz bardzo wiele!!!
Jestem pewna, ze to przejsciowy stan i ze Malemu nic nie jest, poprostu jest bardziej aktywny przez to, ze Mamusia sie troche zdenerwowala. Wiec glowa do gory!! Jestesmy z TOBA!! Niech synek tez poczuje, ze Mamusi sie humor troche poprawil!!

Mariola, ciesze sie ze Tobie humor dzisiaj dopisuje!! Mam nadzieje, ze Julka juz nie bedzie wiecej plakac...

Buziaczki!!

[ Dodano: 2007-10-15, 15:14 ]
Monia,

I obiecane zdjecie prosze!!! Ja jutro swoje wkleje.....

[monia26]

Po to tu jestemy, zeby sobie pomagac i nie martw sie juz tyle Monia i pamietaj ze na tt mozesz wyzalic wszystkie swoje zale i smutki a my ich wysluchamy, a to juz bardzo wiele!!!
Jestem pewna, ze to przejsciowy stan i ze Malemu nic nie jest, poprostu jest bardziej aktywny przez to, ze Mamusia sie troche zdenerwowala. Wiec glowa do gory!! Jestesmy z TOBA!! Niech synek tez poczuje, ze Mamusi sie humor troche poprawil!!

DZIĘKUJĘ GOSIU

Monia,

I obiecane zdjecie prosze!!! Ja jutro swoje wkleje.....

Jutro wkleje obiecuję

[madziarka81]

Monia przyłączam sie do tego co napisała Gosia, zawsze mozesz na nas liczyc i wyzalić się. Przeciez nie musimy pisac tylko o ciązy, ja myslę ze dzidzia na pewno musi troszkę odreagowac nerwy mamusi ale nie martw sie tym bo to się zdarza. Moja niunia ostatnio tez kopała jak szalona po tym jak sie mocno zdenerwowałam, takich sytuacji nie zawsze da sie uniknąć, jestesmy tylko ludzmi i ciąża nas nie chroni przed stresem. Mam nadzieje ze Twoje samopoczucie jest juz lepsze i nie martw sie, synek tez to odczuje. A swoja droga ze teraz te ruchy moga byc intensywniejsze. Ja wczesniej pisałam ze nasza niunia jest leniwa a od dwóch dni cały czas czuję jak sie wierci i kopie, szczególne w nocy. Na pewno jest wszystko w porzadku. Buziaki dla Ciebie